Aktualizacja strony została wstrzymana

Większość Białorusinów nie chce być częścią Rosji, ale wolą ją niż Europę

Instytut Socjologii Narodowej Akademii Nauk opublikował wyniki badań z które sugerują, że tylko niewielka mniejszość Białorusinów popiera włączenie Białorusi w skład Rosji.

Wyniki badań zostały opublikowane na stronie internetowej Instytutu Socjologii 14 sierpnia. Naukowcy IS Narodowej Akademii Nauk Białorusi zapytali respondentów o to „Jak według waszej opinii powinny być budowane relacje miedzy Białorusią i Rosją?”. Na tak postawione pytanie jedynie 6,7 proc. obywateli Białorusi odpowiedziało, że „Białoruś powinna wejść w skład Federacji Rosyjskie jako subiekt(y) federacji”. Najwięcej, bo 61,6 proc. wybrało natomiast odpowiedź „Białoruś powinna być państwem niepodległym i budować swoje relacje z Rosją na podstawie umów międzynarodowych”. Natomiast 24,5 proc. badanych uznało, że „Białoruś i Rosja powinny budować relacje na zasadzie równoprawnego sojuszu dwóch państw ze stworzeniem ponadnarodowych organów władzy”.

Tendencja wskazuje na wyraźny spadek proporcji osób popierających tego rodzaju integrację Białorusi i Rosji od 2019 r., kiedy to właśnie doszło do poważnych nacisków Moskwy na zacieśnianie integracji w ramach tworzonego przez dwa narody Państwa Związkowego, nacisków podpartych licytowaniem kwestii cen na ropę naftową i gaz nabywanych przez białoruskich odbiorców.

Gdy badacze zapytali respondentów „jaki powinien być zasadniczy kierunek aktywności zagranicznej Białorusi?” najwięcej – to jest 28,6 proc. badanych odpowiedziało – „Nie ma trzeba się na nikogo orientować, trzeba prowadzić samodzielną politykę”. Drugą pod względem częstotliwości była odpowiedź „trudno odpowiedzieć”, którą zaznaczyło 26 proc. badanych. Natomiast 23,9 proc. chciałoby „orientacji na Rosję”. Mniej, bo 20,2 proc. wybrało „orientację na Europę”. Natomiast 4,8 proc. wolało odpowiedź „orientacja na Chiny”. 0,5 proc. nie udzieliło odpowiedzi, a 0,3 proc. wybrało odpowiedź „Inne”.

Kilka dni przed wyborami prezydenckimi jeden z czołowych opozycjonistów białoruskich Walerij Cepkało opublikował list otwarty do Władimira Putina, w którym oskarżył Aleksandra Łukaszenkę o sabotowanie integracji Białorusi i Rosji w ramach Państwa Związkowego, i ogólne pogarszanie relacji z Moskwą. Jednak Cepkało napisał też list do 32 przywódców, między innymi państw NATO i UE.

Natomiast Aleksandr Łukaszenko, który początkowo oskarżał czynniki rosyjskie o ingerencję w kampanię wyborczą, w obliczu wymierzonych w jego osobę protestów społecznych zadeklarował, że rozmawiał z Władimirem Putinem o ewentualnej „pomocy” w stabilizacji Białorusi.

socio.bas-net.by/kresy.pl

Za: Kresy.pl (16 sierpnia 2020)

 


 

Skip to content