Aktualizacja strony została wstrzymana

Kolejne zawirowania wokół Fatimy – nowa książka „siostry Łucji”

„Nieopublikowane zapiski” siostry Łucji mają być wkrótce wydane – zapowiada agencja Zenit. Na 10 czerwca br. zapowiadane jest ukazanie się nowej książki mającej zawierać „nieopublikowane zapiski” siostry Łucji. Ta mała, 64-stronicowa książka wydana przez wydawnictwo St. Clement Publications i zredagowana przez zakon Karmelitanek w Coimbra, posiada Imprimatur emerytowanego biskupa Diecezji Leiria-Fatima, bp. Serafinm de Sousa Ferreira a Silva datowany na 13 lutego 2006 roku.

We wprowadzeniu do książki, spowiednik siostry Łucji, ojciec Geremia Carlo Vechina pisze, że siostra Łucja od dawna przygotowywała swoje zapiski. Miały one powstać po wizycie ojca Anastasio Alberto Ballestrero, O.C.D. u siostry Łucji w 1955 roku, kiedy to o. Bellestrero – wówczas Przełożony Generalny Zakonu (a od 1979 roku kardynał) – miał polecić siostrze Łucji spisanie ich. Praca ta miała być ukończona podczas pontyfikatu papieża Pawła VI i podczas tego pontyfikatu miała być wysłana do Rzymu, gdzie – jak twierdzi o.Vichina „leżała zapomniana w watykańskich archiwach”.

W książce siostra Łucja pisze natomiast, że 15 maja 1982 roku została poproszona przez o. Vechina, ówczesnego Przełożonego Zakonu „aby spisać wszystkie szczegóły dotyczące przesłania Fatimskiego, od samego początku”. Widząca miała wątpliwości co do tej prośby, gdyż nie były one autoryzowane przez Stolicę Apostolską, jednak 9 września 1983 roku, podczas wizyty kardynała Eduardo Pironio, Prefekta Kongregacji do spraw Duchowieństwa i rozmowy z nim, wątpliwości rozwiały się.

Najbardziej zaskakujące zdania padają w książce w części poświęconej II Wojnie Światowej. Siostra Łucja ma w niej ujawnić nieznaną dotąd interpretację wojny, pisząc, iż historia była świadkiem „wybuchu ateistycznej wojny przeciwko wierze, przeciwko Bogu i przeciwko Ludowi Bożemu. Wojna, której celem była eksterminacja Judaizmu, z którego Jezus Chrystus, Niepokalana Maryja i Apostołowie pochodzą, który przekazał nam Słowo Boże i dary wiary, nadziei i miłości, ludu wybranego przez Boga, wybranego od początku, gdyż: „Zbawienie pochodzi od Żydów””.(1)

Dalej siostra Łucja wspomina o żądaniu Matki Bożej dokonania konsekracji Rosji: „Ojciec Święty poświęci mi Rosję i nawróci się ona i nastanie okres pokoju na świecie. Na końcu, moje Niepokalane Serce zatriumfuje.” Książka wspomina, iż papież Jan Paweł II dokonał konsekracji Rosji 25 marca 1984 roku, co miało wypełnić żądanie Maryji.

 

KOMENTARZ BIBUŁY: Po przeczytaniu tej krótkiej informacji o mającej ukazać się książce – choć przed jej lekturą – można już teraz powiedzieć z pełną mocą i całą stanowczością tylko jedno: mamy do czynienia z nieprawdopodobnym falsyfikatem, nieprawdopodobnym kłamstwem, niewyobrażalną wręcz manipulacją. I to wszystko dzieje się w majestacie powagi Kościoła i z pieczęcią Imprimatur! Zapiera dech.

Czy można brać serio książkę, która dosłownie, bo inaczej nie można wyrazić się: plecie bzdury na temat rabinicznego judaizmu jako kontynuacji Bożego Wybraństwa, czy można brać serio taką interpretację słów św. Pawla, iż „Zbawienie pochodzi od Żydów”? Zagadnienia te zostaly definitywnie rozstrzygnięte i są podstawą wiary katolickiej i jako takie nie mogą ulec ani zmianie ani reinterpretacji. Chyba, że chodzi…

Wlaśnie, chyba że autorom książki chodzi o zrobienie ukłonu w stronę środowisk żydowskich, gdyż zdania o kontynuacji darów Bożych wobec Żydów wpisują się idealnie w posoborową linię oczyszczenia ich z zarzutów bogobójstwa i przywrócenia im łask Bożych. Piszemy „autorom książki”, gdyż jest rzeczą niemożliwą, aby prawdziwa siostra Łucja mogła coś podobnego napisać, zresztą nieznane są jakiekolwiek jej inklinacje w tym kierunku w ciągu całego jej życia. Proszę przy tym zwrócić uwagę na jakże z pozoru niewinnie brzmiące stwierdzenie, iż gotowe rękopisy „leżały zapomniane w watykańskich archiwach”. Leżały sobie zapomniane? Podczas gdy papieże tańczyli wokół Trzeciej Tajemnicy, gdy Jan Paweł II, taki „bardzo maryjny” jeździł do Fatimy, gdy świat przez kilkadziesiąt lat oczekiwał ujawnienia Tajemnicy, otrzymując w końcu jej substytut z niespójną, by powiedzieć delikatnie nieprawdziwą wersją pióra kard. Ratzingera – w tym czasie wybuchowy pamiętnik siostry Łucji „leży sobie zapomniany w archiwum watykańskim”? Wolne żarty. Tylko czy można żartować z takich poważnych zagadnień?

