Aktualizacja strony została wstrzymana

Mocne przemówienie poseł Bubuli w sprawie działań TVP. Wicemarszałek z PO odebrała jej głos!

Do niecodziennej sytuacji doszło w środę w polskim Sejmie. W trakcie debaty nad zmianami w mediach publicznych głos zabrała poseł-sprawozdawca Barbara Bubula z Prawa i Sprawiedliwości. Parlamentarzystka dokonała szczegółowego przeglądu materiałów prezentowanych w „Wiadomościach” TVP w wybranym miesiącu. Przemówienie dowodzące złych procederów w mediach publicznych zostało przerwane przez wicemarszałek Sejmu z PO, Małgorzatę Kidawę-Błońską.

Kilkunastominutowe wymienianie kontrowersyjnych treści, jakie w styczniu 2013 roku prezentował główny program informacyjny Telewizji Polskiej, „Wiadomości”, miało na celu udowodnienie posłom, że zmiany w mediach są konieczne.

Zastanawiamy się proszę państwa dlaczego w wyborach uczestniczy w Polsce tak mało obywateli. (…) Dlaczego brak u nas narodowego instynktu samozachowawczego. Dlaczego tak niska jest samoocena Polaków. Dlaczego ciągle sięga się do tego co o nas myślą w Berlinie, Londynie czy Paryżu. Otóż jestem pewna, że jedną z ważnych przyczyn dlaczego tak jest, jest to, że jesteśmy społeczeństwem, narodem bardzo źle poinformowanym – stwierdziła poseł Barbara Bubula przystępując do zaprezentowana niezwykle wnikliwej analizy treści prezentowanych w „Wiadomościach”. Raport autorstwa posłanki z Krakowa został przedstawiony Radzie Programowej TVP.

Co zdaniem programu informacyjnego łączy Polaków, jako naród? – pytała ironicznie parlamentarzystka, po czym przystąpiła do wyliczenia, w którym pojawiło się między innymi rosyjskie obywatelstwo Gérarda Depardieu (3 razy), rajd Dakar (2 razy), sukces piosenki pt. „Ona tańczy dla mnie”, wyprzedaże w Anglii, kot-przemytnik w Brazylii, wiara w potwora spaghetti. Takimi absurdalnymi treściami finansowana przez podatników telewizja raczyła odbiorców. Posłanka zwróciła przy tym uwagę na trywializację mediów i prezentowanie niepoważnych treści w miejsce spraw istotnych.

W okresie analizowanym przez poseł Bubulę pojawiła się tylko jedna wzmianka o polskiej kulturze. O osiągnięciach polskiej nauki informowano dwa razy w krótkich komunikatach.

Parlamentarzystka PiS przypomniała, że w styczniu 2013 roku w mediach często gościł Jerzy Owsiak, który przed rozpoczęciem zbiórki na sprzęt medyczny dla osób starszych wyraził poparcie dla eutanazji. Mediom państwowym nie przeszkadzało to w lansowaniu go. W tym samym okresie tylko raz wspomniano o działalności Caritas.

W opinii Barbary Bubuli treści dotyczące kwestii kłopotliwych dla ówczesnej władzy PO-PSL, jak na przykład informacje o chorych dzieciach, czy biedzie najmłodszych, zaprezentowane zostały bez analizy powodów takiej sytuacji, leżących, wedle poseł-sprawozdawcy, w złej polityce ekipy Donalda Tuska. Podobnie brakło refleksji w temacie katastrofy demograficznej.

Posłanka przypomniała brylującą wtedy w mediach postać sędziego Igora Tulei. Opisała przy tym proces manipulacji i fałszowania obrazu dobra i zła. Działalność walczącego z korupcją CBA i prokuratury porównywano do okresu stalinizmu. Straszono także powrotem „IV RP” – zauważyła Bubula przypominając także wątek światopoglądowej indoktrynacji widzów TVP w związku z faktem, że transseksualny poseł próbował zostać wicemarszałkiem Sejmu.

