Aktualizacja strony została wstrzymana

Stany Zjednoczone obiecały Izraelowi pomoc. Będą zwalczać irańskie zagrożenie

Podczas poniedziałkowego „pilnego” spotkania premiera Izraela i szefa dyplomacji amerykańskiej w Brukseli, sekretarz stanu Mike Pompeo zapewnił przywódcę Izraela Benjamina Netanjahu o zobowiązaniu amerykańskim do zwalczania zagrożenia irańskiego. Już we wtorek Izraelskie Siły Obronne podjęły działania zbrojne na granicy z Libanem. 

Premier Izraela wraz z doradcą ds. bezpieczeństwa i szefem Mosadu spotkali się m.in. z sekretarzem stanu USA, by omówić ostatnie zaawansowane próby rakietowe Iranu i aktywność Teheranu w regionie Bliskiego Wschodu, zwłaszcza kwestię dozbrajania proirańskiego Hezbollahu.

Sekretarz stanu USA Mike Pompeo zapewnił Netanjahu, że Stany Zjednoczone zobowiązały się do „stawienia czoła wszystkim zagrożeniom ze strony irańskiego reżimu poprzez maksymalną presję”. Pompeo zapewnił o „zaangażowaniu Stanów Zjednoczonych w bezpieczeństwo Izraela i absolutnym prawie do samoobrony”. Obiecał także, że USA będą kontynuować „walkę z antyizraelskim uprzedzeniem w ONZ”.

Pompeo przebywał w Brukseli, gdzie prowadził rozmowy z dyplomatami państw członkowskich NATO.

W publicznym oświadczeniu wydanym po rozmowach za zamkniętymi drzwiami: Netanjahu podziękował Pompeo za „silne” stanowisko administracji w sprawie Iranu i powiedział, że nie może się doczekać dyskusji na temat wspólnych wysiłków izraelsko-amerykańskich, aby „ograniczyć agresję Iranu w regionie, w Syrii, w Iraku, w Libanie i gdzie indziej”.

Izraelski lider miał ostrzec Pompeo, że Izrael może podjąć działania militarne, jeśli Bejrut nie zapanuje nad Hezbollahem dozbrajanym przez Teheran. Irańczycy mieli ostatnio wysłać bezpośrednio do Libanu samolot z uzbrojeniem dla Hezbollahu.

Izraelski przywódca miał udać się do Brukseli, by Ameryka przekazała Bejrutowi ostrzeżenie, że Tel Awiw podejmie działania wojenne, jeśli Liban nie powstrzyma uzbrajania Hezbollahu.

Raporty z ostatnich tygodni wskazywały na to, iż Iran wysyła broń bezpośrednio do swojej grupy terrorystycznej w Libanie, a nie przez Syrię, jak to miało miejsce do niedawna. Izrael wielokrotnie atakował irańskie konwoje w Syrii. W ub. czwartek z Teheranu do Bejrutu miał odlecieć samolot cywilny, wypełniony bronią przeznaczoną dla Hezbollahu.

Rzecznik armii izraelskiej, ppłk Avichay Adraee napisał w czwartek, że Liban powinien przestać pozwalać irańskim samolotom na sprowadzanie materiałów wojskowych do kraju.

Tel Awiw, który w 2006 r. toczył zaciekłą wojnę z Bejrutem, jak na razie powstrzymywał się od przeprowadzania bezpośrednich nalotów w Libanie. Północna granica Izraela przez ostatnie 12 lat była względnie cicha, chociaż napięcie utrzymywało się. Izraelscy urzędnicy niedawno zaczęli alarmować o przejęciu przez Hezbollah precyzyjnych pocisków, które mogą uderzyć w dowolne miejsce w Izraelu.

Przed startem do Belgii w poniedziałek, Netanjahu oznajmił, że będzie dyskutował o „szeregu wydarzeń w naszym regionie, a także o środkach, które wspólnie podejmiemy, aby ograniczyć agresję Iranu i jego przedstawicieli na północy”. Do Netanjahu dołączył szef Mossadu Yossi Cohen, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Meir Ben Szabat oraz sekretarz wojskowy płk Avi Blot.

Pompeo przebywał w Brukseli wraz ze specjalnym wysłannikiem USA ds. Iranu Brianem Hookiem, którzy usiłowali przekonać europejskich sojuszników do nałożenia surowych sankcji na Iran.  – Jest to poważne i eskalujące zagrożenie, a narody na całym świecie – nie tylko Europa – muszą zrobić wszystko, co jest możliwe, aby zwalczać irański program rakietowy – powiedział Hook.

