Aktualizacja strony została wstrzymana

V kolumna kebabowa

W Polsce działa już ponad 20 tys. kebabów. Jeżeli założyć średnio jednego muzułmanina na każdy kebab to mamy już na terenie RP całą dywizję młodzieńców wprawionych w wymachiwaniu dobrze zaostrzonymi nożami. Co na to MSWiA i MON?

Przez ostatnie lata tak wypatrywaliśmy tych zielonych ludzików ze wschodu, że przegapiliśmy desant ludzików z południa. W Polsce działa już ponad 20 tys. kebabów. Nie wszystkie są zarządzane przez Turków i Arabów, niektóre są częścią sieci, takich jak np. Sfinks. Ale zakładając średnio obecność jednego obcokrajowca na każdy kebab, mamy 20 tys. młodzieńców wprawionych w krojeniu mięsa dobrze naostrzonymi nożami.

Inwazja – w samym Ełku jest już prawie 10 kebabów 

kebab elk : carte

Morderstwo 21-letniego Polaka w Ełku przez Tunezyjczyka to dzwonek ostrzegawczy dla polskiego rządu i polskich służb. Do tej pory cieszyliśmy się, że odparliśmy z sukcesem presje Brukseli i Berlina, aby wcisnąć nam tysiące nielegalnych migrantów. Pomimo tego, już 8 Polaków zginęło w ostatnich 18 miesiącach z rąk muzułmanów (5 w Europie i 3 w Tunezji):

monsieurb.neon24.pl/post/135807,ile-jeszcze-polskiej-krwi

Teraz, tylko kilka dni po pogrzebie bohaterskiego kierowcy Łukasza Urbana, będzie nowy pogrzeb, tym razem w Ełku. Sylwestrowy atak nie jest pierwszym, cytując za portalem elk.wm.pl już w marcu 2016 roku pracownicy jednego z lokali z kebabem na terenie miasta mieli nożem ranić kilku mieszkańców Ełku, którzy „prowokowali ich agresywnym zachowaniem„.

Kiedy pochowamy 21-o letniego Daniela, następnego dziewiątego już polskiego obywatela, który zginął z rąk muzułmanów, nadejdzie najwyższy czas na zadanie pytania – czy naprawdę wiemy kto przebywa na terenie RP?

Obserwując chaos i bajzel w Niemczech widzimy, że migranci używają różnych tożsamości i podrabianych papierów a ich historia kryminalna jest często zatajona. To praktycznie uniemożliwia polskim władzom odpowiednią kontrolę obcokrajowców. Pierwszy lepszy Tunezyjczyk czy Afgańczyk może na podstawie fałszywych informacji spoko dostać papiery w Niemczech i potem już jako pełną gębą rezydent Unii europejskiej wjechać bez przeszkód do Polski. Importujemy sobie V kolumnę.

A to, że miłujący pokój muzułmanie ochoczo sięgają po nóż, pokazuje historia sprzed kilku lat z Olsztyna, gdzie saudyjski student dźgnął Polaka pięć razy – i został uniewinniony przez niezawisły sąd. Czyn Saudyjczyka został zakwalifikowany jako (cytat) „wywijanie nożem w panice” (taka odmiana pomroczności jasnej). Tak się składa, że „wywijając nożem w panice” Saudyjczyk zdołał ugodzić Polaka m.in. w krtań (podrzynanie gardła?) oraz w plecy (kiedy Polak już uciekał?):

olsztyn.wm.pl/185683,Saudyjczyk-niewinny-To-juz-ostateczny-wyrok.html#axzz4UWwTMnz4

Ale ponieważ Arabia saudyjska płaciła wtedy dobrą kasę za swoich studentów (języka angielskiego) polskim uczelniom, sprawie ukręcono łeb.

Każdy chirurg potwierdzi, że rany kłute od noża są o wiele bardziej groźne dla zdrowia i życia niż rany postrzałowe od kuli. Przekonała się o tym niestety na swojej własnej skórze 45-o letnia Polka, zadźgana w lipcu w barze Mangal Kepab w niemieckim Reutlingen przez miłującego pokój „uchodźcę” z Syrii.

Chaos panujący w Unii europejskiej i brak ochrony granic zewnętrznych Unii naraża polskich obywateli na niebezpieczeństwo nawet w Polsce. Polskie służby nie mogą ufać papierom obcokrajowców wystawianym przez kraje arabskie, nie mogą też ufać europejskim papierom wystawianym migrantom przez kraje takie jak Niemcy czy Szwecja. Kto będzie nadzorował tych 20 tys. młodzieńców wymachujących nożami w kebabach w Polsce?

Przykład z Kolonii w Niemczech pokazuje, że muzułmańscy migranci mogą łatwo skrzykiwać się poprzez internet nawet w kilkutysięczne grupy bojowe, w celu „ubogacania” miejscowej populacji. 

Na ilu jeszcze pogrzebach będzie musiał klękać pan Prezydent Duda?

Stanislas Balcerac

Za: Neon24.pl (02.01.2017)

[Całość, wraz ze zdjęciami, na stronie źródłowej]

Skip to content