Ustawa 447, której pełna nazwa brzmi „The Justice for Uncompensated Survivors Today” (w skrócie JUST) została uchwalona przez Senat Stanów Zjednoczonych w 2017 r. , obowiązująca od 9 maja 2018 r. Mimo szumnej i pięknej nazwy jest w istocie kolejnym „instrumentem” do wspierania roszczeń rewindykacyjnych mienia pożydowskiego w Polsce. Została powołana na wniosek organizacji żydowskich w Ameryce skupionych w Światowym Kongresie Żydów (WJC). W gruncie rzeczy, cały schemat i powołanie tej ustawy nie jest w zasadzie niczym nowym. Równie dobrze można by to określić odgrzewaniem starego, znanego kotleta lub niesmaczną powtórką z historycznej „rozrywki”. Jedyne i zauważalne zmiany na przestrzeni lat dotyczyły tylko części „politycznej obsady” biorącej udział w tym przedsięwzięciu. A zaczęło się jak zwykle od żądań zapłaty. W naszym przypadku „niesławnej” już sumy 65 mld. dolarów.
Naciski na rząd Polski rozpoczęły się po 1989 r. Kiedy to Rzeczypospolita uwolniła się spod opieki ZSRR i Rosji. Nastąpił wtedy także frontalny atak światowych organizacji Żydowskich na nasz kraj. Przewodniczący Edgar Bronfman i rabin Israel Singer to dwaj znani aktywiści żydowskiego ruchu roszczeniowego. Stworzyli oni bandycką organizację wymuszającą na Państwach europejskich zapłatę za pozostawione prywatne mienie po bestialsko zamordowanym przez Niemców narodzie żydowskim podczas II Wojny Światowej. Najbardziej znanym przykładem mafijnej działalności była Szwajcaria. Wymusili oni wtedy zwrot 1,2 mln dolarów zapłaty od banków szwajcarskich na konto Kongresu Żydów. W stworzonej „pralni” przelali całą sumę na konto zaprzyjaźnionego adwokata w Izraelu, który następnie przetransferował je do Londynu. Następnie rozliczając się ze swoimi „kolesiami” pozostałą część przelali do USA i rozgrabili ją pomiędzy siebie. I tak te hieny żydowskie, pod płaszczykiem zwrotu mienia dla biednych żydowskich obywateli, którzy przeżyli Holocaust, napychali sobie własne kieszenie. Pomimo, iż Szwajcarska Federacja Wspólnot Żydowskich jako pierwsza oskarżyła i wskazała o nieprawidłowościach w uzyskanych przychodach (3,8 mln dolarów) znajdujących się na koncie WJC, to nic sobie z tego nie robili. O tym barbarzyńskim procederze informował cały świat także prof. Norman Finkelstein w swojej książce pt. „The Holocaust Industry”. Ten polski Żyd, którego rodzice przeżyli zagładę w Polsce, niestety za ujawnienie Prawdy na piśmie poniósł wiele strat moralnych i zawodowych. Został okrzyknięty „mojserem”, czyli zdrajcą narodu żydowskiego, zablokowano mu wjazd do Izraela oraz został zwolniony z pracy na uniwersytecie amerykańskim, gdzie był wykładowcą historii. Książka została przetłumaczona na wiele języków, w tym także po polsku pt. „Przedsiębiorstwo Holocaust” wydaną w 2001 r.
Po wielu żądaniach zapłaty od innych Państw zachodnich, w tym Niemiec przyszedł czas także i na nasz kraj, na Polskę. W tym czasie nasz kraj miał aspiracje do wejścia w skład Państw zrzeszonych w Unii Europejskiej i NATO. Do Warszawy przyjechała delegacja WJC z Bronfmanem i Singerem na pierwsze „rozmowy” w sprawie rewindykacji mienia pożydowskiego, pomimo iż byli oskarżonymi o malwersacje, określanymi w USA jako „magnaci od nieruchomości”. Zastosowali szantaż i zastraszali naszych polityków, że jeśli rząd polski nie wypłaci im odszkodowań, będziemy mieli kłopoty z wejściem do struktur Państw demokratycznych.
