Aktualizacja strony została wstrzymana

Kara śmierci dla morderców! – celowa, sprawiedliwa, konieczna, skuteczna

Dodano: 2005-11-22 12:00 am

Obecna pozycja wielu hierarchów kościelnych, a nawet episkopatów wielu krajów dotycząca kary śmierci powoduje kolejne rozdźwięki wśród wiernych, którzy zagubieni tą nagłą zmianą w nauczaniu Kościoła szukają podstaw do nowej interpertacji tej – zawsze akceptowanej przez Kościół kary.

Poniżej przytaczamy fragmenty Katechizmu Kościoła Katolickiego wraz z niedawno naniesionymi zmianami. Pełny tekst można znaleźć na stronie internetowej Antysocjalistycznego Mazowsza (http://mazowsze.kraj.com.pl/index.shtml), gdzie znajduje sie link to podstrony o Karze Śmierci (http://kara_smierci.k-raj.com.pl/index.shtml).

 


 

Katechizm Kościoła Katolickiego o karze śmierci

(Kolorem niebieskim zaznaczone są fragmenty, które były zatwierdzone w wydaniu z 1992 roku i zostały z obecnego (1999 r.) wydania usunięte, kolorem czerwonym fragmenty, które ukazują rozmiękczanie Przykazania Bożego – poprawki zatwierdzone przez Kongregację Nauki Wiary z dn. 25 kwietnia 1998 r., kolor czarny oznacza nie zmienione fragmenty tekstu. Tekst Katechizmu zaczerpnięto z: http://www.katechizm.opoka.org.pl/)

 

Dział drugi: DZIESIĘĆ PRZYKAZAŃ
Rozdział drugi: „BĘDZIESZ MIŁOWAŁ SWEGO BLIŹNIEGO JAK SIEBIE SAMEGO”
(2196-2557)

(…)

Uprawniona obrona

2263. Uprawniona obrona osób i społeczności nie jest wyjątkiem od zakazu zabijania niewinnego człowieka, czyli dobrowolnego zabójstwa.

„Z samoobrony… może wyniknąć dwojaki skutek: zachowanie własnego życia oraz zabójstwo napastnika… Pierwszy zamierzony, a drugi nie zamierzony”.

2264. Miłość samego siebie pozostaje podstawową zasadą moralności. Jest zatem uprawnione domaganie się przestrzegania własnego prawa do życia. Kto broni swojego życia, nie jest winny zabójstwa, nawet jeśli jest zmuszony zadać swemu napastnikowi śmiertelny cios:

Jeśli ktoś w obronie własnego życia używa większej siły, niż potrzeba, będzie to niegodziwe. Dozwolona jest natomiast samoobrona, w której ktoś w sposób umiarkowany odpiera przemoc… Nie jest natomiast konieczne do zbawienia, by ktoś celem uniknięcia śmierci napastnika zaniechał czynności potrzebnej do należnej samoobrony, gdyż człowiek powinien bardziej troszczyć się o własne życie niż o życie cudze.

2265. Uprawniona obrona może być nie tylko prawem, ale poważnym obowiązkiem tego, kto jest odpowiedzialny za życie drugiej osoby, za wspólne dobro rodziny lub państwa. Obrona dobra wspólnego wymaga, aby niesprawiedliwy napastnik został pozbawiony możliwości wyrządzania szkody. Z tej racji prawowita władza ma obowiązek uciec się nawet do broni, aby odeprzeć napadających na wspólnotę cywilną powierzoną jej odpowiedzialności.

2266. Ochrona wspólnego dobra społeczeństwa domaga się unieszkodliwienia napastnika. Z tej racji tradycyjne nauczanie Kościoła uznało za uzasadnione prawo i obowiązek prawowitej władzy publicznej do wymierzania kar odpowiednich do ciężaru przestępstwa, nie wykluczając kary śmierci w przypadkach najwyższej wagi. Z analogicznych racji sprawujący władzę mają prawo użycia broni w celu odparcia napastników zagrażających państwu, za które ponoszą odpowiedzialność. Wysiłek państwa, aby nie dopuścić do rozprzestrzeniania się zachowań, które łamią prawa człowieka i podstawowe zasady obywatelskiego życia wspólnego, odpowiada wymaganiu ochrony dobra wspólnego. Prawowita władza  publiczna ma prawo i obowiązek wymierzania kar proporcjonalnych do wagi przestępstwa.
Pierwszym celem kary jest naprawienie nieporządku wywołanego przez wykroczenie.
Gdy kara jest dobrowolnie przyjęta przez  winowajcę, ma wartość zadoścuczynienia. Ponadto, kara ma na celu ochronę Poza ochroną porządku publicznego i bezpieczeństwa osób.

Wreszcie, kara ma wartość leczniczą; powinna w miarę możliwości – przyczynić się do poprawy winowajcy.

2267. Kiedy tożsamość i odpowiedzialność winowajcy są w pełni udowodnione, tradycyjne nauczanie Kościoła nie wyklucza zastosowania kary śmierci, jeśli jest ona jedynym dostępnym sposobem skutecznej ochrony ludzkiego życia przed niesprawiedliwym napastnikiem.

Jeśli Jeżeli jednak środki bezkrwawe wystarczają do obrony życia ludzkiego wystarczą do obrony i zachowania bezpieczeństwa osób przed napastnikiem i do ochrony porządku publicznego oraz bezpieczeństwa osób, władza powinna stosować te środki, gdyż ograniczyć się do tych środków, ponieważ są bardziej zgodne z konkretnymi uwarunkowaniami dobra wspólnego i bardziej odpowiadają godności osoby  ludzkiej.

Istotnie dzisiaj, biorąc pod uwagę możliwości, jakimi dysponuje państwo, aby skutecznie ukarać zbrodnię i unieszkodliwić tego, kto ją popełnił, nie odbierając mu ostatecznie możliwości skruchy, przypadki absolutnej konieczności usunięcia winowajcy „są bardzo rzadkie, a być może już nie zdarzają się wcale”.

[CORRIGENDA – Poprawki naniesione przez Kongregację Nauki Wiary

Teksty poprawek zatwierdzone przez Kongregację Nauki Wiary pismem z dnia 25 kwietnia 1998 r. (Prot. N. 1/93)
Pismo kard. Józefa Glempa, Prymasa Polski, z dnia 15 maja 1998 r. N. 1896/98/P.]

 

Skip to content