Aktualizacja strony została wstrzymana

Kto przejął polską gospodarkę – Paweł Siergiejczyk

Przez wiele lat liberalni ekonomiści przekonywali nas, że „kapitał nie ma narodowości”, zatem nie ma znaczenia, do kogo należą banki czy firmy – ważne, że dają zatrudnienie i płacą podatki. Światowy kryzys finansowy obnażył fałszywość tego twierdzenia: rządy na całym świecie (nawet w Stanach Zjednoczonych) zaczęły ratować rodzime banki i koncerny, a nawet je przejmować, udowadniając tym samym, że liberalne zaklęcia nijak się mają do brutalnej rzeczywistości gospodarczej współczesnego świata.

Ta refleksja nad „narodowością kapitału” powoli przychodzi także do nas (czego znamiennym przykładem jest „nawrócenie” Jana Krzysztofa Bieleckiego), ale niestety dopiero 20 lat po rozpoczęciu w Polsce prywatyzacji. Owa prywatyzacja przez większość okresu III RP w praktyce oznaczała wyprzedaż najcenniejszych składników majątku narodowego w ręce zagranicznych inwestorów. Najbardziej drastycznym tego przejawem była prywatyzacja sektora bankowego, którą dokładnie opisaliśmy w poprzednim numerze „NP”. Ale to nie jedyna gałąź gospodarki, która została przejęta przez obcy kapitał. Warto dokonać podsumowania tego procesu, który powoli dobiega końca (ale tylko dlatego, że niewiele zostało już do sprzedania…). Poniższy raport jest próbą odpowiedzi na zasadnicze pytanie: kto i kiedy stał się właścicielem najcenniejszych składników polskiej gospodarki?

Niemcy

Największy udział w prywatyzacji polskich przedsiębiorstw miał kapitał niemiecki. Już od początku tego procesu, czyli od roku 1991, firmy zza Odry przejmowały kolejne państwowe zakłady z następujących branż:

