Australijskie publiczne radio ABC zaproponowało panel dyskusyjny na temat… rasizmu w szachach.
Do dyskusji zaproszono Johna Adamsa, reprezentującego Australijską Federację Szachową, jednak odmówił on wzięcia w niej udziału. W mediach społecznościowych wyjaśnił on swoją decyzję krytykując publiczne radio: „ABC wzięło stronę uważając, że szachy są rasistowskie, ponieważ białe rozpoczynają grę. … Ta cała sprawa jest kompletnie absurdalna. Mamy dużo większe problemy w Australii niż gadanie o tego rodzaju nonsensach.„
W rozmowie na temat „rasistowskich szachów”, którą jednak przeprowadzo na antenie radiowej, zaproszony gość, dr Kevin Bonham z komitetu Australijskiej Fedracji Szachowej odrzucił sugestie jakoby zasady gry ustalające, iż białe rozpoczynają grę mają rzekomo rasistowskie motywacje. Bonham dodał jednak, że jeśli ktoś gra w szachy nieoficjalnie, to może sobie dowolnie ustalić, np. to że bierki czarne wykonują pierwszy ruch.
W dyskusji na twitterze czytelnicy nie dowierzają pytając czy przypadkiem nie mamy do czynienia z Prima Aprilisowym żartem. John Adams odpowiada jednak, że niestety nie, że finansowane z publicznych środków i przez podatników radio ABC „na wszystko co tylko możliwe nakłada marksistowską ideologię.„
🚨 BREAKING 🚨
”” John Adams (@adamseconomics) June 23, 2020
I just received a phone call from an ABC Sydney based producer seeking a comment about the game of chess!
The ABC have taken the view that chess is RACIST given that white always go first!
They are seeking comment from a chess official as to whether