Aktualizacja strony została wstrzymana

Brak maseczki to demoralizacja dziecka? Mec. Wilk pokazuje szokujący dokument

Co grozi rodzicowi, który nie zmusza dziecka do noszenia maseczki w szkole? Okazuje się, że sąd postanowił wszcząć postępowanie, które ma orzec o demoralizacji.

Maseczkowy terror daje się we znaki rodzicom, których dzieci chodzą do szkoły.

Mec. Magdalena Wilk opublikowała pismo, jakie otrzymali rodzice, którzy domagali się, aby nie zmuszać ich i pociechy do noszenia maseczki w szkole.

Foto: Facebook Magdalena Wilk

Sprawę postanowił zbadać sąd. Orzeknie on, czy doszło do demoralizacji nieletniego.

– Taka sytuacja, i to podobno nie jednostkowa. Za konsekwentne domaganie się przez rodzica, aby dziecko nie nosiło w szkole maseczki, wszczyna się postępowanie przed sądem rodzinnym… Z powodu podejrzenia demoralizacji… – wskazuje mec. Wilk.

Adwokatka wyjaśniła, iż zgodnie z ustawą o postępowaniu w sprawach nieletnich o demoralizacji nieletniego mogą świadczyć takie okoliczności, jak: naruszanie zasad współżycia społecznego, popełnienie czynu zabronionego, systematyczne uchylanie się od obowiązku szkolnego lub kształcenia zawodowego, używanie alkoholu lub innych środków w celu wprowadzenia się w stan odurzenia, uprawianie nierządu, włóczęgostwo, udział w grupach przestępczych.

– Teraz o demoralizacji według sądu rodzinnego może świadczyć nienoszenie maseczki. Oczywiście, nawet przy uprzejmej informacji, prawdopodobnie dyrekcji szkoły, można było nie wszczynać postępowania, ale po co, lepiej targać do sądu rodziców i, co najgorsze, dziesięciolatka – dodała adwokatka.

Mec. Wilk wyraziła nadzieję, że ostatecznie sprawa skończy się umorzeniem.

„Ale chyba ten akurat Sąd miał za dużo wolnego miejsca na wokandzie, że koniecznie postanowił postępowanie prowadzić. Trzymajcie się, Rodzice!” – napisała na swoim Facebooku.

https://www.facebook.com/adwMagdalenaWilk/posts/3875876035832283

Źródło: Facebook Mec. Magdalena Wilk

Za: Najwyższy Czas! (7 lutego 2021) 

Kancelaria Adwokacka Magdalena Wilk

Taka sytuacja, i to podobno nie jednostkowa.

Za konsekwentne domaganie się przez rodzica, aby dziecko nie nosiło w szkole maseczki, wszczyna się postępowanie przed sądem rodzinnym… Z powodu podejrzenia demoralizacji….

Dla wyjaśnienia, zgodnie z ustawą o postępowaniu w sprawach nieletnich o demoralizacji nieletniego mogą świadczyć w szczególności takie okoliczności, jak: naruszanie zasad współżycia społecznego, popełnienie czynu zabronionego, systematyczne uchylanie się od obowiązku szkolnego lub kształcenia zawodowego, używanie alkoholu lub innych środków w celu wprowadzenia się w stan odurzenia, uprawianie nierządu, włóczęgostwo, udział w grupach przestępczych.

Teraz o demoralizacji według sądu rodzinnego może świadczyć nienoszenie maseczki ?‍♀️ Oczywiście, nawet przy uprzejmej informacji, prawdopodobnie dyrekcji szkoły, można było nie wszczynać postępowania, ale po co, lepiej targać do sądu rodziców i, co najgorsze, dziesięciolatka.

Mam oczywiście nadzieję, że ostatecznie sprawa skończy się umorzeniem, ale chyba ten akurat Sąd miał za dużo wolnego miejsca na wokandzie, że koniecznie postanowił postępowanie prowadzić.

Trzymajcie się, Rodzice! ???

Such a situation, and apparently it’s not individual. For consistently demanding that the parent should not wear a face mask in school, proceedings before family court are begun… Due to suspicion of demoralization…. To clarify, under the Law on proceedings in minor matters on the demoralization of a minor may prove, in particular, circumstances such as violating social intercourse, committing a prohibited act, systematic evasion of school or vocational training, use of alcohol or other measures to introduce into a state of intoxication, fornication, vagrant, participation in criminal groups. Now demoralization according to the family court can prove not wearing a face mask ? ♀️ Of course, even with polite information, probably the school management, you could not start proceedings, but why, it’s better to target parents court and, worst of all, a ten-year-old. Of course, I hope that the case will end in the end of dismissal, but I think this Court of First Instance had too much free space on the docket, that it necessarily decided to lead the proceedings. Hang in there Parents! ???

Translated

Za: |

Skip to content