Donald Trump udzielił wywiadu dla Wall Street Journal, w którym stwierdził, że widzi możliwość zniesienia sankcji nałożonych na Moskwę. Mógłby z nich zrezygnować, jeżeli Rosja udzieliłaby Stanom Zjednoczonym pomocy m.in. w wojnie z terroryzmem. Trump stwierdził: Jeśli porozumiemy się i Rosja faktycznie nas wesprze, jeśli ktoś robi naprawdę wspaniałe rzeczy, to dlaczego utrzymywać sankcje? Dodał także, że alians pomiędzy Waszyngtonem a Moskwą niekoniecznie musi być związany z walką z zagrożeniem Islamem, ale także przy realizacji innych celów ważnych dla Stanów Zjednoczonych.

• CZYTAJ RÓWNIEŻ:
  Barack Obama przedłużył o kolejny rok sankcje wobec Rosji

W wywiadzie Donald Trump odniósł się do relacji transpacyficznych m. in. z Chinami i Tajwanem. Skomentował również swoje odebranie telefonu z gratulacjami od prezydenta Tajwanu, a które zostało bardzo źle odebrane przez Chiny kontynentalne. Trum stwierdził: w zeszyłym roku sprzedaliśmy im uzbrojenie i sprzęt za dwa miliardy dolarów. Jeżeli mamy prawo sprzedać Tajwanowi najnowszy i najlepszy sprzęt wojskowy, to nie możemy odbierać rozmowy telefonicznej? Dodał także: Przede wszystkim byłoby to bardzo niegrzecznie – nie zaakceptować rozmowy telefonicznej. Chwile później oskarżył Chiny o celową dewaluację juana. Powiedział dla WSJ: Nasze firmy nie mogą z nimi teraz konkurować, ponieważ nasza waluta jest silna i to nas zabija.

kresy.pl / wprost.pl / wsj.com