Aktualizacja strony została wstrzymana

Można wyleczyć Covid 19 w 48 godzin

OŚWIADCZENIE 6.11.2020

Obecnie w Polsce wielu lekarzy leczy swoich znajomych, bliskich a nawet pacjentów według moich schematów – z bardzo dużym powodzeniem. Zarówno w ramach opieki POZ jak i szpitalnej. Są to już setki lekarzy, tysiące pacjentów. Otrzymuję mnóstwo doniesień z całej Polski oraz z zagranicy.

Niestety, środowisko lekarskie jest tak zastraszone (patrząc co mnie spotyka), że boi się oficjalnie zabrać głos w tej sprawie. Jednak lek został wykupiony z aptek. Przecież ten lek jest na receptę! A kto wystawia recepty w Polsce? Lekarze! Moje wystąpienia dotarły już do milionów osób w Polsce i na świecie. Tego nie da się już zanegować.

Zastanawiam się, jak można nadal negować istnienie mojej metody leczenia amantadyną i tym bardziej zarzucać jej brak skuteczności. Zastanawiam się, dlaczego nikt z profesorów, konsultantów nie zajmuje żadnego stanowiska o moim schemacie leczenia. Bo negacja nie jest stanowiskiem. Podam tylko jeden przykład, który pozostawiam do Państwa oceny. 

– Doktor Bodnar z Przemyśla twierdzi, że przeciwciała przeciw grypie są podobne do przeciwciał przeciw COVID-19 i na tej podstawie można twierdzić, że mechanizm zakażenia jest podobny. Załóżmy, że ma rację, choć moim zdaniem nie ma racji. Problem polega na tym, że już od lat wiadomo, że amantydyna jest kiepskim lekiem na grypę. Zaniechano jej stosowania i nie jest polecana. – w ostatnich dniach taką opinię wyraził jeden z profesorów.

Odkrycia zawsze na początku wydają się nieprawdopodobne. Naukowiec to osoba poszukująca odpowiedzi na pytania, na które dotychczas nikt nie odpowiedział, za pomocą metod umożliwiających udowodnienie odpowiedzi.

Jeśli ktoś będzie mnie dalej szykanował czy straszył, to w mojej opinii występuje przeciw ludzkości, zasłaniając się tylko i wyłącznie procedurami. Co mija się z powołaniem lekarza. Widoczne nikomu nie zależy? Ludzie powinni umierać? To jest straszne i nieetyczne! Wstyd! Za to ktoś weźmie odpowiedzialność. Za ludzi, których można było uratować. Wczoraj w Polsce zmarło 445 osób. Kto za to weźmie odpowiedzialność?

W związku z doniesieniami, że Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej ostatecznie nie wszczął postępowania dyscyplinarnego, ponownie publikuję schematy leczenia uzupełnione o przypadki, które zaobserwowałem, skutki uboczne, na co zwrócić uwagę w powikłaniach w COVID-19 i inne. TEN SCHEMAT JEST KIEROWANY WYŁĄCZNIE DO LUDZI NAUKI I LEKARZY! PACJENT MUSI BYĆ ZAWSZE POD KONTROLĄ LEKARZA PODCZAS LECZENIA!

 

Schemat leczenia COVID-19

Na prośbę bardzo licznego grona lekarzy i tragicznej sytuacji epidemiologicznej w Polsce i na świecie ponownie udostępniam własny schemat leczenia. Uprzedzam, że udostępniam go w oparciu o swoje obserwacje i doświadczenia. Zawsze można go przeanalizować i zmienić w oparciu o własne doświadczenia. Zastrzegam, że to ja jestem autorem tego schematu. To jest mój projekt autorski, ja go stworzyłem, analizowałem i rozwijałem samodzielnie.

 

Zasady

Stały kontakt z pacjentem

Podstawową zasadą u mnie przy podejmowaniu się leczenia COVID-19 – lekarz musi mieć stały kontakt z pacjentem i obowiązkiem pacjenta jest codzienna relacja o stanie zdrowia. Nie przewiduję innego scenariusza leczenia. COVID-19 to bardzo nieprzewidywalna i niebezpieczna choroba, bywa śmiertelna. W żadnym przypadku pacjent nie może samodzielnie rozpocząć ani przerwać leczenia bez konsultacji z lekarzem.

Im szybciej tym lepiej

Im szybciej wkraczamy z leczeniem tym lepiej, w ten sposób skracamy czas niekorzystnego oddziaływania wirusa na organizm i późniejsze powikłania. Jeśli mamy charakterystyczne objawy możemy z wielkim prawdopodobieństwem podejrzewać infekcję COVID-19. Według mnie, nie czekając na wynik testu należy wdrożyć leczenie chlorowodorkiem amantadyny. Niezależnie od leczenia wykonujemy test. Jeśli test jest dodatni i objawy to leczenie rozpoczynamy natychmiast.

Dyskwalifikacja z leczenia

Z leczenia amantadyną bezwzględnie dyskwalifikuje się pacjentów z ciężką arytmią, niewydolnością nerek, czy z chorobami psychicznymi.