  • chemicznej („Pollena-Nowy Dwór Mazowiecki” – październik 1991 r., „Pollena-Racibórz” – grudzień 1991 r., „Pollena-Lechia” w Poznaniu – październik 1997 r., Zakłady Chemiczne „Rokita” w Brzegu Dolnym – kwiecień 2004 r.);
  • meblarskiej (Pomorska Fabryka Mebli – marzec 1992 r., Bydgoskie Fabryki Mebli – listopad 1992 r., Czerska Fabryka Mebli – sierpień 1993 r., Gościcińska Fabryka Mebli – grudzień 1993 r., Słupskie Fabryki Mebli – maj 1994 r., Zakłady Płyt Wiórowych w Grajewie – sierpień 1999 r., Olsztyńskie Fabryki Mebli w Działdowie – maj 2000 r., Goleniowskie Fabryki Mebli – styczeń 2002 r.);
  • piwowarskiej (Koszalińskie Zakłady Piwowarskie „Brok” – lipiec 1991 r., Browary „Warka” – listopad 1994 r., Browary Dolnośląskie „Piast” we Wrocławiu – styczeń 1996 r.);
  • papierniczej (Fabryka Papieru „Malta” w Poznaniu – lipiec 1992 r.);
  • tekstylnej („Romeo” w Zbąszyniu – sierpień 1992 r., Zakłady Przemysłu Odzieżowego „Bobo” w Piławie Górnej – maj 1993 r.);
  • farmaceutycznej i medycznej („Chifa” w Nowym Tomyślu – październik 1992 r., Bolesławicka Fabryka Materiałów Medycznych „Polfa” – czerwiec 1998 r., „Byk-Mazovia” w Łyszkowicach – wrzesień 2002 r.);
  • spożywczej (Zakłady Koncentratów Spożywczych w Skawinie – czerwiec 1993 r., Cukrownia Środa w Środzie Wielkopolskiej – marzec 1998 r., „Drobimex” w Szczecinie – czerwiec 2001 r.);
  • budowlanej (Cementownia „Odra” w Opolu – lipiec 1993 r., Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Budowlane „Prefabet-Rakowice” – listopad 1993 r., Kombinat Cementowo-Wapienniczy „Warta” w Działoszynie – kwiecień 1994 r., „Hydrobudowa-6” w Warszawie – wrzesień 1994 r., Zakład Wapienniczy „Wojcieszów” – listopad 1994 r., „Prefabet Kluczbork” – lipiec 1999 r., Cementownia „Nowiny” – grudzień 1999 r., Cementownia „Warszawa” – luty 2002 r., Cementownia „Wejherowo” – grudzień 2003 r.);
  • elektronicznej i elektrycznej (Zakłady Elektroniczne „Elwro” we Wrocławiu i ZWUT w Warszawie – wrzesień 1993 r., ZWAR w Warszawie – styczeń 1997 r., Kujawska Fabryka Manometrów we Włocławku – maj 2001 r.);
  • metalowej i mechanicznej (Mikołowska Fabryka Transformatorów „Mefta” – grudzień 1992 r., Pleszewska Fabryka Obrabiarek „Ponar-Pleszew” – październik 1993 r., Fabryka Wagonów „Pafawag” we Wrocławiu – wrzesień 1996 r., „Agromet” w Ostrzeszowie – maj 2000 r., Wytwórnia Sprzętu Komunikacyjnego „Gorzyce” – sierpień 2001 r., Przedsiębiorstwo Topienia Bazaltu w Starachowicach – grudzień 2003 r., Dolnośląska Fabryka Maszyn Włókienniczych „Dofama” w Kamiennej Górze – sierpień 2006 r.);
  • wydobywczej i hutniczej (Huta Szkła Okiennego „Kunice” w Źarach – październik 1994 r., Kopalnia i Zakład Przeróbczy Piasków Szklarskich „Osiecznica” – luty 1995 r., Kopalnia Surowców Mineralnych „Surmin Kaolin” w Nowogrodźcu – czerwiec 1999 r., Kopalnia Melafiru w Czarnym Borze – luty 2001 r., Kopalnie Surowców Skalnych w Bartnicy – lipiec 2001 r., PCC RAIL Szczakowa w Jaworznie – listopad 2004 r., „Heye” Fabryka Form Szklarskich w Pieńsku – kwiecień 2009 r., Kopalnia i Zakład Wzbogacania Kwarcytu „Bukowa Góra” w Zagórzu – wrzesień 2009 r.);
  • tytoniowej (Przedsiębiorstwo Wyrobów Tytoniowych w Augustowie – listopad 1995 r., Wytwórnia Wyrobów Tytoniowych w Poznaniu – luty 1996 r.);
  • energetycznej (Elektrociepłownia „Będzin” – lipiec 2000 r., „Stoen” w Warszawie – październik 2002 r.).

Warto dodać, że ogromna większość tych przedsiębiorstw znajduje się na ziemiach zachodnich i północnych, które przed 1945 r. należały do Niemiec.

Francuzi

Drugie miejsce na liście inwestorów przejmujących majątek państwowy zajmuje kapitał francuski. Już w pierwszych latach prywatyzacji pojawił się on w następujących branżach:

  • elektronicznej i elektrycznej („Polam-Suwałki” – czerwiec 1993 r., „Centra” w Poznaniu – październik 1994 r., „Polar” we Wrocławiu – wrzesień 1999 r.);
  • budowlanej (Kombinat Cementowo-Wapienniczy „Kujawy” w Piechcinie – lipiec 1995 r., „Opoczno” SA – czerwiec 2000 r., „Strada” w Środzie Wielkopolskiej – czerwiec 2005 r., Przedsiębiorstwo Wyposażenia Budownictwa „Metalplast-Częstochowa” – lipiec 2005 r.);
  • chemicznej („Stomil-Olsztyn” – grudzień 1995 r.);
  • tytoniowej (Zakłady Przemysłu Tytoniowego w Radomiu – grudzień 1995 r.);
  • papierniczej (Śląskie Zakłady Papiernicze „Silesianpap” w Tychach – listopad 1996 r., „Rawibox” w Rawiczu – listopad 2002 r.);
  • metalowej i mechanicznej („Spomasz Białystok” – lipiec 2000 r., Fabryka Materiałów i Wyrobów Ściernych „Korund” w Kole – maj 2001 r.);
  • spożywczej (Poznańskie Zakłady Przemysłu Spirytusowego „Polmos” – lipiec 2001 r., Śląska Spółka Cukrowa w Łosiowie – kwiecień 2003 r.);
  • energetycznej (Elektrociepłownia „Kraków” – październik 1997 r., Zespół Elektrociepłowni „Wybrzeże” w Gdańsku – czerwiec 2000 r., Elektrociepłownia „Białystok” – luty 2001 r., Elektrownia „Rybnik” – marzec 2001 r.);
  • telekomunikacyjnej (Telekomunikacja Polska – lipiec 2000 r.).

