Aktualizacja strony została wstrzymana

Gnioty Leszka Millera

Towarzysz Leszek Miller, nowo-stary szef SLD, ogłosił, że trzeba zakończyć lustrację w Polsce. Nazwał przy tym publikacje IPN „gniotami, których nikt nie czyta”. A oznajmił to w chwili, gdy rząd niemiecki zadecydował, że ujawnianie akt enerdowskiej Stasi, trwające nieprzerwanie od 1990 r. będzie przedłużone o kolejne osiem lat. Co więcej, lustracją zostaną objęte kolejne kategorie obywateli, w tym nawet nauczyciele w przedszkolach. Wcześniej proces ten objął m.in. praktycznie wszystkich dziennikarzy i pracowników naukowych wyższych uczelni. Niemcy czynią to dlatego, bo uważają, że podstawową zasadą ich wolności jest przecięcie „czerwonej pajęczyny’, którą ZSRR przez lata montował tak w NRD, jak i w NRF. W naszym kraju jest inaczej. Agentura ma się dobrze, bo co chwilę tzw. autorytety moralne, także ze środowiska nieboszczki Unii Wolności lub „Gazety Wybiórczej’ trąbią w tą samą trąbkę wraz z postkomunistami. No cóż, trzeba się uczyć od Niemców. I to nie tylko w sprawach gospodarczych.

ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski

Gazeta Polska Codziennie, 17 stycznia 2012 r.

Za: Blog ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego (17 stycznia 2012 r.) | http://www.isakowicz.pl/index.php?page=news&kid=88&nid=5543

Skip to content