 

Warianty dawkowania chlorowodorku amantadyny

Wariant 1 – Objawy chorobowe bez ostrej dynamiki 

Amantadyna 4×100 mg (czyli 1 co 6 godzin) przez 48-72 godziny. Redukcja dawki następuje zależnie od osiągnięcia stabilizacji choroby pacjenta. Później redukcja leczenia do 2×1 – 100mg. Nie ma potrzeby podawania wysokich dawek zbyt długo.

Wariant 2 – ostry i dynamiczny przebieg

Gdy przebieg jest bardzo ostry, od pierwszych godzin bardzo dynamiczny a pogorszenie z godziny na godzinę, to jest moim zdaniem walka z czasem, gdzie stan pacjenta może przerodzić się w bardzo ciężki.

  • godzina 0 pierwsza dawka 
  • godzina 2 druga dawka 
  • następna co 6 godzin, podawana przez 48 do 72 godzin w zależności od stanu pacjenta.

Następnie redukujemy zgodnie ze schematem.

Wariant 3 – Osoby starsze ze zmniejszonym metabolizmem 

Gdy jest wolniejszy metabolizm podajemy 100 mg co 8 godzin przez 2-3 dni. Następnie redukujemy zgodnie ze schematem.

Wariant 4 – pacjenci powyżej 75 roku życia, bezobjawowi, wyłącznie z testem dodatnim

Zalecane leczenie amantadyną 2×1 – 100 mg – profilaktyka przez 14 dni.

Wariant  5  – przy  przyjęciu  na  oddział   szpitalny 

Podawanie amantadyny: 

  • Godzina  zero  – 100mg
  • Po  godzinie – 100mg
  • Następnie  co  6  godzin, bo dawki terapeutyczne są wystarczająco wysokie – podawane przez 48- 72 godziny, następnie przechodzimy  na  dawki  podtrzymujące
  • Do rozważenia jest podanie od razu 200 mg w godzinie zero (bez odstępu czasowego), w celu jeszcze szybszego wysycenia, następnie co 6 godzin jak powyżej

Leczenie podtrzymujące

Leczenie dawkami podtrzymującymi powinno trwać dość długo. Nie ma złotego środka, każdy przypadek może wymagać modyfikacji. Jest to okres minimum 7-8 dni, ale czasami nawet 10-14 dni w zależności od długości choroby i od czasu włączenia amantadyny.

Przy braku ewidentnej poprawy

Jeśli pacjent nie ma spektakularnej poprawy po 2 dobach i jeszcze nie ma pełnej stabilizacji, można podejrzewać, że może mieć już powikłania, na przykład zapalenie płuc. Trzeba go zbadać i bezwzględnie osłuchać płuca. Słyszalne osłuchowo zmiany wymagają antybiotykoterapii, najlepiej kompozycji dwóch antybiotyków domięśniowo lub dożylnie. Nie stosujemy sterydów bez potrzeby, chyba że musimy je użyć w sytuacjach kryzysowych. W pierwszym etapie choroby odczyny śródmiąższowe widoczne w tomografii powinny się cofnąć po leczeniu amantadyną.

 

Specyfika choroby COVID-19 i leczenie objawowe

W COVID-19 w pierwszym etapie w większości przypadków występuje przewaga zmian w dolnej prawej stronie płuc. W tej chorobie jest pełne leczenie objawowe jak w innych chorobach. Wszystkie leki stosuje się w zależności od objawów. Zawsze podkreślam, że amantadyna nie jest lekiem za coś czy w zamian. Nie odstawiamy leczenia objawowego, amantadyna to lek dodatkowy działający bezpośrednio na wirusa, czyli na patogen – hamując jego rozwój.

Efekty niepożądane

Uwaga! Należy pamiętać, że pojawienie się wczesnej arytmii wymaga odstawienia amantadyny. Z mojego doświadczenia to 1-2 przypadki na 100 osób.

Efekty niepożądane nie wpływające na leczenie

  • W większości przypadków odczuwamy suchość w jamie ustnej, które nie są żadnym przeciwwskazaniem. Przy stosowaniu chlorowodorku amantadyny przynajmniej w pierwszym etapie intensywnego leczenia zalecamy podawanie znacznej ilości płynów, 3-4 litry.
  • W około 10% przypadków leczonych pacjentów może wystąpić w 3-5 dobie lekki niepokój lub okresowe pobudzenie, zaburzenie snu.
  • W przypadku zaburzenia snu zalecane jest podanie leku nasennego. Jest to w zupełności wystarczające. Organizm wypoczywa we śnie, w pełni się regeneruje. Objawy ustępują, a na pewno nie nasilają się.

Stosowanie innych leków

U pacjentów w żadnym wypadku nie odstawiamy leków, które są stosowane w leczeniu chorób przewlekłych. W przypadku stosowania mocnych leków moczopędnych, trzeba rozważyć modyfikację schematu leczenia lub odstąpienie od leczenia amantadyną.

