Aktualizacja strony została wstrzymana

Narodowy Program Szczepień. Niezaszczepieni będą dyskryminowani

Poznaliśmy szczegóły Narodowego Programu Szczepień, a w raz z nim szczegóły pakietu dyskryminacyjnego, nazywanego przez rząd „benefitami”.

Narodowy Program Szczepień, jednocześnie zapowiada dobrowolność szczepień, a z drugiej strony przymus pośredni, de facto kary dla obywateli i segregację sanitarną.

Nie będzie obowiązku szczepień – zapewnia od blisko miesiąca minister zdrowia Adam Niedzielski.

Jednocześnie w opublikowanym dziś programie dowiadujemy się, iż rząd szykuje wprowadzenie „statusu osoby zaszczepionej”.

– Przyjęcie szczepionki będzie potwierdzony przez specjalny system i będzie umożliwiał weryfikację zaszczepienia – czytamy. Szczepienia mają być potwierdzane poprzez kod QR albo zaświadczenie, jeżeli ktoś nie ma aplikacji mobilnych.

Taka karta szczepień, jaką do tej pory dostawały np. psy, będzie uprawniała do częściowego powrotu do normalności. O co chodzi? Osoby zaszczepione:

– będą mogły bez dodatkowych testów korzystać z usług zdrowotnych w publicznej służbie zdrowia ;
– nie będą uwzględniane w limitach dotyczących spotkań towarzyskich ;
– nie będą musiały odbywać kwarantanny w wypadku kontaktu z osobą zakażoną.

W praktyce jest to utrzymanie restrykcji, które miały być tymczasowe dla osób, które się nie zaszczepią. To tyle, jeżeli chodzi o dobrowolność szczepień, których brak będzie skutkował karami.

Karami wg narodowego programu szczepień dla osób niezaszczepionych będzie:

– utrudniony dostęp do usług publicznej służby zdrowia ;
– ograniczenie możliwości spotkań z rodziną czy znajomymi ;
– areszt domowy w przypadku kontaktu z osobą zakażoną.

Tak uczciwie należy przedstawiać pakiet Ministerstwa Zdrowia, jako „pakiet dyskryminacyjny”, a nie żaden „pakiet benefitów”. Bardzo ciekawe będą próby egzekwowania punktu drugiego.

Czy już niedługo policja będzie robić naloty na spotkania rodzinne i kontrolować kto ma kod QR? A może będą montowali elektronicznych kontrolerów wejść i wyjść w każdym domu?

Za: Najwyższy Czas! (8 grudnia 2020)

 


 

Wypowiedzi „władz” o masowych szczepieniach podczas senackiej Komisji Zdrowia 8.12.2020

Andrzej Matyja, chirurg ogólny, profesor, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.
Trzeba zaangażować celebrytów, ludzi z pierwszych stron gazet. Oni nie mają żadnej wiedzy, ale oni mają większy wpływ, niż mowa niejednego znawcy, profesora /…/
Coraz więcej pojawia się w mediach sceptyków co do szczepień.
Na tej liście są także lekarze, żebyście państwo mieli świadomość. My wszystkich tych lekarzy w tej chwili, będziemy, brzydkie słowo użyję, PRZESŁUCHIWAĆ, czy wzywać do wyjaśnień ich postawy, przed organy odpowiedzialności zawodowej.

===============
Adam Niedzielski, doktor nauk ekonomicznych, Minister Zdrowia.
Wyrazy szacunku i podziękowania za to, że NIL prezentuje taką nieugiętą postawę wobec KOŁTUŃSTWA, bo tego chyba inaczej nie można nazwać, prezentowanego niestety również przez lekarzy.
To KOŁTUŃSTWO trzeba interpretować tak, jak pierwotne znaczenie tego słowa, czyli wiara w przesądy i zabobony, która niestety przebija przez poglądy prezentowane w internecie i dbałością o standard zawodowy jest dokładnie to, co robi Izba Lekarska. Czyli wyciąganie takich wypowiedzi i negowanie.
Bo to jest również pewien standard bezpieczeństwa pacjenta, żeby takie poglądy, takie punkty widzenia, nie wypełniały pewnej próżni, która powstaje na skutek braku edukacji.”

