W lotaryńskiej Longwy na sprzedaż wystawiony został kościół. Katolicka świątynia straci swoje podstawowe funkcje z tych samych powodów, co dziesiątki innych kościołów na Zachodzie – brakuje wiernych. W Longwy w ostatnich miesiącach na niedzielnej Mszy Świętej pojawiało się dwóch-trzech wiernych w podeszłym wieku.

Z przecieków przedostających się do mediów wynika, że kościół ma być zamieniony na hotel. Zabytkowa neoromańska świątynia czeka na nowego właściciela, który zdecyduje się wyłożyć 190 tys. euro. Zdaniem miejscowych nie jest to wygórowana cena.

Wierni w Longwy i okolicznych miasteczkach nie są zbulwersowani faktem, że ich świątynia prawdopodobnie przeistoczy się w hotel. Trudno im się dziwić, skoro kilka lat temu w innym miasteczku w Lotaryngii miejscowi katolicy – z tego samego powodu – także zostali zmuszeni sprzedać swój kościół. Świątynię kupiła wtedy firma zajmująca się designem i aranżacją studiów muzycznych. Kościół zamieniono na nowoczesne studio.

Dziś Francja – obok Czech i Estonii – należy do najbardziej zlaicyzowanych krajów Starego Kontynentu. W odróżnieniu od dwóch ostatnich krajów, gdzie świątynie świecą pustkami i niszczeją, we Francji wiele kościołów zaczyna pełnić funkcje meczetów. 

Źródło: Interfax-Religia

ChS