Założyciel jednej z izraelskich firm komputerowych Comverse, specjalizujących się w usługach projektowania, instalacji i obsługi zaawansowanych systemów komputerowych, został aresztowany w Sri Lance przez międzynarodowe służby Interpolu na podstawie listu gończego wydanego przez FBI – podaje agencja Haaretz Service.
Międzynarodowe służby wywiadowcze namierzyły szefa firmy, Kobi Alexander, który uciekł ze Stanów Zjednoczonych dziesięć dni temu, po tym jak przeprowadził on jednominutową rozmowę telefoniczną przez sieć Skype ze stolicy Sri Lanki, Colombo. Służby FBI aresztowały już innych pracowników Comverse z najwyższego kierownictwa firmy.
Początkowo sądzono, że Alexander zbiegł do Izraela, gdzie – jak podaje FBI – zdążył przetransferować 57 milionów dolarów, bądź do Niemiec, które nie mają umowy ekstradycyjnej z USA. Kobi Alexander jest oficjalnie podejrzany o przeprowadzanie wielomilionowych nielegalnych transakcji giełdowych. Przez jeden dzień Alexander znajdował się na stronie internetowej FBI jako jeden z największych poszukiwanych przez FBI przestępców.
Firma Converse, założona w 1982 roku, wraz z siostrzaną firmą izraelską Amdocs, znane są z powiązań ze służbami wywiadowczymi Izraela i zaangażowane były w szpiegostwo na terenie USA.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: