Premier Danii Mette Frederickson oznajmiła, iż celem jej rządu jest nieprzyjmowanie już więcej azylantów. Według niej imigracja zaczyna zagrażać jedności społecznej.
Frederiksen przemawiała na posiedzeniu Folketing – duńskiego parlamentu. Powiedziała, że jednym z celów jej rządów w polityce imigracyjnej będzie nieprzyjmowanie już więcej azylantów. Szefowa rządu ma jednak świadomość, iż tego celu nie da się spełnić.
– Nie możemy obiecać zerowej liczby osób ubiegających się o azyl, ale możemy przedstawić wizję, co robiliśmy również przed wyborami, a mianowicie, że chcemy nowego systemu azylowego, a potem zrobić, co w naszej mocy, aby go wprowadzić – mówiła Frederiksen.
– Musimy uważać, aby do naszego kraju nie przyjeżdżało zbyt wielu, bo inaczej nasza jedność może przestać istnieć. Ona już jest narażona – powiedziała. […]
Rzecznik ds. imigracji Partii Liberalnej Mads Fuglede zgodził się z oświadczeniami Tesfaye i dodał: „Gdybyśmy nie mieli imigracji z krajów muzułmańskich, nie mielibyśmy również problemów z integracją”. […]