Rex Tillerson zszokował ministrów spraw zagranicznych krajów grupy G7 swoją wypowiedzią na temat Ukrainy.
Dlaczego amerykańskich podatników ma interesować Ukraina? – takie pytanie zadał sekretarz stanu USA Rex Tillerson na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych krajów grupy G7, które odbyło się wczoraj we Włoszech.
Minister spraw zagranicznych Francji Jean-Marc Ayrault, który zrelacjonował rozmowę mediom, odpowiedział Tillersonowi, że amerykańskim podatnikom powinno zależeć na „silnej politycznie, bezpiecznej i silnej ekonomicznie” Unii Europejskiej.
Jak podaje agencja Bloomberg, pytanie całkowicie oszołomiło dyplomatów i „dało do myślenia” europejskim politykom w kwestii ewentualnego złagodzenia sankcji USA wobec Rosji, pomimo ostatniego wzrostu napięcia pomiędzy oboma krajami. Wcześniej Tillerson wypowiadał się za utrzymaniem sankcji USA i EU nałożonych na Rosję po aneksji Krymu.
Rzecznik Departamentu Stanu proszony o wyjaśnienie pytania Tillersona nazwał je „zwrotem retorycznym”.
Kresy.pl / Bloomberg