Wybór Anny Grodzkiej byłby światopoglądowym krokiem milowym – z aprobatą wyraziła się o ówczesnych pomysłach redakcja „Wiadomości”. Także medialnej prezentacji projektów ustaw o „związkach partnerskich” towarzyszyła ideologiczna indoktrynacja mająca przekonać Polaków do homo-propagandy. W tym samym okresie program informacyjny TVP przemilczał kilkuset tysięczną francuską manifestację w obronie rodziny, a pokazał „tęczowy” wiec.

Gdy Barbara Bubula zaczęła wymieniać kłopotliwe dla ekipy PO inicjatywy PiS z poprzedniej kadencji wicemarszałek Sejmu, Małgorzata Kidawa-Błońska, odebrała jej głos i ogłosiła przerwę w obradach. Zdaniem działaczmi Platformy Obywatelskiej poseł Prawa i Sprawiedliwości nie odpowiadała na pytania posłów. Bubula skwitowała tę decyzję słowami „Mamy w ten sposób wolność słowa”. „Wolność słowa, wolność słowa” – skandowali politycy PiS.

MWł

Za: PoloniaChristiana – pch24.pl (2015-12-30)

 


 

„Urbanowa propaganda firmowana twarzą Tomasza Lisa” – ostry komentarz posła o mediach publicznych

Sejmowa dyskusja nad ustawą o mediach publicznych to czas, w którym wielu posłów czyni podsumowania dotychczasowego stanu państwowych środków przekazu. Poseł Robert Winnicki w ostrych słowach ocenił to, co po 8 latach rządzenia zostawiła Platforma Obywatelska. Padło między innymi porównanie do propagandy z czasów PRL.

Projekt ustawy o mediach publicznych lider Ruchu Narodowego określił mianem „brutalnie uczciwego i szczerego”. Miał tu na myśli fakt, że od upadku systemu komunistycznego wszystkie rządy wykorzystują telewizję do swoich celów, wobec czego media były, jak dotąd nieoficjalnie, rządowe. Zdaniem Roberta Winnickiego ustawa proponowana przez PiS skończy z tą fikcją. Upolitycznienie mediów przez obecną ekipę rządzącą nie jest, zdaniem parlamentarzysty Kukiz’15, największym problemem.

Gorsze te media już chyba być nie mogą. Gorsze niż teraz, kiedy króluje w nich, można powiedzieć śmiało, urbanowa propaganda firmowana twarzą Tomasza Lisa – stwierdził Winnicki, po czym otrzymał brawa z sali.

Jako kolejny argument przeciwko mediom publicznym w obecnej formie honorowy prezes Młodzieży Wszechpolskiej podał emisję antypolskiego serialu „Nasze matki, nasi ojcowie”, który atakuje żołnierzy polskiego podziemia niepodległościowego, a umniejsza winę Niemców w rozpętaniu horroru II Wojny Światowej.

To nie są media publiczne! To są media antypolskie obecnie! I takimi je uczyniła Platforma Obywatelska – grzmiał z mównicy Robert Winnicki, który z nadzieją wyraził się o pomyśle utworzenia mediów narodowych. Wyraził chęć włączenia się do prac nad projektem. – Mam oczywiście nadzieję, że projekt mediów narodowych będzie konsultowany z narodowcami, bo inaczej nie wypada – zakończył wystąpienie poseł Kukiz’15.

Dłuższego i bardziej szczegółowego podsumowania stanu mediów publicznych dokonała posłanka PiS, Barbara Bubula. Podczas jej przemówienia wicemarszałek z PO, Małgorzata Kidawa-Błońska odebrała jej głos. Politycy PiS chce ukarania jej za to zachowanie.

MWł

Za: PoloniaChristiana – pch24.pl (2015-12-30)

 


 

W Sejmie już jest projekt ustawy o mediach. Będzie zmiana władz TVP

W Sejmie jest już projekt ustawy o mediach narodowych. Wprawdzie dopiero trafi pod obrady, ale portal niezalezna.pl dotarł do treści dokumentu. Wynika z niego, że zmieni się rola KRRiTV, ale także dojdzie do „skrócenia kadencji dotychczasowych władz Telewizji Polskiej S.A. i Polskiego Radia S.A”.

