„To jest szykowanie nas do wojny” – mówił Kornel Morawiecki komentując zapowiedzi o budowie stałych baz amerykańskiej armii w Polsce.

„Patrzę z pewną rezerwą na tę inicjatywę polsko-amerykańską. Ja wolałbym żebyśmy polskie pieniądze wydawali na polska armię, polskich żołnierzy, niż na amerykańskich” – mówił marszałek senior.

Ojciec premiera stwierdził, że Polska takim działaniem złamie jedno z ustaleń międzynarodowych, iż NATO nie będzie przesuwać wojsk, na tereny byłego Układu Warszawskiego.

„Uważam, że każde łamanie praw międzynarodowych to jest bardzo ryzykowne, strasznie ryzykowne” – mówił Morawiecki.

Gdy dziennikarz prowadzący rozmowę stwierdził, że strona rosyjska wielokrotnie łamała takowe ustalenia, Kornel Morawiecki mocno zaprotestował.

„Jeden raz, czyli jak zajęli Krym, ale wcześniej myśmy bombardując Belgrad doprowadzili do oderwania Kosowa od Serbii i myśmy zaczęli łamać prawo międzynarodowe w tym sensie, że ten zachodni świat” – podsumował.

źródło: RMF24.pl / Wolność24.pl