Trzeba wyjaśnić, iż żadne roszczenia nie należały się, i dalej się nie należą żadnym organizacjom żydowskim. Po wojnie, w okresie PRL-u roszczenia odszkodowawcze zostały spłacone. Władze komunistyczne zaspokoiły roszczenia obywateli obcych, także tych pochodzenia żydowskiego z tytułu nacjonalizacji i zadbały o uregulowanie sprawy przejętych majątków. Od 1946 r. do lat 70. ubiegłego wieku polskie rządy podpisały dwanaście umów, w tym ze Stanami Zjednoczonymi i Kanadą. Na mocy tych umów Polska wypłaciła odszkodowania przeznaczone na zaspokojenie roszczeń ich obywateli z tytułu majątków przejętych przez komunistyczne władze w Polsce. W 1960 r Polska wypłaciła rządowi Stanów Zjednoczonych 40 mln USD, co było powszechnie uważane za ostateczną regulację wszystkich roszczeń materialnych wobec Polski.
Dlatego też, wysuwanym obecnie roszczeniom wycenianym na 65 mld dolarów, musimy wspólnie Polacy i Żydzi kategorycznie protestować i przeciwstawiać się przeciwko Światowemu Kongresowi Żydów zarządzanemu przez Ronalda Laudera, który po śmierci Bronfmana i Singera przejął „schedę” w sprawach rewindykacji i restytucji mienia pożydowskiego w Polsce (o tym hochsztaplerze i lichwiarzu napiszemy w następnym artykule).
Przedstawiciele naszego narodu, czy to z lewa czy to z prawa, powinni przerwać prowadzenie jakichkolwiek rozmów w temacie rewindykacji. Jeśli ktokolwiek z Żydów ma prawny stosunek do odebrania majątków, to powinien domagać się zwrotu przed Sądem w Polsce. Tylko takie rozwiązanie tej kwestii byłoby sprawiedliwe, a nie wypłata pieniędzy w ręce hien żydowskich, którzy stworzyli dla siebie barbarzyński proceder wzbogacenia się na naszych przodkach. Należy dodać, iż Przyrost Krajowy Brutto (PKB) naszego Państwa wynosi około 45 mld. dolarów, co oznacza że Państwo Polskie zostało by rzucone przez Żydów „na kolana”. Wiedząc, że nas na to nie stać, bezczelnie zaproponowali nam wymyśloną przez siebie lichwę (znaną od średniowiecza), która byłaby pożyczką ratalną z procentami. To doprowadziłoby do „upadku” Rzeczypospolitej i oficjalnego przekształcenia kraju w Państwo „Polin”, czyli czegoś na czym od wieków Żydom zależy.
c.d.n
Bolesław Szenicer i Łukasz Kołodziejczyk.
O restytucji mienia tzw. kościelnego zgodnym z ustawą z dnia 20 II 1997 r. dotyczącą zwrotu mienia pożydowskiego w Polsce, odebranego i zlikwidowanego przez żydowskie organizacje jako ,,prawowitych spadkobierców”, wydaliśmy książkę pt. „Anatomia Zniszczenia” w cenie 26 złotych. Wszelkie zapytania prosimy kierować mailowo pod adresem: boleslaw_szenicer@interia.pl oraz lkolodziejczyk93@gmail.com
Za: Mysl Polska – myslpolska.info (11-05-2022)
Ustawa 447 wymierzona w Polskę przez Żydów amerykańskich – cz II
Dziś prezentujemy Państwu dalszą część, dotyczącą niesprawiedliwej ustawy 447 uchwaloną przez Senat USA, której to ustawie , mówimy stanowcze NIE (poprzedni tekst znadzicie państwo tutaj). Przedstawiamy kolejnych „żydowskich przyjaciół” Polski i Polaków, którzy w ramach roszczeń rewindykacyjnych mienia pożydowskiego chcieliby nas ograbić i nasze Państwo rzucić na kolana. Żądają zapłaty 65 mld dolarów za pozostawione prywatne mienie należące do Polskich Żydów, których bestialsko zamordował nazizm niemiecki i sowiecki w okupowanej Polsce, w latach 1939 – 1945.
