W najnowszym wydaniu francuskiego tygodnika Minute zamieszczony został wywiad z biskupem Richard Williamson SSPX, przełożonym Seminarium w La Reja w Argentynie, jednym z czterech biskupów wyświęconych w 1988 przez śp. arcybiskupa Marcela Lefebvre.
Po ostatnich rozmowach przedstawicieli Bractwa św. Piusa X z Rzymem, a szczególnie po długiej rozmowie biskupa Fellay z kardynałem Castrillón Hoyos, Prefektem Kongregacji ds. Duszpasterstwa, która miała miejsce 15 listopada 2005 roku, co jakiś czas pojawiają się doniesienia o mającej nastąpić normalizacji stosunków pomiędzy Bractwem a Watykanem. Biskup Fellay wiele wyjaśnił w trzygodzinnej konferecji (patrz: – Konferencja Biskupa Bernarda Fellay, SSPX, dostępna na plikach MP3). Biskup Williamson dorzuca kilka dodatkowych uwag.
„Minute”: Ekscelencjo, w ostatnich miesiącach Bractwo św. Piusa X wydaje się być niezdecydowane w sprawie porozumienia z Rzymem. Sytuacja wygląda nieco zagmatwana. Jak przedstawia się ona w Waszych oczach?
Bp Richard Williamson: Katolicy są wielce zdezorientowani, ponieważ dogmaty wiary zostały stracone.
„Minute”: Proszę pozwolić, że przerwę, ale co to określenie „dogmat wiary” właściwie znaczy?
Bp Richard Williamson: Wyrażenie to pochodzi od samej Niepokalanej Maryi: w lipcu 1917 roku Nasza Pani objawiła dzieciom z Fatimy (siostrze Łucji), coś co nazywa się Trzecią Tajemnicą. Nie wnikając w szczegóły kontrowersji wokół „publikacji” w 2000 przez Watykan tekstu [który przedstawiany jest jako Trzecia Tajemnica], nie podlega wątpliwości, iż siostra Łucja wyjawiła pierwsze słowa tej Tajemnicy: „W Portugalii dogmat wiary zostanie zachowany”. Te dwa słowa są centrum, sercem całego kryzysu, który obejmuje nas po Soborze Watykańskim II.
[..]
„Minute„: Co myśli Ekscelencja o niedawnym spotkaniu biskupa Fellay, Przełożonego Generalnego Bractwa św Piusa X, z przedstawicielami Rzymu?
Bp Richard Williamson: […] Od bp. Fellay otrzymałem raport z tego spotkania, które trwało ponad pięć godzin. Muszę przyznać, że lektura tego raportu była dla mnie rozczarowaniem. Wydaje się, że kardynał Castrillón wcale nie zrozumiał [stanowiska] Bractwa lepiej niż w latach 2000/2001, kiedy to toczone wtedy rozmowy zakończyły się fiaskiem.
„Minute„: Co myśli Ekscelencja o przemówieniu Benedykta XVI w dniu 22 grudnia 2005, a szczególnie o użytym tam rozróżnieniu pomiędzy tekstem a duchem Soboru Watykańskiego II?
Bp Richard Williamson: Przemówienie to wydaje się pokazywać program tego pontyfikatu. Jego główną myślą jest to, że Sobór Watykański II miałby być rozwiązaniem problemów występujących w relacji Kościół-współczesny świat i że kluczem do tego rozwiązania miałaby być wolność religijna jako podstawa.
[…]
„Minute”: Czego wierni tradycji katolicy mogą spodziewać się po tym pontyfikacie?
Bp Richard Williamson: Jeśli nie będzie jednego wielkiego cudu pochodzącego od Boga, dającego z powrotem ludziom Kościoła […] sens dogmatu wiary, wydaje się, że nie ma, w wymiarze ludzkim, wielkiej nadziei w tym pontyfikacie. Ale „mówiąc głosem nieba” katolicy muszą cały czas mieć wielką nadzieję, ponieważ ta nowa sytuacja Kościoła może dać im nowe zadania. […]
„Minute”: Czy myślicie, że dialog z Rzymem jest możliwy?
Bp Richard Williamson: Wydaje mi się, że od czasu konsekracji w 1988 roku, dialog pomiędzy posoborowym Rzymem a Bractwem św. Piusa X jest dość trudny, a nawet niemożliwy. „Cum negante principia nequit disputar„, jak mówi znane scholastyczne powiedzenie: „Jest niemożliwe dyskutownie z kimkolwiek kto odrzuca zasady”.
Minute„: Czy dialog jest zatem definitywnie wykluczony?
Bp. Richard Williamson: Jeśli dyskusje mają być prowadzone, podstawą ma być zasada nadrzędności doktryny wiary. Napięcie pomiędzy posoborowym Rzymem a FSSPX nie jest błahostką: wynika ono bezpośrednio z wiary katolickiej, bez której żadne stworzenie ludzkie nie może zbawić swej duszy. Zatem, rola Wiary ma większe znaczenie niż interesy Rzymu czy FSSPX. […]
Minute„: Bractwo wybierze nowego Przełożonego Generalnego w lipcu. Jakie to ma znaczenie dla Was?
Bp. Richard Williamson: Widzimy, że przyczyną całego kryzysu jest utrata sensu prawdy, podstawy doktryny i czystości wiary katolickiej. Będzie to dla następnego Przełożonego czymś, co powienien uznać jako swój priorytet. […]
„Minute„: Ale, Ekscelencjo, co to konkretnie znaczy?
Bp. Richard Williamson: Przyszły Przelożony Generalny będzie musiał sterować małą barką Bractwa przez rosnące fale! Widzimy, że zmiany na świecie przyspieszają, stare odniesienia znikają jeden po drugim. Posoborowy Kościół rozkłada się, a tym bardziej księża. […] Przełożony Generaly będzie odpowiedzialny za przechowanie wiary i gorliwość naszych księży, [żyjąc] w tym środowisku, które zawsze będzie oddalalo się od naturalnej i supernaturalnej rzeczywistości.
„Minute„: Zatem Bractwo znajduje się w punkcie przełomowym?
Bp. Richard Williamson: Tak. Albo pójdzie heroiczną drogą, odmawiając sobie prestiżu i honoru, przyzwyczajając się do spotwarzania i prześladowania przez świat, co będzie wynagrodzone miłością i pociągnie za sobą „małą owczarnię” Jezusa Chrystua Naszego Pana. Albo wejdzie na drogę komfortu i łatwości, podczas której wejdzie w kompromis ze światem i z kościołem tego świata, to znaczy kościołem posoborowym. Wtedy będzie powolutku, owieczka po owieczce opuszczane, bowiem owieczki nie rozpoznają już w nim głosu Naszego Pana.
[..]
„Minute„: Ostatnie przesłanie?
Bp. Richard Williamson: Czuwajmy i módlmy się do Naszej Pani.
Szybkie tłumaczenie na podstawie francuskiego i angielskiego tekstu – Lech Maziakowski