W walce z incydentami na tle seksualnym w Meksyku Kościół katolicki tego kraju zaapelował do kobiet i dziewcząt o większą skromność ubiorów. „Nie ubieraj się prowokująco” radzi im w najnowszym numerze czasopismo wydawane przez archidiecezję Miasta Meksyk. Kościół apeluje też do rodziców, aby starali się wywierać wpływ na to, jak ubierają się ich córki. Niestety, stwierdza katolicka gazeta, moda zachęca do odsłaniania coraz większych obszarów ciała, przyczyniając się do „duchowej pornografii”.

W reakcji na mnożące się przypadki molestowania seksualnego jedna ze szkół w meksykańskim stanie Sinaloa zabroniła niedawno uczennicom noszenia minispódniczek. Dyrektor szkoły powiedział, że jego decyzja została pozytywnie przyjęta przez rodziców.

Według meksykańskiego Centrum Badania Bezpieczeństwa, przestępstwa na tle seksualnym stanowią cztery procent wszystkich czynów karnych w Meksyku. Osiem procent kobiet było przynajmniej raz molestowanych seksualnie. Nieoficjalne szacunki mówią jednak, że dotyczy to 70 procent kobiet w Meksyku. Wiele przypadków gwałtu ma miejsce w kręgach rodziny i przyjaciół, a te informacje nigdy nie są ujawniane, ponieważ ofiary albo się wstydzą o nich mówić, albo są groźbą zmuszane do milczenia.

Miasto Meksyk też zareagowało na wiadomość o tak wysokim stopniu karalnych czynów na tle seksualnym. Od kilku miesięcy na niektórych odcinkach metra pierwszy wagon jest zarezerwowany wyłącznie dla kobiet. Podobnie postępują też niektóre linie autobusowe.

Źródło: KAI

Za: PiotrSkarga.pl