Następcami hochsztaplerów Bronfmana i Singera, którzy poprzez stworzone przez siebie „Przedsiębiorstwie Holocaust” dokonali grabieży złota i zdeponowanych pieniędzy z banków szwajcarskich, zostali Wiaczesław Mosze Kantor i Ronald Steven Lauder. „Panowie” ci oprócz prowadzenia własnych biznesów, nazwali się wielkimi filantropami, zakładając Fundacje przez które przepuszczali zarobione i „zagrabione” fundusze. Kantor zbudował fortunę na rozgrabieniu postsowieckiego majątku. Urodzony w Moskwie w 1953 r. mający dobre „stosunki” z przywódcami Rosji, rozpoczął prace w branży komputerowej. Wdrażał wraz z amerykańskimi firmami pierwsze sieci komputerowe w Rosji dla której był to wielki krok na drodze rozwoju tej branży. Zarobione pieniądze inwestował w biznes chemiczny, który mocno rozwinął się w rolnictwie, bez którego trudno sobie dziś wyobrazić produkcję żywności. Przejmował udziały w wielu firmach w Rosji, a w szczególności w największej rosyjskiej firmie chemicznej „Acron”. W 2012 r. Kantor będący na usługach Władimira Putina, podjął nieudaną próbę przejęcia całkowitej kontroli nad polskimi Zakładami Azotowymi, co doprowadziło w wyniku fuzji spółki, do zmiany nazwy na Grupę Azoty, a jemu osobiście udało się zagarnąć pakiet 20 procent akcji.
Widząc kolejne możliwości zaistnienia w świecie biznesu i polityki ogłosił się szefem Europejskiego Kongresu Żydów. Stał się pośrednikiem i ambasadorem pomiędzy Rosją i Izraelem i znanym rosyjskim oligarchą działającym na rzecz rosyjsko-żydowskich nowobogackich pracujących w organizacjach diaspory. Okazał się też zażartym orędownikiem wyciągania pieniędzy z państw postsowieckich, które pukały do drzwi Unii Europejskiej i NATO. Dołączył do grupy amerykańskich „cwaniaczków” żydowskich, którzy na Holocauście postanowili się dorobić. Szczególnie plan ten dotyczył Polski, kraju w którym Hitler wymordował na polskiej ziemi łącznie około 6 mln Żydów, w tym około 3,5 mln Żydów polskich, którzy zamieszkiwali tu przed II wojną. Mosze Kantor obok Mendla Kaplana i Einat Wilf, próbowali kandydować na stanowisko przewodniczącego Światowego Kongresu Żydów (WJC), ale bez powodzenia, ponieważ mieli trochę za mało zer na koncie bankowym, jak też dzięki zastosowanemu przekupstwu przez „czarnego konia” na to stanowisko czyli Ronalda Laudera. W 2007 r. na Światowym Kongresie Żydów w Budapeszcie przedstawiciele zebranych organizacji i gmin żydowskich, wybrali go bezapelacyjnie na Prezydenta Światowego Kongresu Żydów.
Ronald Lauder to jeden z najbogatszych Żydów świata, spadkobierca po matce, twórczyni i posiadaczce fortuny, budowniczej dzięki jednej z największych firm kosmetycznych w świecie, Esterze Lauder. Majątek ten Ronald latami i sukcesywnie pomnażał. Jest on też znany z działalności na rynku sztuki, jako założyciel Neue Galerie. Handlował obrazami za pośrednictwem domu aukcyjnego Christie’s. Najbardziej znaną transakcją był zakup obrazu pędzla Gustava Klimta „Portret Adeli Bloch-Bauer I” kupiony w 2006 r. za 135 mln dolarów. Jest też posiadaczem obrazów m.in. van Gogha, Cezanne’a, Matisse’a, wartych co najmniej miliard dolarów. A drugie tyle warta jest jego kolekcja zabytkowej broni
Ale Lauder znany jest też w USA z nie do końca legalnej działalności biznesowej omijającej prawo podatkowe od zysków kapitałowych. Stał się symbolem wykorzystywania zawiłości prawa podatkowego. Znany jest z prowadzonej lichwy (od 2016 r. zabronionej w Polsce), poprzez wiele swoich firm zarejestrowanych na Bermudach i na Kajmanach. Najprostszą techniką uzyskiwania gotówki bez płacenia podatku, jest pożyczanie pieniędzy pod zastaw akcji Este’e Lauder Companies, oszukując przy tym także amerykański fiskus.
