Aktualizacja strony została wstrzymana

Donald Trump: media dyskryminują obrońców życia. „Dlaczego nie piszecie o Marszu dla Źycia?”

W środowym wywiadzie z  telewizją Donald Trump skrytykował media za stronniczość w sprawie ochrony życia poczętego. Jak podkreślił relacjonują one demonstracje feministek, a ignorują demonstracje obrońców życia. Tymczasem w piątek w Waszyngtonie odbędzie się Marsz dla Źycia. Coroczne marsze to największe obywatelskie manifestacje w Stanach Zjednoczonych.

Donald Trump w środowym wywiadzie z ABC stwierdził, że media dostrzegają działania pro-aborcyjne, takie jak Marsz na Waszyngton z 21 stycznia. Tymczasem zamierzają ignorować działalność obrońców życia. Prezydent Stanów Zjednoczonych podkreślił, że w piątkowym marszu w obronie życia udział weźmie również dużo ludzi, niewykluczone, że więcej, niż w manifestacji feministek. Mimo to słyszał, że prasa zamierza zignorować piątkowy Marsz dla Źycia. 

Jak informuje portal Life Site News, coroczny Marsz dla życia to największa w USA demonstracja w obronie praw obywatelskich. Istnieją jednak obawy, że także tegoroczna edycja zostanie zignorowana przez dziennikarzy. Według jednego z badań media informowały o sprawach związanych z ubiegłoroczną manifestacją 129 razy rzadziej, niż o tegorocznym lewackim Marszu na Waszyngton.

Marsz dla Źycia 27 stycznia to 44 tego typu wydarzenie. Organizatorzy nieprzypadkowo wybrali termin Marszu. To właśnie w drugiej połowie stycznia 1973 roku amerykański Sąd Najwyższy zalegalizował aborcję w całych Stanach Zjednoczonych. Liczba dzieci nienarodzonych zabitych od tego czasu w USA przekracza 56 milionów. Obrońcy życia żądają unieważnienia tragicznego w skutkach wyroku w sprawie Roe versus Wade.

Zależy to od 9-osobowego gremium Sądu Najwyższego. Po śmierci konserwatywnego Antonina Scalii na jednym miejscu jest wakat. Nowy prezydent Stanów Zjednoczonych zapowiadał mianowanie na jego miejsce obrońcy życia. Decyzja w tej sprawie podlegać będzie jeszcze zatwierdzeniu Senatu.

Źródło: lifesitenews.com

mjend

Za:PoloniaChristiana – pch24.pl (2017-01-27)

 


 

Waszyngton jest pro-life. Do Marszu dla Źycia dołączył wiceprezydent Stanów Zjednoczonych

Ulicami Waszyngtonu przeszedł krajowy Marsz dla Źycia. Jak co roku, znaczną część uczestników marszu stanowili katolicy. Tym razem szeregi obrońców życia zasilił Mike Pence, wiceprezydent Stanów Zjednoczonych.

Począwszy od 1974 roku Marsz dla Źycia odbywał się w Waszyngtonie 22 stycznia, w rocznicę zalegalizowania przez amerykański Sąd Najwyższy aborcji. W tym roku ze względu na inaugurację prezydentury Donalda Trumpa datę marszu przesunięto o tydzień.

Hasłem tegorocznego pochodu są słowa „Potęga jednego”. Jak podają organizatorzy, hasło zostało zainspirowane słowami J.R.R. Tolkiena, który twierdził, ze „nawet najmniejsza osoba może zmienić bieg historii”.

Marsz dla Źycia odbywa się w wyjątkowej atmosferze. Zaledwie tydzień temu te same ulice amerykańskiej stolicy wypełnili uczestnicy uroczystości inauguracyjnych prezydenta Donalda Trumpa. A dzień później wyszli na nie zwolennicy aborcji uczestnicząc w tzw. Marszu Kobiet.

Wyjątkowa w tym roku jest również obecność podczas marszu wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych. Wprawdzie Mike Pence jako członek Kongresu trzykrotnie w przeszłości wygłaszał przemówienia do uczestników Marszu dla życia, jednak w tym roku po raz pierwszy przemawia do tłumnie zebranych jako wiceprezydent.

 – Źycie znów wygrywa w Ameryce. Społeczeństwo może być oceniane na podstawie tego, jak dba o najsłabszych, o ludzi starszych, niedołężnych i niepełnosprawnych oraz o tych jeszcze nienarodzonych – mówił do uczestników Marszu Mike Pence. Wiceprezydent namawiał, by ruch obrońców życia znany był z miłości, a nie z gniewu; ze współczucia, a nie z konfrontacji. Uczestników marszu wsparł także prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump. „Marsz za życiem jest ważny. Do wszystkich maszerujących – macie moje pełne wsparcie” – napisał na Twitterze.

Tegoroczny Marsz dla życia, podobnie jak w latach ubiegłych, poprzedziła w jego wigilię Msza św. w bazylice Narodowego Sanktuarium Niepokalanego Poczęcia w Waszyngtonie. „Niczyje prawa nie są bezpieczne w kulturze, w której powszechnie panuje aborcja” – powiedział tam kard. Timothy Dolan z Nowego Jorku.

Również w tym roku Ameryka przez 9 dni poprzedzających marsz modliła się w intencji szacunku dla życia w ogólnokrajowej nowennie. Lokalne marsze dla życia w wielu innych miastach Stanów Zjednoczonych odbyły się w tym roku tydzień przed marszem w Waszyngtonie.

Źródło: KAI, tvp.info, Twitter

MA

Za: PoloniaChristiana – pch24.pl (2017-01-27)

 


 

Skip to content