W I półroczu tego roku zmarło w Polsce 209 tys. osób. To prawie o 0,5 tys. mniej niż rok wcześniej i najmniej od kilku lat.
Na koniec I półrocza br. ludność Polski liczyła niecałe 38,4 mln osó, czyli o 33 tys. mniej niż w roku 2019 – wynika z danych GUS.
Zmniejszenie liczby ludności było wynikiem głównie migracji zagranicznych i mniejszej liczby urodzin, a nie wzrostu liczby zgonów.
W I półroczu urodziło się 177 tys. dzieci, czyli o 5,3 tys. mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
Zgonów zarejestrowano prawie 500 mniej niż w pierwszej połowie 2019 roku, a także mniej niż w I półroczu 2017 czy w 2018 roku, gdy w I połowie roku zmarło w Polsce 215 tys. osób.
Jak informowaliśmy pod koniec kwietnia, w okresie trzech pierwszych miesięcy br. zarejestrowano niemal 2 tys. mniej zgonów niż w analogicznym okresie ubiegłego roku (łącznie 108 tys. zgonów). W tym samym czasie zarejestrowano 3 tys. mniej urodzeń żywych (88 tys.).
Na początku maja opisywaliśmy dane przedstawiające liczbę śmierci „ponad normę” w porównaniu do lat ubiegłych w Europie. Np. w Hiszpanii między 11 marca a 14 kwietnia odnotowano 18 000 zgonów spowodowanych koronawirusem, w tym samym okresie odnotowano 26 800 śmierci „nadwyżkowych”. We Francj od 10 marca do 13 kwietnia odnotowano 14 900 oficjalnych zgonów Covid-19, zgonów „nadwyżkowych” było 17 400.
Kresy.pl / Rzeczpospolita