Aktualizacja strony została wstrzymana

Twórca Art-B u boku izraelskiego polityka oskarżającego Polskę o Holocaust. „Nie ma przypadków, są tylko znaki”

Szykowany na nowego premiera Izraela Ja’ir Lapid, który w ubiegłym tygodniu stwierdził, że „Polskie obozy śmierci istniały i żadne prawo nigdy tego nie zmieni”, obraca się w bardzo ciekawym towarzystwie. U jego boku widziano bowiem… Andrzeja Gąsiorowskiego.

Przypomnijmy, że Gąsiorowski na początku lat 90-tych za pośrednictwem swojej spółki Art-B wypompował z polskiego sektora bankowego 4,2 bln ówczesnych zł (równowartość 420 mln zł), po czym uciekł do Izraela. Do dziś za ten gigantyczny przekręt nie poniósł żadnych konsekwencji.

Warto przypomnieć, że Andrzej Gąsiorowski wraz z Bogusławem Bagsikiem (drugi współzałożyciel Art-B) uciekli z Polski do Izraela w połowie 1991 roku, gdy na jaw wyszedł wymyślony przez nich proceder tzw. „oscylatora ekonomicznego”, który pozwolił im wcześniej zgarnąć ok. 4,2 bln ówczesnych zł (równowartość 420 mln dzisiejszych zł).

Proceder „oscylatora ekonomicznego” polegał na lokowaniu pieniędzy w bankach, a następnie pobieraniu czeków „potwierdzonych” (tj. gwarantowanych przez bank) na ulokowane kwoty i – w dalszej kolejności – na realizowaniu tych czeków w innym banku, gdzie zakładana była kolejna lokata, pobierany kolejny czek gwarantowany itd.

W warunkach panującej w latach 1989-1991 niedrożności systemu przepływu informacji międzybankowej (była to wymiana informacji off-line, a dokumenty przesyłane były zazwyczaj pocztą) informacja o tym, że czek został zrealizowany w innym banku docierała nierzadko po kilku dniach lub po tygodniu, a do tego czasu lokata stworzona z tych samych pieniędzy była oprocentowana w kilku bankach równocześnie. Sprawnie działający oscylator w ciągu niespełna dwóch lat uczynił z Gąsiorowskiego i Bagsika bardzo majętnych ludzi.

Co ciekawe – Główny Inspektor Nadzoru Bankowego już w grudniu 1990 dostrzegł nieprawidłowości w obrocie kapitału holdingu Art-B, ale dopiero po pół roku prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie.

Ówczesny szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego – Maciej Zalewski – ostrzegł Bagsika i Gąsiorowskiego kilkanaście godzin przed ich szykowanym aresztowaniem (Zalewski został za to skazany prawomocnym wyrokiem sądu na karę dwóch i pół roku pozbawienia wolności).

W nocy z 31 lipca na 1 sierpnia 1991 roku, dwie godziny przed zamknięciem dla nich granic kraju, obaj właściciele Art-B wyjechali do Izraela. Tam szybko uzyskali obywatelstwo, co uchroniło ich przed wysłanym za nimi międzynarodowymi listami gończymi, ponieważ Izrael zawsze odmawia ekstradycji własnych obywateli do innych krajów.

Andrzej Gąsiorowski, ścigany międzynarodowym listem gończym, przez 22 kolejne lata mieszkał w Tel Awiwie. Izrael konsekwentnie odmawiał Polsce jego ekstradycji. Do Polski powrócił w 2014 roku, kiedy główne zarzuty dotyczące tzw. „oscylatora ekonomicznego” uległy przedawnieniu.

Nadal jednak w mocy pozostawały prokuratorskie zarzuty dotyczące przywłaszczenie ze szkodą spółki ponad 71,7 mln zł. Do czasu… 1 lipca 2015 roku weszła w życia uchwalona przez Platformę Obywatelską i podpisana przez prezydenta Bronisława Komorowskiego nowelizacja kodeksu karnego i kodeksu postępowania karnego, która przyspieszyła przedawnienie zarzutów wobec Gąsiorowskiego. W efekcie powyższego także i w tym przypadku śledczy musieli umorzyć sprawę.

Stanislas Balcerac, który jako pierwszy ujawnił na twitterze informacje na temat spotkania Lapida i Gąsiorowskiego, sugeruje nawet, że twórca Art-B był „słupem izraelskich służb”, których celem była „operacja plądrowania polskich banków na początku lat 90-tych”.

O tym czy Gąsiorowski był „słupem izraelskich służb” nie będę się wypowiadał, bowiem nie ma na to żadnych potwierdzonych informacji. Faktem jest jednak to, że spółka Art-B sfinansowała w części tzw. „operację MOST”, która polegała na przerzucie Żydów z ZSRR i Rosji do Izraela w latach 1990 – 1992. W akcję tą były zaangażowane służby specjalne z Polski (Departamentem I MSW), Izraela (Mosad) oraz USA (CIA).

Źródło: Oscylator ekonomiczny (Wikipedia)
http://niewygodne.info.pl

Za: Dziennik gajowego Maruchy (2018-02-10) | https://marucha.wordpress.com/2018/02/10/tworca-art-b-u-boku-izraelskiego-polityka-oskarzajacego-polske-o-holocaust-nie-ma-przypadkow-sa-tylko-znaki/

Skip to content