Warto podkreślić, że w przypadku dwóch ostatnich branż mamy do czynienia ze sprzedażą państwowych przedsiębiorstw infrastrukturalnych również przedsiębiorstwom państwowym, tyle że francuskim: Électricité de France (energetyka) i France Telecom (telekomunikacja). Trudno zatem nazwać to prywatyzacją – raczej należałoby mówić o denacjonalizacji.

Amerykanie

Niemały udział w prywatyzacji polskiego majątku miał także kapitał amerykański, który zainwestował w następujących branżach:

  • metalowej i mechanicznej (Fabryka Maszyn Papierniczych „Fampa” w Jeleniej Górze – luty 1991 r.; Łódzkie Zakłady Wyrobów Metalowych „Wizamet” – grudzień 1992 r., Zakłady Metali Lekkich „Kęty” – grudzień 1995 r., Fabryka Amortyzatorów w Krośnie – sierpień 2003 r., Wytwórnia Sprzętu Komunikacyjnego „PZL-Rzeszów” – marzec 2002 r.);
  • spożywczej („E. Wedel” w Warszawie – sierpień 1991 r., „Polbaf” w Głownie – sierpień 1991 r., „Alima” w Rzeszowie – luty 1992 r., „Amino” w Poznaniu – czerwiec 1992 r., Zakłady Przemysłu Cukierniczego „Olza” w Cieszynie” – marzec 1993 r., Nadodrzańskie Zakłady Przemysłu Tłuszczowego w Brzegu – listopad 1994 r., Podlaska Wytwórnia Wódek „Polmos” w Siedlcach – sierpień 2002 r.);
  • papierniczej (Zakłady Celulozowo-Papiernicze w Kwidzynie – sierpień 1992 r., Przedsiębiorstwo Opakowań „Pakpol” w Białymstoku – czerwiec 1994 r.);
  • elektronicznej i elektrycznej („Telfa” w Bydgoszczy – listopad 1992 r.);
  • budowlanej („Hydrotrest” w Krakowie – czerwiec 1993 r., „Energoaparatura” w Katowicach – lipiec 1993 r., „Bester” w Bielawie – wrzesień 2001 r.);
  • wydobywczej i hutniczej (Huta Szkła „Jarosław” – wrzesień 1993 r., Huta Aluminium „Konin” – grudzień 1995 r., Huta Szkła „Antoninek” w Poznaniu – wrzesień 2001 r.);
  • chemicznej (Sanockie Zakłady Przemysłu Gumowego „Stomil Sanok” – październik 1993 r., Firma Oponiarska „Dębica” – grudzień 1995 r.);
  • farmaceutycznej i medycznej (Kutnowskie Zakłady Farmaceutyczne „Polfa” – grudzień 1994 r., „Polfa Rzeszów” – październik 1997 r., Fabryka Narzędzi Chirurgicznych i Dentystycznych „Mifam” w Milanówku – wrzesień 2002 r.);
  • energetycznej (Elektrownia „Skawina” – styczeń 2002 r.).


