Niemieccy lewaccy ekstremiści mogą z pełną swobodą nawoływać do przemocy w internecie. Władze skupiają się na walce z neonazistami, zupełnie ignorując zagrożenie z drugiej strony.
By Tophic (Own work) [CC-BY-SA-3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], via Wikimedia Commons
„Ekstremizm lewicowy szerzy się nie niepokojony w mediach społecznościowych, jak Facebook czy Twitter” – pisze niemiecki katolicki działacz i publicysta, Matthias von Gersdorff. Podczas gdy władze polityczne i funkcjonariusze porządku publicznego intensywnie tępią rozmaite przejawy prawicowego „hejtu”, lewackim radykalizmem nikt nie ma ochoty się zająć.
Lewicowi ekstremiści, przekonuje von Gersdorff, z pełną swobodą rozpowszechniają „nie tylko idee sprzeczne z konstytucją”, ale nawołują też do „przemocy, działań nielegalnych, a nawet do otwartej przemocy”.
Publicysta wskazuje, że choćby 17 listopada na Twitterze organizacja Antifa zachęcała do udziału w wieczorze dyskusyjnym, w którym mówić się będzie o lewackiej aktywistce Ulrike Meinhof. Jej przesłanie? Według Antify była lewaczką „wojującą” i uznawała, że działania terrorystycznej Frakcji Armii Czerwonej (RAF)… nie były wcale terroryzmem. Co więcej, Antifa przekonuje, że cele, przeciwko którym walczyła RAF, nie są wcale nieaktualne i wciąż potrzeba „rewolucyjnych zmian”.
Z kolei organizacja „Antifa United Frankfurt” zachęcała swoich zwolenników do udziału w „rozwaleniu” demonstracji pro-life „Demo für Alle”. „Przyjdźcie, i uczyńcie z Demo für Alle katastrofę. Nasz antynacjonalizm jest gejowski, perwersyjny i kryminalny!” – wzywali lewacy cytowani przez von Gersdorffa.
Antifa zachęca też do udziału w innej demonstracji planowanej na koniec listopada, przedstawiając zakamuflowaną postać, która gotuje się do rzutu kamieniem. Organizacja opublikowała też niedawno film wideo, w którym przedstawia „rearanżację wnętrza” – zamaskowany lewacki bandyta włamuje się do domu, by zniszczyć tam całą łazienkę. W komentarzach, pisze von Gersdorff, wprost roi się od wyrazów aprobaty.
Wszystko to przy całkowitej bierności niemieckich władz, przekonuje publicysta – i wzywa rząd Niemiec do jednoznacznych działań przeciwko lewicowym radykałom.
Źródło: mathias-von-gersdorff.blogspot.de
Pach