Aktualizacja strony została wstrzymana

Powrót „Big Brothera”: rząd zamierza wskrzesić program śledzenia każdego obywatela

W Wielkiej Brytanii każdy e-mail, telefon oraz wizyta na stronie internetowej ma być rejestrowane i przechowywane – tak wynika z reaktywowanego programu szpiegowania obywateli, który ma pozwolić policji i służbom specjalnym na dostęp do informacji o internetowej aktywności każdego Brytyjczyka. Program gromadzenia tych danych przez usługodawców przez co najmniej rok ma zostać zaprezentowany jeszcze w tym roku – twierdzi Daily Telegraph.

Praca nad programem została w grudniu zeszłego roku wstrzymana, zapewne by nie stała sie ona elementem kampanii parlamentarnej, jednak koalicja rządowa jest gotowa do jej ożywienia, tym bardziej że niedawno opublikowany raport „Strategic Defence Review” zalicza cyberterror do najpoważniejszego zagrożenia przed jakim stoi kraj.
Choć na razie nie ma planów tworzenia centralnej bazy danych, plany rządu przewidują że providerzy zobowiązani będa do gromadzenia i udostępniania służbom danych o aktywności wszystkich użytkowników.

Informacje te mają obejmować, kto z kim się kontaktuje, kiedy i gdzie to ma miejsce oraz które strony są odwiedzane. Według zapewnień rządu nie znajdzie się wśród nich treść rozmów i wiadomości. Według wspomnianego raportu, który stał się podstawą reaktywacji sieciowego „Big Brothera”, celem tych rozwiązań jest ochrona bezpieczeństwa i pozyskiwanie danych o ewentualnych zagrożeniach terrorystycznych, jednak licznio przedstawiciele ruchów obrony praw i swobód obywatelskich są zaskoczeni, że nowy (konserwatywno(?)-liberalny) rząd tak szybko „wszedł w buty” poprzedników.

Isabella Sankey przypomina że jedną z pierwszych obietnic nowego rządu był „koniec magazynowania danych z internetu i poczty elektronicznej”. „Każdy ruch w stronę gromadzenia poufnych informacji o obywatelach i możliwość ich przetwarzania oznacza całkowity zwrot w polityce. Przerażające ambicje wyższych urzędników i technokratów z Whitehall nie muszą wcale uderzać w prywatność praworządnych obywateli. Cóż w świecie Orwella nie ma praworządnych i uczciwych sa tylko lepiej i gorzej kontrolowani.

za Daily Telegraph
konserwa

Za: KonserVat | http://www.konservat.pl/index.php?sp=art&art=1020&path=arty2010#nc | Powrót "Big Brothera"

Skip to content