Eva Helguten, 14-latka ze spokojnego Trondheim w Norwegii została tej wiosny brutalnie zgwałcona przez muzułmańskich imigrantów. Według zeznań jej rodziny popadła w bardzo głęboką depresję, co pchnęło ją do popełnienia samobójstwa. Jest to kolejna ofiara „wielokulturowości” i napływu egzotycznych przybyszy z dalekich krajów do Europy. Według policji w Trondheim,  muzułmanie preferują dokonywać gwałtów na rodowitych Norweżkach, być może nie obawiając się zemsty ze strony pacyfistycznie nastawionego społeczeństwa w Norwegii. Odkąd bowiem Norwedzy otworzyli szeroko swoje drzwi dla imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu, odtąd dramatycznie wzrosła liczba popełnianych gwałtów. Zdecydowana większość przestępstw na tym polu, dokonywana jest przez egzotycznych przybyszy, zaś przypadki gwałcenia ze strony Norwegów są „niezwykle rzadkie”.

Identyczny problem mają jeszcze bardziej poprawni politycznie i „otwarci na świat” Szwedzi. Na zdjęciu obok  widzimy zalaną krwią kobietę o nordyckich rysach. Została ona bardzo brutalnie zgwałcona oraz torturowana przez czterech imigrantów z Somalii. Co ciekawe, redaktor jednej ze szwedzkich gazet nakazał sfałszować historię i nadać nagłówek artykułu „Kobieta została zgwałcona przez czterech Finów”. W samym zaś artykule ocenzurowano wszelkie informacje o pochodzeniu zwyrodnialców. O ile sam redaktor być może nie miałby nic przeciwko publikacji prawdziwej historii, to chyba zwyczajnie wolał uniknąć późniejszej nagonki na siebie jako „rasisty” i „faszysty”. Kiedy bowiem zwykli ludzie zaczęli domagać się opublikowania prawdy, i poczęli to czynić w internecie, wówczas czołowe szwedzkie media okrzyknęły ich mianem „rasistów”. Tylko za to, iż wskazali somalijskie pochodzenie gwałcicieli.

Gwałty dokonywane przez egzotycznych Arabów czy Murzynów sprawiają, że białe kobiety ze Sztokholmu czy Malmo żyją w strachu. Niektóre Szwedki, mieszkające blisko osiedli imigrantów, zmieniają wręcz swój naturalny, jasny kolor włosów na ciemny, aby spróbować nie przyciągać tak bardzo uwagi gwałcicieli z Bliskiego Wschodu oraz Afryki. Warto również dodać, o bardzo niskich karach szwedzkiego „wymiaru sprawiedliwości”. Gwałciciele Ci wyjdą, w najgorszym dla nich razie, już za kilka lat z bardzo komfortowego więzienia, po to by potem terroryzować kolejne Szwedki. Wszystko dzięki „otwarciu się” na imigrantów z krajów trzeciego świata oraz obowiązującej poprawności politycznej.

MK