W 1987 roku za namową rabina Chaskiela Bessera założył Fundację, której celem było ożywienie życia żydowskiego w byłych krajach postkomunistycznych. Powstały organizacje oraz programy religijne, edukacyjne i kulturalne. Od 1991 r. Fundacja rozpoczęła działalność w Polsce. Pieniądze na fundację, po szeroko zakrojonej akcji propagandowej, dotyczącej odbudowy życia żydowskiego, jak też opieki nad obiektami sakralnymi i cmentarzami, Żydzi z całego świata wpłacali na jego konto miliony dolarów. Zorganizowane zostały centra edukacyjne, kluby młodzieżowe, utworzono przedszkole, szkołę podstawową, gimnazjum i liceum. Fundacja dofinansowała także miesięcznik „Midrasz”, jesziwę, kolonie letnie i zimowiska.
Do wypełnienia tych zadań był potrzebny rabin i to bardzo „zgodny rabin”. Na to miejsce został „ściągnięty” przez Laudera nikt inny jak rabin Michael Schudrich z Nowego Yorku. Młody i energiczny, który skupił wokół siebie nieliczną młodzież żydowską, jak też młodzież nieżydowską. Ta w szczególny sposób po pobranych naukach na obozach indoktrynacyjnych z judaizmu, gdzie dokonano im „obrzezania mózgów” została dopuszczona do konwersji, po czym stała się wiernymi „żołnierzykami” wykonującymi każde polecenie… Najbardziej praktyczne okazało się to wśród gojek zauroczonych młodym „żigolakiem z nad rzeki Hudson”, które były gotowe pójść znacznie dalej niż granice kobiecej przyzwoitości.
Szczególnie ci „nowi Żydzi” przysłużyli się po 20 lutym 1997 r., kiedy to w Polsce Gminy Żydowskie rozpoczęły proces niszczenia nielicznie pozostałych i cudem ocalałych majątków pożydowskich, które zostały odebrane w ramach restytucji mienia.
O tym barbarzyńskim procederze, oraz jego „nowych prawowitych spadkobiercach”, można dowiedzieć się w wydanej przez nas książce pt. „Anatomia Zniszczenia”, którą możecie Państwo zakupić w cenie 26 zł. + wysyłka. Kontakt pod adresem: boleslaw_szenicer@interia.pl lub lkolodziejczyk93@gmail.com.
Oczywistym jest, że cała odpowiedzialność za tą Restytucyjną Zagładę spada na Ronalda Laudera, który również przewodniczy Organizacji Restytucji i jest członkiem Claims Conference, organizacji Brooklińskiej. Ta organizacja jest odpowiedzialna za wyłudzenie od Niemiec 42,5 mln dolarów odszkodowań za Holocaust. Dziś w bandycki sposób, stosując szantaż Lauder i jego hochsztaplerzy dalej wzywają Państwo Polskie do wypłaty pieniędzy za prywatne roszczenia. Pomimo, że zarówno on jak i inne „hieny żydowskie” doskonale wiedzą, że problem ten został już rozwiązany w 1960 r., kiedy to rząd USA otrzymał 40 mln. dolarów i zobowiązał się, że nie będzie popierał ani występował z żadnymi dalszymi roszczeniami. Dlatego trzeba być czujnym przed każdym z żydowskich „przyjaciół” Polski, takimi jak: Jonny Daniels, Jan Gros, Adam Michnik, Marian Turski, Georg Soros, Michel Schudrich …
c.d.n.
Bolesław Szenicer
Łukasz Kołodziejczyk
Za: Mysl Polska – myslpolska.info (25-05-2022)