17 września Sowieci wbili Polsce nóż w plecy. Rozpoczęła się okupacja, która według Instytutu Pamięci Narodowej pochłonęła milion ofiar. Ogromna większość zginęła w wyniku zaplanowanej eksterminacji.
Na polu walki zginęło 2,5 tys. żołnierzy. Jednak zamiarem Sowietów była eksterminacja. Wymordowano m.in. obrońców Grodna, polskich policjantów na Polesiu i w Augustowie. Przynajmniej 30 tys. osób, w tym także ofiary zbrodni katyńskiej, zostało rozstrzelanych. Dalsze 70 tys. zmarło w łagrach.

Zdaniem historyka pracującego w IPN, dra Piotra Gontarczyka celem obu inwazji, rosyjskiej i niemieckiej była eksterminacja. – Niemcy dokonywali tego w ramach tzw. akcji AB, Sowieci zbrodnią katyńską i masowymi mordami na przedstawicielach polskiej inteligencji. Źycie pod sowiecką okupacją było jednak o wiele bardziej uciążliwe niż pod niemiecką, chociażby ze względu na skalę inwigilacji i donosicielstwa znacznie większą niż w Generalnej Guberni – mówi „Rzeczpospolitej”.
W sumie przez prawie dwa lata sowieckiej okupacji ofiarą bezpośrednich represji padło około miliona polskich obywateli – także pochodzenia żydowskiego, ukraińskiego, białoruskiego i czeskiego.
MM/Dziennik.pl/Rp.pl