Aktualizacja strony została wstrzymana

Propozycje nowych „świąt ateistycznych”

Pozarządowa organizacja o nazwie „Instytut Studiów Humanistycznych” z siedzibą w stolicy stanu Nowy Jork, Albany, rozpoczęła akcję upowszechniania kolejnych „świąt ateistycznych”. Matt Cherry, dyrektor instytutu stwierdza, że organizacja pragnie upowszechnić wśród niewierzących oraz wszystkich tych, którzy nie obchodzą świąt religijnych, „alternatywny kalendarz świąt celebrujących wolnomyślicieli, naturę czy zakazane książki”.

Obok coraz bardziej rozpowszechnianego i obchodzonego od 1969 roku przez ONZ pogańskiego Dnia Ziemii, ateistyczny Institute for Humanist Studies pragnie wprowadzić do powszechnego kalendarza Światowy Dzień Humanisty, który ma być świętowany podczas przesilenia letniego w czerwcu. Miałby on wzbogacić kalendarz ateisty o dotychczasowe „święta”, jak Dzień Thomasa Paine (rewolucjonisty i masona), wyznaczony na 29 stycznia; Prima Aprilis; Dzień Ingersoll, upamiętniający XIX-wiecznego agnostyka Roberta G. Ingersolla; „święto Fesitvus”, przejęte z popularnego w telewizji amerykańskiej serialu żydowskiego pt Seinfeld, które miałoby być obchodzone w okresie świąt Bożego Narodzenia, a charakteryzowałoby się tym, że składanie życzeń miałoby być zastąpione otwartym narzekaniem na każdego członka rodziny i znajomego; czy Dzień Darwina (12 lutego). To ostatnie, upowszechnianie przez prasę ateistyczną, zdobywa coraz większe wzięcie. W przyszłym roku, w 150-rocznicę opublikawania książki „O powstawaniu gatunków”, ma odbyć się przeszło tysiąc imprez upamiętniających postać Charlesa Darwina.

 

Skip to content