Poselski projekt „Ustawy o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji” w poniedziałek wieczorem został odnotowany na sejmowej stronie internetowej (gdy szykowaliśmy tę publikację, był jeszcze bez numeru druku sejmowego). Ta tzw. mała nowelizacja zakłada przygotowanie gruntu pod szerszą reformę mediów publicznych.

Projektowana ustawa o radiofonii i telewizji ma stanowić pierwszy etap reformy mediów publicznych, zamierzającej do ustanowienia systemu mediów narodowych” – cytuje serwis 300polityka.pl fragment uzasadnienia.

Reporterzy niezalezna.pl również dotarli do tego dokumentu. Wynika z niego, że po przyjęciu projektu zmienią się władze TVP i Polskiego Radia.

„Wobec zmiany idei nadzoru korporacyjnego i właścicielskiego nad jednostkami mediów publicznych, konieczne jest skrócenie kadencji dotychczasowych władz Telewizji Polskiej S.A. i Polskiego Radia S.A. Jednocześnie wygaśnięcie mandatów nastąpi z chwilą powołania nowych władz w oparciu o nowe przepisy znowelizowanej ustawy. Takie rozwiązanie pozwoli zachować ciągłość w zarządzaniu i nadzorze nad spółkami”.

Jak wynika z informacji portalu niezalezna.pl, w ustawie znajduje się zapis dotyczący wyboru nowych władz mediów publicznych.

Skład zarządu Telewizji Publicznej i Publicznego Radia zostanie ustalony przez Rady Nadzorcze tych spółek na wniosek Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, po zasięgnięciu opinii KRRiT. Do 5-osobowego składu tych rad nadzorczych dwóch powoływanych zostanie przez MKiDN, dwóch przez Ministerstwo Skarbu. Jeden wybrany zostanie przez pracowników spółki.

Sporo uwagi autorzy projektu poświęci również Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji:

„W dotychczasowym systemie KRRiT mając szerokie kompetencje regulacyjne, ale także zdolność do wydawania aktów prawnych, jednocześnie decyduje o składzie organów zarządzających spółek. Z punktu widzenia niezależności, bezstronności takie rozwiązanie jest dalece niedoskonałe i wymagające zmiany”.

za:niezalezna.pl/74357-w-sejmie-juz-jest-projekt-ustawy-o-mediach-bedzie-zmiana-wladz-tvp

***

„Chcemy przywrócić Polakom media publiczne. Odebrać je propagandzistom i pluszakom władzy”

Projekt ustawy o mediach narodowych, zmieniający Telewizję Polską, Polskie Radio i Polską Agencję Prasową w instytucje kultury, zostanie złożony w Sejmie w najbliższych dniach. Zawiera on tzw. przepisy przejściowe, określające precyzyjnie, jakie kompetencje wobec mediów narodowych mają Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji oraz Rada Mediów Narodowych. – Trzeba to postawić na nogach, bo stoi na głowie. To, co służy polskiej tożsamości, pamięci historycznej – leży w sferze misji mediów publicznych – podkreśliła w rozmowie portalem niezalezna.pl Joanna Lichocka, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Jaka będzie różnica między obecnymi mediami a mediami narodowymi, które są przygotowywane do realizacji?

Różnica jest zasadnicza. Chcemy po prostu przywrócić Polakom media publiczne. Odebrać je partyjnym działaczom PO, PSL i SLD, propagandzistom i pluszakom władzy, która odchodzi. Chcemy media z pluralistyczną publicystyką, rzetelną informacją i przyzwoitą rozrywką, a także kulturą na wysokim poziomie. Tego obecnie w mediach publicznych po prostu brakuje.

Jest też mowa o odzyskaniu prasy z rąk kapitału niemieckiego. Jesteśmy w sidłach, z których nawet nie zdajemy sobie sprawy?