Holendrzy

Również inwestorzy z niewielkiej Holandii (przy czym przeważnie są to koncerny o charakterze międzynarodowym, jedynie zarejestrowane w tym kraju) poważnie zainteresowali się polską gospodarką. Uczestniczyli w prywatyzacji firm z następujących branż:

  • elektronicznej i elektrycznej (Zakłady Sprzętu Oświetleniowego „Polam” w Pile – maj 1991 r., Fabryka Aparatów Elektrycznych „FAEL” w Ząbkowicach Śląskich – wrzesień 1996 r., Fabryka Silników Elektrycznych „TAMEL” w Tarnowie – kwiecień 1999 r., Bielskie Zakłady Podzespołów Lampowych „Polam-Bielsko” – luty 2001 r.);
  • spożywczej (Zakłady Tłuszczowe „Olmex” w Katowicach – grudzień 1992 r., Zakłady Tłuszczowe „Kruszwica” – lipiec 1997 r., Zakłady Przemysłu Owocowo-Warzywnego „Pudliszki” – maj 2000 r.);
  • drzewnej (Szczeciński Przemysł Drzewny – czerwiec 1993 r.);
  • tytoniowej (Zakłady Przemysłu Tytoniowego w Krakowie – styczeń 1996 r.);
  • metalowej i mechanicznej (Fabryka Maszyn i Urządzeń Przemysłu Spożywczego „Spomasz” w Źarach – grudzień 1997 r., Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego w Pruszkowie – wrzesień 1999 r., Fabryka Maszyn Budowlanych „Famaba” w Głogowie – marzec 2004 r.);
  • piwowarskiej (Lech Browary Wielkopolskie w Poznaniu – marzec 1999 r.);
  • budowlanej (Krakowskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych – luty 2000 r.);
  • chemicznej („Pollena-Bydgoszcz” – czerwiec 1991 r., Fabryka Farb i Lakierów „Polifarb-Pilawa” – październik 2005 r.);
  • uzdrowiskowej (Zakład Leczniczy „Uzdrowisko Nałęczów” – sierpień 2001 r.).

Szwedzi

Znaczące były także inwestycje szwedzkie, które koncentrowały się w następujących branżach:

  • papierniczej (Kostrzyńskie Zakłady Papiernicze – październik 1993 r.);
  • elektronicznej i elektrycznej (Zakłady Sprzętu Instalacyjnego „Polam-Szczecinek” – czerwiec 1994 r., „Biawar” w Białymstoku – marzec 2003 r.);
  • metalowej i mechanicznej (Fabryka Łożysk Tocznych w Poznaniu – lipiec 1995 r.);
  • meblarskiej (Wolsztyńska Fabryka Mebli – marzec 1997 r.);
  • wydobywczej i hutniczej (Huta Szkła w Gostyniu – wrzesień 2002 r.);
  • spożywczej (Lubuska Wytwórnia Wódek Gatunkowych „Polmos” w Zielonej Górze – styczeń 2003 r.);
  • energetycznej (Elektrociepłownie Warszawskie – styczeń 2000 r., Górnośląski Zakład Elektroenergetyczny w Gliwicach – grudzień 2000 r.).

W tej ostatniej branży – podobnie jak przy inwestycjach francuskich – nabywcą była szwedzka firma państwowa Vattenfall, co znów stawia pod znakiem zapytania samo określenie „prywatyzacja”.

Brytyjczycy

Kapitał brytyjski nie był tak aktywny, jak wyżej wymienione, ale za to uczestniczył w prywatyzacji kilku ważnych branż:

  • chemicznej („Pollena-Wrocław” – marzec 1993 r., „Pollena-Uroda” w Warszawie – czerwiec 1995 r.);
  • spożywczej (Zakłady Przemysłu Cukierniczego „San” w Jarosławiu – marzec 1994 r., „Polmos Łańcut” – lipiec 2002 r.);
  • papierniczej (Kieleckie Zakłady Wyrobów Papierowych – czerwiec 1995 r.);
  • farmaceutycznej i medycznej („Polfa Poznań” – styczeń 1998 r.).

Belgowie

Pewien udział w prywatyzacji miały także firmy belgijskie. Belgów interesowały przedsiębiorstwa z następujących branż:

  • budowlanej (Cementownia „Strzelce Opolskie” i Zakłady Cementowo-Wapiennicze „Górażdże” w Opolu – lipiec 1993 r.);
  • metalowej i mechanicznej (Fabryka Automatów Tokarskich we Wrocławiu – czerwiec 1999 r.);
  • wydobywczej i hutniczej (Zakłady Przemysłu Wapienniczego „Bukowa” – lipiec 2001 r.);
  • energetycznej (Elektrownia im. T. Kościuszki w Połańcu – kwiecień 2000 r.).

