Prokurator nowojorskiej dzielnicy Brooklyn wniósł akt oskarżenia przeciwko 61-letniemu Simonowi Taub, Chasydowi z Brooklynu, któremu zarzucono wyłudzenie pieniędzy i bezpodstawne oskarżenie niewinnej osoby.
W kwietniu br. Simon Taub zwrócił się do pełnoletniego syna – syna znanego i skazanego pedofila, rabina Barucha Lebovitsa – mówiąc mu, że jeśli nie przekaże on znacznej kwoty pieniężnej, to będzie podany do prokuratury pod zarzutem pedofilii i molestowania seksualnego syna Simona Tauba.
Syn Barucha Lebovitsa zwrócił się do prokuratury podając szczegóły próby wyłudzenia pieniędzy przed Tauba. Podczas śledztwa trwającego 4 miesiące, służby nagrały rozmowy telefoniczne ustalające warunki okupu, który miał być rozłożony na pięć rat, po 75 tysięcy dolarów. W momencie wręczenia pierwszej raty, Simon Taub został aresztowany. Grozi mu kara do siedmiu lat więzienia.
Rabin Baruch Lebovits z nowojorskiego Brooklynu, skazany został kwietniu br. na maksymalną karę pozbawienia wolności – 32 lata – za dopuszczenie się licznych przestępstw molestowania seksualnego młodych chłopców.
Perfidia niektórych członków środowisk żydowskich polega między innymi na tym, że – z jednej strony – podczas procesu oskarżonego rabina Lebovitsa określano go jako „świętego człowieka” – a z drugiej strony, zaraz po skazaniu go, próbowano wyłudzić pieniądze od jego syna.
Jak stwierdza wielu działaczy organizacji walczących ze zjawiskiem molestowania seksualnego w środowiskach żydowskich, wydany tak wysoki wyrok pozbawienia wolności „będzie sygnałem dla ortodoksyjnych żydowskich środowisk, w których szczera dyskusja na tematy molestowania seksualnego, jest rzadkością.”