[Źródło:] https://killuminati.pl/rozmowa-o-masowych-szczepieniach-podczas-senackiej-komisji-zdrowia-08-12-2020/

Za: Strona prof. Mirosława Dakowskiego (09.12.2020)

 


 

Czy pół miliona Polek wie, że nie wolno im szczepić się na covid?

O szczepionce należy nam się prawda. „Nie przeprowadzono badań na temat interakcji z innymi produktami medycznymi”

Czy pół miliona Polek wie, że nie wolno im szczepić się na covid?

Z brytyjskiej ulotki opisującej szczepionkę, która ma być zaproponowana Polakom, wiemy, że:

  • Nie jest rekomendowana osobom poniżej 16. roku życia,
  • nie przeprowadzono badań na temat interakcji z innymi produktami medycznymi,
  • nie przeprowadzono badania, jaki szczepionka ma wpływ na płodność i ciążę,
  • przed szczepieniem kobiet w wieku rozrodczym należy wykluczyć ciążę,
  • ryzyko dla noworodków jest możliwe,
  • nie jest wskazane szczepienie w okresie karmienia piersią.

Około 300 tys. kobiet w Polsce jest obecnie w ciąży, kolejne 100–200 tys. karmi piersią.

Czy już wiedzą, że nie wolno im się szczepić?

[Źródło:] Maciej Pawlicki https://wpolityce.pl/polityka/529997-o-szczepionce-nalezy-nam-sie-prawda

Za: Strona prof. Mirosława Dakowskiego (09.12.2020)

 


 

Szczepionka przeciw Covid-19. Ile trwa odporność? Ekspert: „Nie wiadomo”

Wobec szczepionki przeciwko Covid-19 firmy Pfizer wciąż jest bardzo dużo pytań. O niektórych wątpliwościach wypowiedział się wirusolog dr hab. Tomasz Dzieciątkowski.

W programie „Onet Rano” jednym z poruszanych wątków było zagadnienie, jak długo szczepionka Pfizera miałaby chronić przed wirusem SARS-CoV-2.

Dr Dzieciątkowski przyznał wprost, że tego nie wiadomo. Wszystko dlatego, że wobec szczepionki przeciw Covid-19 zastosowano nadzwyczajne procedury i skrócono fazy badań klinicznych. Na wiele pytań nie znamy odpowiedzi, a mimo to rozpoczęły się już szczepienia pacjentów.

– Wynika to ze skrócenia trzeciej fazy badań klinicznych. Normalnie pacjentów obserwuje się przez miesiące lub przez lata. Tu niestety ze względu na pandemię, nie można było sobie pozwolić na przeciągnięcie tego. Szacuje się, że odporność po szczepieniu będzie trwała w granicach dwóch – trzech lat – przyznał wirusolog.

Na razie szczepionkę Pfizera stosuje Wielka Brytania. Lada moment wstrzykiwanie preparatu rozpocznie się także w Polsce. Kiedy dokładnie? To zależy od Unii Europejskiej.

– Posiedzenie europejskiej agencji leków ws. rejestracji na teren UE ma być 29 grudnia 2020 i jeżeli ta szczepionka będzie zatwierdzona, to od następnego dnia będą mogły ruszyć szczepienia na terenie UE. Termin szczepień będzie zależał od tego, czy będzie przygotowana infrastruktura, na terenie Polski trwają w tym temacie dyskusje. Wymagania ministerstwa dot. punktów szczepień są mniej więcej takie, jak do przyjęcia pacjenta do szpitala narodowego – przekazał dr Dzieciątkowski.

Za: Najwyższy Czas! (10 grudnia 202)

 


 

Skip to content