Aktualizacja strony została wstrzymana

Kanada: dzieci w prowincji Ontario muszą chodzić na zajęcia nt. homoseksualizmu

Dzieci z miejscowości Hamilton w kanadyjskiej prowincji Ontario będą zmuszone do udziału w zajęciach pro-homoseksualnych organizowanych w szkole. Jak wynika z dokumentu, do którego dotarli dziennikarze, nauczyciele są w specjalny sposób instruowani, jak mają postępować, aby nie zezwalać rodzicom na zwalnianie dzieci z lekcji nt. homoseksualizmu.

Pod koniec stycznia kuratorium z okręgu Hamilton zorganizowało szkolenie dla nauczycieli, podczas którego rozdawano ulotki instruujące, w jaki sposób szybko zareagować na odmowę rodziców, sprzeciwiających się uczęszczaniu ich dzieci na zajęcia, zachęcające do akceptacji homoseksualizmu.

Do ulotek tych dotarł dziennikarz Mark Cripps, który umieścił je na stronie internetowej gazety „Hamilton Mountain News”. Wynika z nich, że rodzice w okręgu Hamilton nie mają żadnych praw, jeśli chodzi o edukację swoich dzieci. Cripps donosi także, że kuratorium zabroniło zwalniania uczniów z zajęć nt. homoseksualizmu.

Zgodnie z zaleceniami ministerstwa edukacji, kuratorium w Ontario już opracowało wytyczne dotyczące realizacji nowej polityki równościowej, ogłoszonej w ub. roku. Ministerstwo zaleciło Radom Szkolnym placówek oświatowych zarówno katolickich, jak i niekatolickich wdrożenie programów zwalczających „homofobię”.

Kuratorium w Ontario instruuje nauczycieli, jak mają postępować, aby przezwyciężyć sprzeciw rodziców, nie zgadzających się na udział swoich dzieci w zajęciach o homoseksualizmie. Sugeruje im, aby mówili rodzicom, że „jako nauczyciele nie mogą się zgodzić na wyłączenie dziecka z zajęć, na których rozmawia się o aborygenach, ludziach innych ras, niepełnosprawnych czy gejach i lesbijkach”. Godnie z instrukcjami nauczyciel powinien mówić: „Może Pan uczyć dziecko zgodnie z własnym systemem wartości w domu. Szkoły publiczne są od tego, by nauczyć wszystkich szacunku dla różnorodności i doceniania każdego” lub „To nie jest kwestia praw rodzicielskich. Dzieci mają prawo do pełnej edukacji wolnej od dyskryminacji”.

Indoktrynacji dzieci sprzeciwia się organizacja Hamilton-Wentworth Family Action Council, która już od 14 lat walczy m.in. o to, by w szkołach nauczano wartości judeo-chrześcijańskich.

Dziennikarz Mark Cripps, który ujawnił sprawę napisał, iż chociaż uważa, że homoseksualizm nie jest grzechem, to jednak nie zgadza się z brakiem poszanowania przez kuratorium poglądów rodziców na ten temat. „Czyżby kuratorium było przekonane, że wiara nie ma żadnego znaczenia w szkole? Czy wyznaje ono zasadę, że rodzice naprawdę nie mają prawa do wychowania swoich dzieci? Odrzucenie dogmatów wiary innych religii wcale nie jest pełną edukacją – podkreślił Cripps.

Źródło: LifeSiteNews.com, AS

Za: PiotrSkarga.pl | http://www.piotrskarga.pl/ps,4836,2,0,1,I,informacje.html

Skip to content