Stany Zjednoczone wezwały Unię Europejską do zastosowania sankcji skierowanych przeciwko irańskiemu programowi rakiet balistycznych, nazywając ostatnią próbę „poważnym i eskalującym zagrożeniem”.

Sekretarz stanu USA ostrzegał w miniony weekend, że Teheran przetestował pocisk średniego zasięgu zdolny do przenoszenia wielu głowic nuklearnych i mogących uderzyć w dowolną część Europy oraz całego Bliskiego Wschodu.

Test – jego zdaniem – naruszył rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 223, odnoszącą się do umowy nuklearnej, zatwierdzonej przez mocarstwa światowe. Rząd irański utrzymuje, że „testy rakietowe mają wyłącznie charakter defensywny.”

Hook odlatując z Brukseli zaznaczył, że „poczyniono postępy” w sprawie skłonienia sojuszników NATO do rozważenia propozycji nałożenia sankcji wobec osób i podmiotów, które odgrywają kluczową rolę w irańskim programie rakietowym.

Tuż po powrocie do kraju izraelskiej delegacji, Dowództwo Północne zostało postawione w stan wysokiej gotowości i armia rozpoczęła proces „neutralizowania” przejść podziemnych na terytorium Izraela z południowego Libanu. Od wtorku niszczone są transgraniczne tunele szturmowe, które miał wykopać Hezbollah.

Ogłaszając rozpoczęcie operacji Northern Shield, rzecznik IDF ppłk Jonathan Conricus powiedział, że „wiele tuneli” przeniknęło na terytorium Izraela i wojsko ma za zadanie je zniszczyć. – Postrzegamy działania Hezbollahu jako rażące naruszenie suwerenności Izraela – zaznaczył. Dodał, że chociaż tunele są przekopane, to jednak „jeszcze nie są gotowe do użytku” i dlatego nie stanowią „bezpośredniego zagrożenia”.

W zeszły piątek libańska grupa terrorystyczna wydała ostrzegawczy film dla Izraela, który najwyraźniej wypełnił się zdjęciami satelitarnymi i precyzyjnymi lokalizacjami miejsc strategicznych w państwie izraelskim z komunikatem, by IDF nie próbowała atakować. Film opublikowano po izraelskim nalocie na cele irańskie w Syrii poprzedniej nocy.

„Głównym zadaniem [Hezbollahu] jest zabicie jak największej ilości ludzi w [izraelskich] wioskach i bazach wojskowych” – ostrzegał starszy oficer IDF-u w tym roku, w briefingu dla reporterów na granicy libańskiej.

Operacja IDF rozpoczęła się we wtorek rano. Wojsko ogłosiło obszar wokół Metula zamkniętą strefą wojskową, ale nie przekazało żadnych specjalnych instrukcji dla izraelskich cywilów w okolicy. Dodatkowe oddziały zostały rozmieszczone w północnym Izraelu w razie zagrożenia bezpośrednim atakiem Hezbollahu. Nie powołano na razie rezerwistów. Według IDF, rządząca w Gazie grupa terrorystyczna Hamas zapewniła Hezbollahowi pomoc techniczną w kopaniu tuneli szturmowych.

Conricus oskarżył również rząd libański o to, że nie udało mu się powstrzymać proirańskiej bojówki przed ustanowieniem obecności wojskowej w południowym Libanie, naruszając tym samym rezolucję 1701 Narodów Zjednoczonych, która zakończyła Drugą Wojnę w Libanie w 2006 roku.

W październiku 2014 roku, po wojnie w Gazie, w której tunele Hamasu odegrały kluczową rolę, IDF ustanowiła nową grupa zadaniowa, złożoną z jednostek wywiadowczych i inżynieryjnych, mającą na celu „wykrycie i ujawnienie ofensywnego programu budowania tuneli przez Hezbollah” – powiedział rzecznik IDF.

Źródło: timesofisrael.com., al.-monitor.com.,

AS

Za: PoloniaChristiana - pch24.pl (2018-12-04) | https://www.pch24.pl/stany-zjednoczone-obiecaly-izraelowi-pomoc--beda-zwalczac-iranskie-zagrozenie,64583,i.html

Skip to content