Aktualizacja strony została wstrzymana

Islam wkracza do szkół i przedsiębiorstw

Inwazja islamu we Francji stała się faktem. Jej zewnętrzne przejawy przeciętny Francuz może dostrzec w supermarketach, gdzie jak grzyby po deszczu powstają i do wielkich rozmiarów rozrastają się stoiska oferujące żywność halal dozwoloną przez islamskie prawo szariatu. Jednak o wiele groźniejszym zjawiskiem jest brak asymilacji muzułmańskich imigrantów w społeczeństwie francuskim. Szczególnie niebezpieczny charakter mają lawinowo narastające napięcia w szkolnictwie i gospodarce.

Opublikowany ostatnio raport Wysokiej Rady ds. Integracji, przedłożony premierowi François Fillonowi, ukazuje zatrważającą rzeczywistość islamskiej ekspansji, szczególnie w oświacie. Czytamy w owym niezwykle kłopotliwym dla zwolenników politycznej poprawności dokumencie, iż francuskie szkoły są obecnie miejscem kolejno po sobie następujących roszczeń pod adresem państwa francuskiego ze strony muzułmańskich imigrantów. Kwestionując francuską optykę nauczania z jednoczesnym odrzuceniem kultury francuskiej i katalogu zasad stanowiących światopoglądowy fundament Republiki Francuskiej, żądają oni nieograniczonego eksponowania własnej tożsamości religijnej ze wszystkimi tego konsekwencjami.

Dżihad w szkole

W zdominowanych przez muzułmanów podmiejskich dzielnicach szkoły podstawowe i licea stały się arenami napięć na tle etnicznym. Od kadry zarządzającej i nauczycielskiej wymaga się zagospodarowywania lokali szkolnych na potrzeby wykonywania stosownych praktyk religijnych.

Raport Wysokiej Rady ds. Integracji alarmuje, że przepaść kulturowa istniejąca między imigrantami a większością populacji stwarza zasadnicze nieporozumienia zagrażające misji szkoły w zakresie społecznej i kulturowej integracji uczniów z rodzin imigrantów w ramach społeczeństwa francuskiego.

Na niektórych terenach fala nacisku tego dziedzictwa kulturalnego znajduje odzwierciedlenie w poglądach kadry nauczycielskiej, która wzmacnia u uczniów z rodzin imigranckich przekonanie o ich statusie ludzi pokrzywdzonych. Co gorsza, takie nieodpowiedzialne rozpowszechnianie fałszywych opinii – bo trudno to nazwać przekazywaniem rzetelnej wiedzy – stanowi nierzadko wyznacznik do opracowywania tzw. raportów socjalnych, w których afrykańskich imigrantów przedstawia się jako wegetujących w gettach ludzi uciśnionych, wyrzuconych poza nawias życia ekonomicznego, bez szans na życiowy sukces, bogactwo zaś przeznaczone jest wyłącznie dla wykazujących się w tym względzie szowinizmem, wręcz rasizmem, Francuzów, którzy wspierają imigrację białych jako przeciwwagę dla imigracji kolorowej.

Jednocześnie nic w tych raportach nie mówi się o braku jakiejkolwiek chęci muzułmańskich imigrantów do integracji ze społeczeństwem francuskim ani o przyczynach takiego stanu rzeczy.

Faktem jest – stwierdza raport – że imigranci i ich dzieci identyfikują się przede wszystkim z krajem swojego pochodzenia, dopiero później z Francją. Odrzucanie reguł, jakimi rządzi się francuskie społeczeństwo, często wywołuje agresję, marginalizację tej populacji i wzrost wśród niej islamskiego integryzmu. Islamizacja całych dzielnic prowadzi do napięć i przemocy w szkołach, w których nierzadko sto procent uczniów jest muzułmanami, afiszującymi się wyznawaną religią, a swoją tożsamość określającymi przez pochodzenie narodowe.

Franciszek L. Ćwik, ”Polonia Christiana”

Pełny tekst: http://www.epch.poloniachristiana.pl/

Za: PiotrSkarga.pl | http://www.piotrskarga.pl/ps,7572,3,0,1,I,informacje.html

Skip to content