To oczywiście nie wszystkie kraje, z których pochodzą nabywcy polskiego majątku. Mniejsze przedsiębiorstwa przejął też kapitał austriacki, duński, fiński, hiszpański, luksemburski, norweski, szwajcarski i włoski. Zresztą wiele ze sprywatyzowanych firm zdążyło już zmienić właściciela (nieraz wielokrotnie). Niektóre z nich postawiono w stan upadłości i zlikwidowano, ale większość nadal funkcjonuje i przynosi zyski. Szkoda tylko, że już nie polskim właścicielom…

Paweł Siergiejczyk

Artykuł  ukazał się w tygodniku 'Nasza Polska’ nr 10 (800) z 8 lutego 2011 r.

KOMENTARZ BIBUŁY: Powyższe wyliczenia po części pokazują kastastrofalną parcelację polskiego majątku narodowego. Z tym, że aby zobaczyć w pełni skalę tej dewastacji, należałoby dokonać dokładniejszej analizy:

1) Pokazania konkretnie kto, gdzie, kiedy – nazwiska, nazwiska, adresy, zajmowane dzisiaj stanowisko – był sprawcą poszczególnych aktów sprzedaży, wyprzedaży, wszelkich transakcji. Niestety, do tej pory nie powstało takie kompendium, a przypomnijmy, że BIBUŁA prowadziła przez ponad rok osobny portal dotyczący wyprzedaży majątku narodowego, portal w formie wikipedii, do którego każdy mógł wpisać informacje o swoich lokalnych doświadczeniach, np. z historią zakładu, w którym pracował, a który został sprzedany, zamknięty, porzucony. Pomimo utworzenia w portalu na początek setek haseł z zakładami funkcjonującymi w PRL-u, przez rok nie wpisała się ani jedna osoba, nie dokonano żadnego wpisu, co świadczy o marazmie społecznym, o tumiwisizmie, no i o współuczestnictwie wielu w procederze rozgrabiania majątku.

2) Mówienie o „kapitale niemieckim, francuskim, amerykańskim, szwedzkim, holenderskim, brytyjskim, belgijskim, austriackim, duńskim, fińskim, hiszpańskim, luksemburskim, norweskim, szwajcarskim, włoskim”, czy jak tam jeszcze, jest tylko powierzchownym dotknięciem tematu. Należy sięgać głębiej i pytać: KTO stoi za tymi firmami, kto nimi zarządza, kto sprawuje kluczowe stanowiska. Może z wieloma firmami jest tak jak np. z przypadkiem sprzedaży setek salonów Empiku, które w myśl o „kapitale niemieckim, francuskim… ” zostałyby zakwalifikowane dziś jako własność „Holendrów”? Przypomnijmy zatem, że Empiki – ten dorobek wszystkich Polaków pracujących w PRL-u – sprzedany został w dziwnej transakcji globalnemu koncernowi Eastbridge, który należy do nijakiego Yarona Brucknera, Żyda posiadającego m.in. tę „holenderską” firmę.

Rodzina Brucknerów operuje od kilkudziesięciu lat na obszarze Europy Wschodniej. Yaron Bruckner firmę przejął po ojcu, który już w latach 1950. prowadził szeroki handel z Polską i innymi krajami bloku wschodniego. Bruckner-syn określany przez finansowe źródła jako „ważny gracz na polskim rynku nieruchomości”, na początku XXI wieku handlował nieruchomościami w Polsce na prawie 2 miliardy dolarów. Unika kontaktów z prasą, mediami. Jak twierdzi rzecznik firmy, szef „udziela wywiadów raz na 10 lat”.

Czy za wieloma „Holendrami”, „Amerykanami”, „Francuzami” nabywającymi – często za bezcen – polską własność nie stoją podmioty podobne do tych jak w przypadku właściciela Empiku? To jest dopiero pytanie, na które każdy Polak powinien oczekiwać odpowiedzi.

 

Za: NaszaPolska | http://www.naszapolska.pl/index.php/component/content/article/42-gowne/1959-kto-przej-polsk-gospodark | Nasza Polska: Kto przejÄ…ł polskÄ… gospodarkę