Minister Sprawiedliwości Węgier, Judit Verga, zapowiedziała, że zamierza przeciwstawić się nadużyciom, popełnianym przez wielkie firmy z branży IT w zakresie cenzury treści o tematyce chrześcijańskiej i konserwatywnej. Jasno wskazała w tym kontekście platformy takie, jak Facebook i Tweeter.

Verga odniosła się przede wszystkim do ukrytego blokowania użytkownika lub ograniczania zasięgu publikowanych przez niego treści tak, że sam użytkownik nie wie, że jest blokowany (shadow banning). Określiła tę praktykę jako „czyn popełniany przez platformy społecznościowe w sposób tajny, motywowany politycznie”. Podkreśliła, że szczególnie nasilona jest cenzura skierowana w treści chrześcijańskie i prawicowe. Przypomniała między innymi niedawne oświadczenie Jacka Dowseya, szefa Twittera, w którym bez ogródek mówił on o planie mającym na celu szeroko zakrojoną cenzurę niektórych kont.

Minister Sprawiedliwości Węgier uznała, że jakkolwiek Węgry współpracują już w tym zakresie z organami UE, to z uwagi na nadużycia gigantów informatycznych proces ten należy znacząco przyspieszyć. Zwołała w tym celu nadzwyczajne spotkanie komitetu odpowiedzialnego za monitorowanie wolności w Internecie i podkreśliła, że rząd Węgier jest zdeterminowany by zapewnić swoim obywatelom swobodę wypowiedzi.

Varga wyraziła też zaniepokojenie potęgą finansową gigantów technologicznych i charakterystycznym dla nich brakiem przejrzystości.

(MM)

Za: hungarytoday.hu