Zachorowania na wybrane choroby zakaźne w Polsce od 1 stycznia do 15 października 2020 oraz w porównywalnym okresie 2019 roku.
===============
Zachorowania na [jeszcze bardziej wybrane] choroby zakaźne w Polsce od 1 stycznia do 15 października 2020 oraz w porównywalnym okresie 2019 roku.
Salmonelloza 4063 7124
bakteryjne zatrucia pokarmowe 82 388
wirusowe zapalenie jelitowe 12964 53730.
Biegunki i zapalenia żołądkowe 22114 50825
[o dżumie tularemia brucelozy nosacizna i tak dalej: żadnych zachorowań ale statystyki piszą]
tężec 1, 12.
krztusiec 675 1160
kiła 571 1246
rzeżączka 204 448
wścieklizna 0 0 [więc to nie choroba, lecz mit ]
nawet narażenie na wściekliznę 3433 6413 [daj zarobić szczepionkarzom…]
ospa wietrzna 62 090 145 420
[tak wstrząsająco w TV opisywana] odra 29 1493
wirusowe zapalenie wątroby typu B przewlekłe 833 2272
HIV 494 1343
[pomijam malaria, bąblownica, wągrzyca, włośnica i coś podobnego]
grypa i podejrzenia 2 582 847 3 615 619
króluje sars czyli covid 148000, w zeszłym roku 0
[zatruć grzybami: 1 20 ]
Drobiazgowi mogą se obejrzeć całość w oryginale:
http://wwwold.pzh.gov.pl/oldpage/epimeld/2020/INF_20_10A.pdf
Za: Strona prof. Mirosława Dakowskiego (30.10.2020)
Globalna liczba zachorowań na grypę w 2020 roku spadła o… 98 procent
Opierające się na oficjalnych danych badania przeprowadzone przez Public Health England pokazują, że globalna liczba zachorowań na grypę w 2020 roku spadła o 98 procent, w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Eksperci na całym świecie zachodzą w głowę – jak to możliwe i czy to oznacza, że grypa znika?
W Australii w kwietniu odnotowano zaledwie 14 przypadków grypy, w porównaniu z 367 w tym samym miesiącu w 2019 r. (spadek o 96 proc.). W czerwcu, zwykle w szczycie sezonu grypowego, nie odnotowano żadnych przypadków.
W Chile wykryto tylko 12 przypadków grypy w okresie od kwietnia do października. W tym samym okresie w 2019 roku było ich prawie 7 tysięcy. W Afryce Południowej testy wykryły tylko dwa przypadki na początku sezonu, które szybko spadły do zera w ciągu następnego miesiąca.
W Wielkiej Brytanii sezon grypowy dopiero się zaczyna, ale odkąd COVID-19 zaczął się rozprzestrzeniać tam w marcu, do WHO zgłoszono zaledwie 767 przypadków – w porównaniu z prawie 7000 od marca do października ubiegłego roku” – pisze focus.pl
Naukowcy koncernów farmaceutycznych głowią się, co się stało z grypą.
Skoro w ogóle istnieje taki problem, czyli globalna liczba zachorowań na grypę w 2020 roku spadła o 98 procent, to oznacza, że… sami wskazują na rozwiązanie.
I tak dobrze, że nie piszą, iż szczepionki wyeliminowały grypę…
Gdzie to rozwiązanie?
Tkwi w testach koronawirusowych.
Nie wykrywają one konkretnie tego wirusa, którego by chcieli. Wykrywają cokolwiek związane jest z przeziębieniem. A często wykrywają bezobjawową koronę. To tak jakby pogodynka powiedziała w telewizorach, że teraz mamy bezobjawowy deszcz. Zapatrzeni w telewizornie będą chodzić w płaszczach przeciwdeszczowych i w parasolkach w ręku, kiedy… słońce świeci.
To testy koronawirusowe i medialna propaganda wyeliminowały grypę.
To jest tak jawne oszustwo…
Robert Brzoza
https://robertbrzoza.pl
Za: Dziennik gajowego Maruchy (2020-10-30)