Aktualizacja strony została wstrzymana

Konsulat polski w Nowym Jorku odwołał wykład prominentego profesora

Pod naciskiem żydowskich organizacji, rząd polski odwołał prelekcję i spotkanie z profesorem Tony Judt, które miało się odbyć w Konsulacie RP w Nowym Jorku. Tematem spotkania z profesorem Tony Judt, wykładowcą New York University były zagadnienia dotyczące „Lobby izraelskiego i polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych”, jednak ku aplauzie organizacji żydowskich, spotkanie nagłe odwołano, zaledwie na kilka godzin przed planowanym odczytem. Jak wyjaśnia wice-konsul Marek Skulimowski konsulat jest: „Placówką dyplomatyczną. Cokolwiek jest organizowane na jego terenie, powinno być zgodne z polityką Polski. […] Konsulat nie jest Hyde Parkiem, nie jest klubem dyskusyjnym – jest konsulatem”. Marek Skulimowski powiedział dziennikarzowi dziennika The New York Sun, że wykład prof. Tody Judt byłby nieodpowiedni dla polskiego konsulatu, gdyż „pan Judt wypowiadał sie bardzo krytycznie o Izraelu, w czasie gdy prezydent Polski odbył kilka tygodni temu wizytę w Izraelu gdzie spotkał się z ciepłym przyjęciem.”

Decyzja polskiego konsulatu, która z pewnością była konsultowana z Ministerstwem Spraw Zagranicznych, została gorąco przyjęta przez organizacje żydowskie. David Harris, dyrektor największej organizacji żydowskiej American Jewish Committee zawołał: „Brawo dla nich za podjęcie właściwej decyzji!”, i dodał: „Przekaz Tonyego Judt stoi w zupełnej opozycji do niesłychanie dobrych bilateralnych stosunków pomiędzy Polską a Izraelem i pomiędzy Polską a światowym żydostwem.”

Wykład prof. T. Judt mający się odbyć w konsulacie nowojorskim, zorganizowany został przez Network 20/20, organizaję określającą się jako apolityczna i edukacyjna. Jej prezydent i założyciel, pani Patricia Huntington wskazała wprost na żydowską organizację Anti-Defamation League – ADL jako głównego sprawcę odwołania spotkania. Organizacja ADL znana jest od lat jako agresywna siła cenzurująca wykłady, prasę i Internet i szantażująca polityków i dziennikarzy. Według P. Huntington, i tym razem ADL miała użyć „siły, posłużyć się groźbami i naciskiem” na polski konsulat. „To jest czysta cenzura powinno to niepokoić Amerykanów, wierzących w wolność wypowiedzi” – podkreśliła Patricia Huntington.

Konsul Skulimowski zaprzeczył oskarżeniom p. Huntington i dodał, że polski konsulat otrzymał telefony „od kilku organizacji żydowskich” oraz „przedstawicieli amerykańskiej dyplomacji i inteligencji”, wyrażających swoje zastrzeżenia co do mającego się odbyć spotkania. Dyrektor ADL Abraham Foxman powiedział jednak, że organizacja po otrzymaniu telefonów informujących o planowanym spotkaniu, „przyjrzała się sprawie bliżej”, jednak kiedy uzyskała wyjaśnienie od konsulatu, że nie sposoruje on wykładu a jedynie wynajmuje pomieszczenie, dyrektor Foxman powiedział, że nie wyraża obiekcji. „Powiedzieliśmy: „Dobrze”” – w szczerości wyznaje Abraham Foxman, zastrzegając się, że „Nie mamy nic wspólnego z odwołaniem spotkania. To była ich decyzja. Nie prosiliśmy o nią.”

Innego zdania jest sam prof. Judt, który obwinia właśnie ADL i Abrahama Foxmana za odwołanie wykładu. „Nacisk został zainicjowany przez ADL. [Konsulat] nie miał wyjścia, gdyż Foxman naciskał na konsulat całe popołudnie” – powiedział prof. Judt, który dodał, że chociaż cieszy się z niespodziewanego wolnego wieczora, to „jest zasmucony tym wydarzeniem, wiele znaczącym dla Kraju”.

Prof. Tony Judt planował 30 minutowy wykład, po którym miała wywiązać się dyskusja na temat izraelskiego lobby. Miała być ona dalszym ciągiem dyskusji toczącym się w Ameryce i na całym świecie, po opublikowaniu w marcu 2006 roku znanego raportu prof. John Mearsheimer z University of Chicago i prof. Stephen Walt z Kennedy School of Government harwardzkiego uniwersytetu, pt „Lobby izraelskie i polityka zagraniczna Stanów Zjednoczonych”. W raporcie tym opisywane są działania niezwykle szerokiego i mocnego lobby proizaelskiego, obejmującego edytorów najważniejszych gazet amerykańskich, głównie The New York Times oraz licznych neokonserwatywnych instytutów. Raport konkluduje, że „lobby proizaelskie posiada możliwość manipulownia amerykańskim systemem politycznym, […] obezwładnił Kongres i czynnie manipuluje mediami.” Warto zaznaczyć, że w bezprecedensowej akcji przeciwko zasłużonym profesorom, autorom Raportu, dopuszczono się nie tylko ich znieważenia w mediach, ale pozbawiono pełnionych funkcji akademickich. Posłusze media powszechnie posługiwały się bezpodstawnym epitetem „antysemityzmu”.

NOTA:

Brytyjczyk profesor Tony Judt jest znanym intelekualnym oponentem proizraelskiego lobby, autorem wielu książek wypowiadających się krytycznie o polityce Izraela. Jakkolwiek sam jest pochodzenia żydowskiego (jest potomkiem litewskich rabinów) i w młodzieńczym wieku uczestniczył w syjonistycznych organizacjach, a później jako ochotnik wojskowy wyjechał do Izraela, zdysansował się od syjonistycznej polityki i nazywany jest przez swoich adwersarzy „samo-nienawidzącym się Żydem”. Obecnie wykłada historię Europy Wschodniej na uniwersytecie nowojorskim.

Lech Maziakowski


ZOB RÓWNIEŻ:

Skip to content