Aktualizacja strony została wstrzymana

New York Times przyłapany ponownie na nierzetelności i lewackiej stronniczości

Czołowy dziennik The New York Times, uchodzący za „moralny autorytet” i nadający ton dyskusji salonowych, ponownie dał wyraz swej stronniczości i antychrześcijańskiej histerii. W artykule z dnia 9 kwietnia br. reporter Jack Hitt napisał krytycznie o ruchy pro-life w Salwadorze. Aby pokazać surowość antyaborcyjnych praw w Salwadorze, Hitt przytoczył przykład 22-letniej Carmen Climaco, która skazana została na 30 lat pozbawienia wolności za – jak twierdzi Hitt – usunięcie 18-tygodniowej ciąży. Hitt odwiedził Carmen w więzieniu, gdzie „ta 26-letnia kobieta odbywa już czwarty rok trzydziestoletniego wyroku. […] Przeprowadziła ona potejemnie aborcję w 18-tygodniu ciąży, coś absolutnie legalnego w Stanach Zjednoczonych. Różnica polega na tym, że przeprowadziła tę aborcję w Salwadorze.” – pisze Hitt.

Prawda wygląda jednak zupełnie inaczej i artykuł w New York Times miał za zadanie świadome wprowadzenie czytelników w błąd. Julia Cardenal, jedna z osób, z którym redaktor Hitt rozmawiał, zadaje pytanie w największym dzienniku wydawanym w Salwadorze jakie to cele przyświecały redaktorowi New York Times, czyżby nie było jego celem „Wywołanie oburzenia w Stanach Zjednoczonych, co miałoby poslużyć do wywarcia nacisku na nas byśmy zalegalizowali aborcję?”

Reporter The New York Times Jack Hitt pisząc swój nierzetelny, stronniczy artykuł powinien wiedzeć, że po wnikliwym śledztwie sąd w El Salvador skazał Carmen Climaco za zamordowanie urodzonego w normalnym terminie dziecka, które zostało znalezione w kartonie pod łóżkiem Carmen Climaco. Chodzi więc o morderstwo a nie o tzw. aborcję.

Jednak nie powinno dziwić takie nastawienie redaktora Hitt. Otóż pomocy w zbieraniu informacji szukał on u proaborcyjnej organizacji IPAS, która prowadzi kampanię na rzecz uwolnienia Carmen Climaco i sprowadzenia jej do Stanów Zjednoczonych, najprawdopodobniej celem pokazania światu „tragicznych skutków fanatyzmu religijnego i nietolerancji”.

W Salwadorze obowiązuje od 1998 roku prawo zabraniające przeprowadzania jakichkolwiek zabiegów tzw. aborcji, czyli uśmiercania nienarodzonych dzieci. Osoby pomagające w przeprowadzaniu „aborcji” zagrożone są karą pozbawienia wolności do lat 12.

 


 

CZYTAJ RÓWNIEŻ o „niezależności” i wypływającej z tego rzetelności innych gazet:

 


 

Opracowanie: WWW.BIBULA.COM na podstawie: materiałów redakcyjnych

Skip to content