Być może wiele fragmentów książki jest autentycznych, ale jako całość wydaje się, ba, wręcz jest niemal pewne, że mamy do czynienia z falsyfikatem i to szytym w dodatku grubymi nićmi. Nikt poważny nie będzie brał tej książki na poważnie, bez względu na to ile Imprimatur będzie nosiła i ilu hierarchów ją zarekomenduje. Pozostaje oczywiście kwestią otwartą kto zredagował tę książkę i w jakiej części są w niej autentyczne zapiski siostry Łucji.

Ciekawe, że od 1960 roku kiedy Watykan przejął całkowitą kontrolę nad siostrą Łucją – wszystko odbywa się wbrew temu o co prosiła Matka Boża: III Tajemnica nie została ujawniona („najpóźniej w 1960 roku”), konsekracja Rosji nie została dokonana, nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca nie zostały dostatecznie rozpowszechnione, itd itp. Przy przejęciu kontroli i zablokowaniu dostępu do siostry Łucji i do jej zapisków, aż dziw bierze do jakiego stopnia można było się posunąć: według wywiadów z jej rodzoną siostrą Karoliną, już od okolo 1958 roku ograniczono jej spotkania do tego stopnia, że podczas bardzo rzadko udzielanych widzeń nigdy nie mogły one przebywać osobno w pomieszczeniu, a i spora odległość pomiędzy nimi zawsze była zachowana. Podobnie działo się w przypadku innych osób, jak np. jej długoletniego spowiednika ojca Aparicio, któremu nie udzielono od tego czasu widzenia.

Tak jak próby wywrócenia teologicznego porządku są niepoważne (i niebezpieczne), tak też i stwierdzenia o dokonaniu konsekracji Rosji przez papieża Jana Pawła II w 1984 roku można traktować tylko jako narzędzie propagandowe. Coraz częściej wkłada się w usta siostry Łucji – nigdzie nie potwierdzone! – słowa o tym, iż modlitwę w 1984 roku potraktowała ona jako ważną konsekrację Rosji. Byłoby to nie tylko wbrew logice (wszak modlitwa konsekracyjna bez wypowiedzenia przedmiotu konsekracji jest niepełna a może i nieważna), ale wbrew jej wielokrotnym zapewnieniom o koniecznych warunkach konsekracji.

W sumie, poczekamy i zobaczymy na ile książka ta zostanie nagłośniona i do jakich celów zostanie wykorzystana. Można być pewnym, że ustęp o ciągłości Starego Przymierza będzie przez odpowiednie siły polityczne wykorzystany w praktyce. Najsmutniejsze jest to, że praktyka ta niesie za sobą destrukcję i Kościoła i ludzkości.

Matka Boża obiecała pokój na świecie jeśli Jej warunki zostaną spełnione. Tylko naiwna albo cyniczna osoba może twierdzić, że dzisiejszy świat jest spokojny, że od momentu „konsekracji” w 1984 roku nie było wojen na świecie. Takiego pokoju nie widać też w samym Kościele; od Soboru Watykańskiego II, czyli od tego samego czasu gdy papieże świadomie zataili treść III Tajemnicy, Kościół jest w stanie śmiertelnej konwulsji, czy też przytaczając słowa Pawła VI – „autodestrukcji”.

Po owocach poznacie ich, po owocach. Nowa książka „siostry Łucji” jest jednym z takich zakłamanych owoców.

LM

 

(1) Dokladna wersja angielska z komunikatu agencji Zenit: „The visionary explained that history witnessed „the outbreak of an atheist war against the faith, against God and against the People of God. A war that sought to exterminate Judaism from which Jesus Christ, the Virgin and the Apostles came, who transmitted to us the Word of God and the gift of faith, hope and charity, a people chosen by God, chosen from the beginning: „salvation comes from the Jews.”””

 

Zob. również: Czy siostra Łucja zmarła w 1949 roku? Spór wokół kontrowersyjnych zdjęć.

Czytaj:  FATIMA – Aktualność przesłania i konsekwencje niesubordynacji

 

Opracowanie: WWW.BIBULA.COM na podstawie: materiałów redakcyjnych

Skip to content