Odważny ksiądz usunął z biblioteki katolickiej szkoły św. Jana Lalande dwie książki autorstwa prezydenta-elekta Baracka Obamy z racji zajmowanego przez Obamę proaborcyjnego stanowiska.
„Jestem bardzo pro-life” – powiedział ks. Ron Elliott z Blue Springs w stanie Missouri stacji telewizyjnej KMBC – „a z uwagi na jego [Obamy] stanowisko w tych sprawach, zostałem poproszony o przyjrzenie się temu.” Ksiądz Elliott przyznał, że usunął książki ze szkolnej biblioteki, jakkolwiek dodał, iż po ich przeczytaniu nie znalazł w nich nic złego. Powiedział, że zwróci książki z powrotem na półki biblioteki, w lutym lub marcu, „gdy wszystko już przycichnie.”
Szkoła podstawowa św. Jana Lalande specjalizuje się w edukacji najmłodszych dzieci, prowadzi klasy od przygotowawczej do klasy ósmej.
Nie wiadomo kto zgłosił mediom fakt usunięcia książek z biblioteki. Szkoły katolickie nie wymagają od swoich pracowników, zarówno nauczycieli jak i np. bibliotekarzy, jakiejkolwiek afiliacji z katolicyzmem. Bardzo często zatrudnia się protestanckich heretyków, ateistów, pro-aborcyjnych fanatyków czy ludzi prowadzących niemoralny styl życia.
Na podstawie: UPI