Aktualizacja strony została wstrzymana

Szpital zabrania rodzicom prywatnych widzeń z dzieckiem

Rodzice małego, nieuleczalnie chorego Josepha Maraachli, wsparci modlitwą wielu ludzi, wywalczyli zgodę, by nieodłączano ich dziecka od respiratora. Wydawało się, że sprawa jest już rozwiązana, ale teraz szpital pozbawił rodziców prawa do odwiedzin chłopca.

Moe Maraachli wraz z chorym synkiem

Moe Maraachli wraz z chorym synkiem

– Mogą go zobaczyć tylko w towarzystwie strażnika – relacjonuje Alex Schadenberg z Euthanasia Prevention Coalition, która udzieliła wsparcia rodzicom chłopczyka.

– Walczą z moją rodziną. Pozbawiono mnie prywatności spotkań z moim synem, nie mogę się z nim modlić  – ubolewa ojciec chłopca, Moe Maraachli. – Strażnik obserwuje mnie, stoi obok. Kiedy idę do szpitala, czuję, że nie jestem w Kanadzie. Jakbym był w więzieniu, albo jakby moje dziecko zostało porwane – dodaje.

Rodzice chcieli się zobaczyć z dzieckiem w poniedziałek, ale zabroniono im tego i kazano opuścić szpital. – To staje się szaleństwem. Bez sensu – komentuje Schadenberg.

Rodzice oczekują teraz na decyzję szpitala w Michigan, do którego zwrócili się o przyjęcie ich dziecka, po tym, jak miało zostać uśmiercone w szpitalu w Ontario, w którym dotychczas przebywa.

Już blisko 7 tys osób zgromadziło się za pomocą profilu („Save baby Joseph”) na portalu Facebook, by wspólnie modlić się w intencji przyjęcia chłopca do innego szpitala.

eMBe/LifeSiteNews

Za: Fronda.pl | http://www.fronda.pl/news/czytaj/szpital_zabrania_rodzicom_prywatnych_widzen_z_dzieckiem_1 | Szpital zabrania rodzicom prywatnych widzeń z dzieckiem

Skip to content