Aktualizacja strony została wstrzymana

Niewinni nie płacą za prawdę – Mirosław Orzechowski

Ministerstwo Spraw Zagranicznych  będzie płaciło amerykańskim firmom wydawniczym, żeby nie pisali o „polskich” obozach koncentracyjnych i obrazem państwa, którego ludność emigruje za chlebem – tak mówi wiceminister spraw zagranicznych Ryszard Schnepf.

MSZ postanowił na stałe wynająć amerykańską firmę lobbystyczną, która będzie promowała nasze państwo za oceanem. Ministerstwo będzie płaciło firmom wydawniczym z Ameryki, żeby nie pisali o „polskich” obozach koncentracyjnych i „państwie, którego ludność emigruje za chlebem”. Przetarg na usługę ma odbyć się jeszcze w tym roku – dowiedział się „Newsweek”.
      Nie wiem, jakiego wyznania są specjaliści zza oceanu, ale projektowana umowa dowodzi, że fakty historyczne nie mają dla nich większego znaczenia. Liczy się zarobek, najlepiej duży. Za polskie pieniądze nie będą nas obrażać, no może nie wszystkich, ale przynajmniej tych, co zapłacą i to dużo zapłacą. Prawdziwie kupieckie podejście.
      Trzeba przyznać, że w polskiej dyplomacji pod kierunkiem Radka Sikorskiego panuje rozum krótki. Na ten przykład Niemcy wymusili na urzędnikach polskiego MEN-u pisanie „wspólnego podręcznika do historii”. Istotą tego podręcznika będzie fałszowanie historii i wybielanie niemieckich zbrodni w XX wieku. I wszystko za darmochę! Wszystko z głupoty, albo świadomego szkodnictwa polskich urzędników publicznych. A polski MSZ będzie płacił amerykańskim Żydom za to, że tamci nie będą pisać kłamliwych artykułów, dowodzących, jakoby to Polacy mordowali Żydów w obozach zagłady, kradli ich dobytek i dobijali tych, co doczekali końca wojny. Śmiać się, czy płakać?

Przy tej okazji polecam świetny wpis Wojciecha Wierzejskiego „W sprawie Iraku mieliśmy rację. Kwaśniewski wynajęty przez Kongres Żydów”, na http://wierzejski.blog.onet.pl/2,ID321427657,index.html

Mirosław Orzechowski

 

Skip to content