Amerykańska uczennica została zawieszona w swej szkole po tym jak rozmieściła na jej terenie cytaty z Pisma Świętego. Była to reakcja na akcję propagandową środowisk homoseksualnych.

„Chciałam rozpowszechniać słowo Boże” – wyjaśnia Gabby Helsinger. W ostatnich dniach placówka, do której uczęszcza, Lebanon High School, umożliwiła organizacji homoseksualistów rozwieszenie w placówce tęczowych flag oraz plakatów promujących jednopłciowe związki i tak zwany gejowski styl życia.

W internetowym nagraniu dziewczyna opowiada, że w reakcji na kampanię rozwiesiła w szkole ulotki zawierające cytaty biblijne. Widziała później nauczycieli usuwających je. Następnego dnia usłyszała decyzję, że została zawieszona za atak na homoseksualną organizację Gay Straight Alliance.

Dyrekcja zarzuciła jej urąganie, brak szacunku i złe zachowanie wobec GSA. Była tym zdziwiona, bo nie tylko nie adresowała swoich ulotek pod adresem konkretnego środowiska, ale nawet wcześniej go nie znała.

– Zobaczyłam, że w mojej szkole są ludzie, którzy potrzebują pomocy… – powiedziała Helsinger. – Nie muszą żyć w dezorientacji, zastanawiając się, czy powinni być gejem, bi-, lesbijką, transem – czymś takim. I wiem, że Bóg jest jedyną drogą do uzdrowienia i dlatego to zrobiłam – dodała.

Uczennica podkreśliła, że nie miała świadomości, iż potrzebuje specjalnej zgody na rozwieszanie kartek na szafkach szkolnych, gdyż uczniowie robią tak na co dzień. Matka Gabby wzięła w obronę swą córkę mówiąc w nagraniu, że traktuje wymierzoną jej karę za przekonania jako niesłuszną „Szkoła w Lebanon celebruje zło i karze sprawiedliwość” – napisała, akcentując, że odwołała się od kary. 

Kurator publicznej placówki stwierdził, że szkolny kodeks postępowania studenta nie zabrania udostępniania lub publikowania tekstów religijnych czy też wizerunków, jednak takie organizacje jak GSA także mogą się reklamować.

Źródło: FoxNews.com

RoM