Specyfika choroby – niewydolność krążeniowa

U wielu pacjentów w momencie przełomu choroby czyli w 3-4 dobie występuje spadek ciśnienia, przejściowa lekka niewydolność sercowo-krążeniowa. Pacjenci nie gorączkują, objawy choroby zaczynają ustępować. Jednocześnie występuje gorsza tolerancja na wysiłek, nawet na samo chodzenie. Nazywam to momentem odbicia, trwa to maksymalnie 1-2 doby.

Zalecenia dla pacjentów po przebytej chorobie

U wielu pacjentów po przechorowaniu COVID-19 występuje częściowa niewydolność krążenia. Pacjenci mogą normalnie funkcjonować, lecz w przypadku większego i dłuższego wysiłku mogą wystąpić objawy niewydolności sercowej. Zalecane jest przynajmniej z 3-4 tygodnie rekonwalescencji i ewentualna konsultacja kardiologiczna.

Inne uwagi 

Uwaga! Zbyt długie przebywanie na słońcu w czasie trwania objawów choroby COVID-19 może spowodować, że w zaledwie kilka godzin nastąpi bardzo dramatyczne nasilenie jej przebiegu. 

 

Szczególne zastrzeżenie

Pacjent nie może na własną rękę podejmować leczenia ani go przerywać. Lek jest wyłącznie na receptę. Apeluje do lekarzy, że nie można wypisywać recept pacjentowi na zapas jeśli lekarz nie będzie leczył choroby. Pisząc receptę na zapas istnieje ryzyko, że w sytuacji krytycznej pacjent nie mając pomocy z nikąd, sam rozpocznie kurację. Leczenie bez nadzoru lekarskiego może być niezmiernie niebezpieczne.

Należy pamiętać, że im wcześniej rozpoczniemy kurację choroby COVID-19, tym lepiej! Pacjent dzięki temu nie ma powikłań lub są bardzo niewielkie. Jeśli z objawów wynika, że może to być COVID-19 wkraczamy natychmiast, nie czekając na wyniki testów, bo obecnie czekamy na to nawet kilka dni. Test robimy niezależnie od leczenia. Jeśli będziemy czekać, to w przeciągu tego czasu pacjenci mogą mieć już bardzo dużo powikłań.

 

Obecny sposób leczenia

Wyłączne stosowanie tylko antybiotyków nie jest skuteczne w leczeniu tej choroby. Dotychczasowe leczenie na świecie nie jest leczeniem przyczynowym tylko leczeniem objawowym, nie ma ani jednego leku o tak spektakularnym efekcie leczenia choroby COVID-19. Chlorowodorek amantadyny to diametralnie zmienia, jest to jedyny na razie lek, który bezpośrednio hamuje rozwój i oddziaływanie wirusa na organizm.

Amantydynę możemy włączyć na każdym etapie choroby, o ile podejrzewamy, że wirus może być jeszcze aktywny. Nawet w 10 czy 14 dniu choroby, a być może jeszcze później – to określi nauka w przyszłości. Późne włączenie amantadyny nie uratuje zdrowia pacjentowi, ale może mu uratować życie.

Relacje wyleczonych:

Z poważaniem, Lekarz Włodzimierz Bodnar, specjalista chorób płuc, pediatra w NZOZ “Optima” w Przemyślu

media@przychodnia-przemysl.pl

Za: Przychodnia Lekarska w Przemyślu – Optima (paź 22, 2020)

 


 

KOMENTARZ BIBUŁY: Zamieszczamy powyższy tekst z zastrzeżeniem, że procedury mają dotyczyć rzeczywiście „chorych na Covid-19”, bowiem jakieś 90-procent pacjentów objawowych najprawdopodobniej choruje na sezonową grypę. I żaden lekarz na świecie nie jest w stanie odróżnić chorego „na Covid-19” od chorego na grypę. No, chyba, że zrobi serię testów, które same w sobie są loterią (skala błędów RT-PCR może sięgać 50%). I wtedy, po tych loteryjnych testach, mądrość lekarza nagle powiększa się i widzi „chorego na koronawirusa” zamiast chorego na grypę.  I zaczyna się „leczenie chorego na koronawirusa”.

Dlatego też nie rozumiemy w powyższym wywodzie np. zdania: „Jeśli mamy charakterystyczne objawy możemy z wielkim prawdopodobieństwem podejrzewać infekcję COVID-19.” Jakie to są te „charakterystyczne objawy” kliniczne chorego na Covid-19? Czym one różnią się od chorego na grypę? Niestety, żadna światowa sława nie pokazała jeszcze różnic w klinicznych objawach – poza oczywiście przypisywaniem dzisiaj niemal wszystkiego złowrogiemu koronawirusowi, jak ból głowy, osłabienie, kaszel, gorączka, biegunka, ból gardła, a nawet swędzenie, wysypka… itede itepe. To wszystko brzmi bardzo swojsko – prosto z podręcznika sprzed roku, 10 lat czy 50 lat, opisującego objawy grypy. Tyle może nam obecnie zaoferować współczesna upolityczniona nauka zwana dla zmylenia medycyną…

 


 

Skip to content