Aktualizacja strony została wstrzymana

Spęd pederastów – AIDS, fala homo-prostytucji, profanacje

„Turystyczny” najazd gejów i lesbijek na Polskę< – to tytuł z dzisiejszego dziennika „Polska”. Chodzi o organizowaną w 2010 r. wielką paradę Europride. Przygotowaniami zajmuje się IGLTA, która „działa w 20 krajach i jednoczy ponad 1,1 tys. firm z branży turystycznej, w tym trzy z Polski. A wydawane przez nią certyfikaty gay friendly, czyli przyjazności dla lesbijek i gejów, są wysoko cenione w środowisku turystycznym”.

Oto zarys programu działań: „Najpierw dokonamy przeglądu sieci hotelowych, aby wyodrębnić spełniające światowe wymogi przyjazności osobom homoseksualnym. Potem przygotujemy specjalne szkolenia dla ich pracowników”.

Może do nas przyjechać nawet milion osób o zaburzonej tożsamości psycho-seksualnej, w większości mających poważne (kliniczne) problemy z panowaniem nad własnym popędem seksualnym. Przyjadą w jednym celu. Na pewno nie politycznym. Polityką na co dzień zajmuje się w tym środowisku jedynie bardzo wąska grupa aktywistów-rewolucjonistów o skrajnie lewackich, nihilistycznych poglądach. Reszta tych dziwolągów polityką owszem interesują się, nie przeczę, ot, żeby przy władzy były takie partie jak SLD; dlatego w dyscyplinie na takie partie glosują. Ale czynnie się nią nie zajmują. A już na pewno z jej powodu nie przemierzaliby setek kilometrów (jeśli się mylę, to czemu nie organizują politycznych spędów w Rosji?; więcej tam „tolerancji” niż w Polsce?). Oni tu jadą w celach seksualnych, to oczywiste. Stąd na pierwszym miejscu zadań organizacyjnych „przyjazna” baza hotelowa.

Przyjazd tak potężnej grupy osób z zaburzeniami psychicznymi, często zarażonych różnymi chorobami wenerycznymi (a niemało z AIDS) to prawdziwy kataklizm. Powinien się tym zająć zawczasu minister zdrowia, a może nawet naczelny lekarz weterynarii i SANEPID, wszak nie przyjeżdżają do nas tylko amatorzy „spółkowania” homopłciowego, ale cała masa innych dewiantów o przeróżnych „skłonnościach” (odmiany „-file”: zoo, nekro, pedo).

W literaturze przedmiotu podaje się, że główną przyczyną pojawienia się skłonności homoseksualnej u młodego człowieka jest uwiedzenie małoletniego przez dojrzałego pederastę oraz galopująca rozwiązłość w przestrzeni medialnej. Taki spęd zboczeńców to na pewno także ogromna fala demoralizacji, także „uwiedzeń”, stręczycielstwa, słowem – raj dla porno biznesu i prostytucji. Będą więc go wspierały, ile mogą, media (czysty geszeft!), lewicowi i liberalni politycy oraz co najmniej pół świata przestępczego.

Takie spędy nigdy w innych krajach nie obywały się bez jakiś spektakularnych prowokacji, przeważnie ostentacyjnych profanacji kościołów, przedmiotów kultu itp. Tak zapewne będzie i tym razem. Show biznes tego potrzebuje. A i aktywiści homoseksualni z takiego „lansu” żyją, więc czemu nie.

Nie wiem, czy można to jeszcze zatrzymać. Pewnie tak. Ważne jest tu także, by uważnie przyglądać się naszej klasie politycznej i zapamiętywać – kto po której stronie w tej (już przecież jawnej i oczywistej) rewolucji stanie.

A w „Dzienniku“ o tym, jak Palikot (PO) pieniądze z Polski wyprowadzał: http://www.dziennik.pl/

Wojciech Wierzejski

 

Skip to content