Aktualizacja strony została wstrzymana

Zamach socjalnego rewolucjonisty

Dzisiaj przypada rocznica zbrojnego zamachu stanu dokonanego w maju 1926 roku przez Józefa Piłsudskiego i wierne mu oddziały wojska. Po 123 latach zaborów, w niespełna 8 lat od proklamacji niepodległości Państwa Polskiego, rewolucyjna natura Piłsudskiego pchnęła go do czynów kładących kres młodej polskiej demokracji.

W zamachu majowym zginęło ok. 400 osób, a wielu żołnierzy i oficerów wiernych prawowitemu rządowi osadzono w więzieniach. Przewrót wojskowy poparły: PPS, Stronnictwo Chłopskie, PSL Wyzwolenie, komuniści i mniejszości narodowe. Józef Piłsudski ogłosił sanację państwa i życia publicznego. Na początek doprowadził do obalenia prezydenta Stanisława Wojciechowskiego i zamknięcia oponentów politycznych w Berezie Kartuskiej. Do dziś nie wyjaśniono przyczyn śmierci kilku generałów, a szczególnie gen. Tadeusza Rozwadowskiego, obrońcy Lwowa i twórcy planów obrony Warszawy w 1920 roku, czy gen. Włodzimierza Zagórskiego, który w swoich pamiętnikach ujawniał współpracę Piłsudskiego z austriackim HK-Stelle.
Zamach wymierzony był głównie w Ruch Narodowy. Wokół rządu Wincentego Witosa skupione były: Narodowa Demokracja, Polskie Stronnictwo Chrześcijańskiej Demokracji, PSL Piast. I w te środowiska wymierzone zostały represje Sanacji po przewrocie. Drastycznie ograniczona została wolność prasy i niezawisłość sądów, zdelegalizowano szereg organizacji politycznych i usuwano krzyże ze ścian instytucji państwowych. Piłsudski stworzył państwo autorytarne, zmienił nawet Herb Rzeczypospolitej Polskiej i Konstytucję! Takie fakty nie działy się przypadkiem, były przemyślnym działaniem na rzecz zmiany tożsamości Polski. Za to cały czas od zamachu do II wojny światowej spożytkowany został na budowę legendy i wizerunku „Marszałka”. Skutki tego widoczne są po dziś dzień.
A że w Polsce historia lubi się powtarzać, to echa piłsudczyzny widoczne są już na pierwszy rzut oka po upadku komunizmu. Oto prezydent Kaczyński mówi publicznie o swojej wrogości do Endecji, ujawnia antyrosyjskie fobie, udaremnia otwarcie archiwów IPN i wtrąca się w sprawy Kościoła, a PiS-owski minister obrony, Aleksander Szczygło wydaje rozporządzenie o ustanowieniu marsza legionowego „My, Pierwsza Brygada”, jako oficjalnej pieśni Wojska Polskiego rugując napisaną w X wieku, przez Św. Wojciecha, „Bogurodzicę”.
Źyciorys Józefa Piłsudskiego pisało życie. W młodości został aresztowany za udział w spisku na życie cara, w którym nie uczestniczył. Zesłanego na Sybir pobiła policja za bunt w więzieniu w Irkucku, w którym nie brał udziału. Sławiony do dziś „obrońca Warszawy” z 1920 r., który w kluczowym momencie walk wyjechał do Puław, a wcześniej złożył na ręce Wincentego Witosa dymisję ze stanowiska Naczelnika Państwa i Naczelnego Wodza. Socjalny rewolucjonista, którego na chorągwie biorą dziś „konserwatyści” z PiS i Platformy Obywatelskiej.

Nie jest jasne, kto wezwał Piłsudskiego na wieczną służbę; faktem jest jednak, że dokonało się to 12 maja 1935 roku. Zmarł w sam dzień 9. rocznicy zamachu stanu. Opłakiwany i przeklinany.

Mirosław Orzechowski


Za: Blog Mirosława Orzechowskiego


Skip to content