Jak popatrzymy na kraje Unii Europejskiej, to nigdzie nie ma tak wielkiej dominacji prasy z obcym kapitałem. Brytyjczycy czy Francuzi nie pozwoliliby sobie, aby ich prasa w tak dużym stopniu była w rękach niemieckich. My nie możemy dać obciąć sobie głowy i oddać innym decyzji o tym, jak mają myśleć i żyć Polacy, jakie mają mieć kształtowane wzorce. To nie jest obojętne. Musimy dać sobie z tym wyzwaniem radę. Jak? To jest temat do dyskusji.

Polacy mają dość ogłupiania i czekają na kulturę, w której odnaleźliby swoje wartości?


Tak. Kultura, rozrywka… tutaj jest bardzo dużo do zrobienia. Trzeba to postawić na nogach, bo stoi na głowie. To, co służy polskiej tożsamości, pamięci historycznej – leży w sferze misji mediów publicznych. Na to muszą i znajdą się środki, i temu będą służyć telewizyjne produkcje. Chcielibyśmy, aby chociaż raz na rok powstawał serial historyczny czy cykle dokumentalne ukazujące ważne polskie sprawy.

Kiedy możemy spodziewać się takich zmian?


Najszybciej jak to tylko możliwe. Projekt, który mamy napisany trafi w najbliższym czasie do Sejmu. Będziemy nad nim pracować i mam nadzieję, że pójdzie to gładko. Chcielibyśmy, aby już w styczniu rozpoczęła się reforma mediów publicznych.

za:niezalezna.pl/73682-chcemy-przywrocic-polakom-media-publiczne-odebrac-je-propagandzistom-i-pluszakom-wladzy


***

PiS przyspiesza ws. TVP i Polskiego Radia. Niedługo nowe władze mediów publicznych

Projekt ustawy nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji może być rozpatrzony już na tym posiedzeniu Sejmu. Tzw. mała nowelizacja ustawy medialnej ma już swój numer druku i został skierowany do I czytania. Politycy PiS zapowiadają, że przyspieszają reformę mediów publicznych. Jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy nowe władze TVP mogą już być w przyszłym tygodniu.

Z projektu wynika, że zmieni się rola KRRiTV, ale także dojdzie do „skrócenia kadencji dotychczasowych władz Telewizji Polskiej S.A. i Polskiego Radia S.A”. Poselski projekt „Ustawy o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji” w poniedziałek wieczorem został odnotowany na sejmowej stronie internetowej.

Pełnomocnik ds. reformy mediów publicznych Krzysztof Czabański napisał:

Przyspieszamy! Pierwszy etap reformy mediów publicznych już w Sejmie – zmiana sposobu wyboru władz TVP i Polskiego Radia. Drugi krok to będzie zmiana ustroju mediów publicznych i sposobu ich finansowania. Powstaną Media Narodowe: TVP, Polskie Radio i PAP.

„Wobec zmiany idei nadzoru korporacyjnego i właścicielskiego nad jednostkami mediów publicznych, konieczne jest skrócenie kadencji dotychczasowych władz Telewizji Polskiej S.A. i Polskiego Radia S.A. Jednocześnie wygaśnięcie mandatów nastąpi z chwilą powołania nowych władz w oparciu o nowe przepisy znowelizowanej ustawy. Takie rozwiązanie pozwoli zachować ciągłość w zarządzaniu i nadzorze nad spółkami” – czytamy w uzasadnieniu projektu ustawy.


za:niezalezna.pl/74372-pis-przyspiesza-ws-tvp-i-polskiego-radia-niedlugo-nowe-wladze-mediow-publicznych

Całość za: Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy – Oddział w Łodzi ()

 


 

„Wstydu nie macie! Nic nie wiecie o wolności słowa!”

[youtube X1z4JY_6sQ0]

[youtube zGPzihQq73A]

[youtube bwbZ-dB8tuo]

[youtube 2rRCrGHweyQ]

Redakcja vod: w sejmie o mediach publicznych…

Filmy:
1. Jacek Sasin o mediach publicznych (29.12.2015)
2. Robert Winnicki o urbanowej propagandzie mediów
3. Marek Jakubiak (Kukiz’15) o mediach publicznych (29.12.2015)
4. Telewizja Republika – Joanna Lichocka w Sejmie

Za: vod.gazetapolska.pl… (2015-12-30)

 


 

Skip to content