International Monetary Fund (IMF) – czyli w polskim tłumaczeniu „Miedzynarodowy Fundusz Walutowy” (MFW) jest ponadnarodową organizacją w ramach ONZ, zajmującą się kwestiami stabilizacji ekonomicznej na świecie. Dostarcza pomocy finansowej zadłużonym krajom członkowskim, które w zamian są zobowiązane do dokonywania reform ekonomicznych i innych działań stabilizujących. Obecnie zrzesza 185 państw.
Działalność MFW wielokrotnie była poddawana krytyce, głównie przez „antyglobalistów”, których głosy oczywiście ośmieszano, a niektórych zabijano podczas demonstracji. Nie sposób jednak było przemilczeć lub ośmieszyć głos laureata nagrody Nobla z dziedziny ekonomii, Josepha Stiglitza, który stwierdził:
1. MFW prezentuje jako fakty coś, co jest tylko ideologią (neoliberalną), albo nieudowodnioną hipotezą, nie bacząc na liczne dowody jej błędności.
2. MFW postrzega światową gospodarkę tylko i wyłącznie z punktu widzenia specyficznego środowiska finansjery. Są oni przekonani, że co jest dobre dla finansjery, jest dobre dla całej światowej gospodarki, co oczywiście nie jest prawdą. (Oczywiście wiadomo, kto stanowi światową finansjerę, a zatem do czyjej bramki gra MFW).
3. Wymuszanie na uzależnionych od pomocy MFW państwach liberalizacji rynków finansowych, nadmiernej dyscypliny budżetowej, nadmiernego wyczulenia na utrzymanie bardzo niskiego stopnia inflacji – kosztem innych, ważniejszych czynników ekonomicznych – doprowadziło do upadku wielu gospodarek.
4. Najlepiej rozwijają się kraje, które potrafiły się przeciwstawić naciskom MFW (Malezja, Chiny, Indie), a te, które ślepo go słuchały, zapłaciły za to katastrofą gospodarczą (Indonezja, Tajlandia, Argentyna i inne).
5. Nieprzejrzystość i brak procedur demokratycznych w podejmowaniu decyzji przez MFW.
6. Stosowanie podwójnych standardów – słabe państwa dostają bardzo rygorystyczne warunki do spełnienia, a np. Rosja nie wywiązuje się z niczego, przejada całą pomoc w procesach korupcyjnych i nadal tę pomoc otrzymuje.
7. Niedopuszczanie do procesu decyzyjnego państw najbardziej zainteresowanych, czyli potrzebujących pomocy, a czasem wręcz monopolizacja procesu przez reprezentantów amerykańskiego Ministerstwa Skarbu.
8. Sprzeniewierzenie się ideom Keynesa, który wymyślił MFW. Keynes twierdził, że rynek z natury nie działa doskonale i zadaniem takiej instytucji jest pomoc w sytuacji, gdy rynek zawodzi i popada w recesję. MFW utrzymuje, że rynek zawsze działa doskonale i odmawia udzielenia pomocy państwom, które nie chcą zredukować swojej ingerencji w rynek.
Ostatni0 zabrał głos minister finansów Rosji, Aleksiej Kudrin, który powiedział, iż kraje rozwinięte celowo opóźniają niezbędne reformy Międzynarodowego Funduszu Walutowego, których celem jest m.in. wzięcie pod uwagę pojawienia się nowych aktorów na scenie gospodarczej świata, jak choćby Chin, Indii, Brazylii. W chwili obecnej MFW nie odzwierciedla układu sił w ekonomii światowej – dla przykładu Chiny mają mniejszą kwotę reprezentacji, niż maleńka Szwajcaria. Zdaniem Kudrina państwa winny być reprezentowane proporcjonalnie do siły swej gospodarki i do swego znaczenia w światowej ekonomii – a w chwili obecnej tak nie jest, gdyż dominują tam Stany Zjednoczone.
Kudrin przewiduje również, iż chiński yuan może stać się globalną walutą w ciągu najbliższych dziesięciu lat, o ile Chiny zliberalizują swą gospodarkę i zapewnią wymienialność swej waluty.
ZOB. RÓWNIEŻ: