Aktualizacja strony została wstrzymana

Sejm przyjął podatek bankowy. Przeciwko była Nowoczesna i PO

Sejm przyjął poprawkę Prawa i Sprawiedliwości do projektu o podatku bankowym, zwiększającym podstawę opodatkowania do poziomu 0,0366 proc. Jak tłumaczył wiceminister Konrad Raczkowski, chodzi o realizację celu budżetowego ustawy.

Za przyjęciem projektu opowiedziało się 284 posłów – członkowie klubu Prawa i Sprawiedliwości oraz większość posłów z Kukiz’15 i PSL. Przeciwko, co nie będzie zaskoczeniem, głosowała Platforma Obywatelska i Nowoczesna. Jeden poseł wstrzymał się od głosu.

Zgodnie z założeniami, ustawa miałaby przynosić do budżetu państwa 4,4 miliarda złotych rocznie. Teraz proponowanymi przepisami zajmie się Senat. Jeśli ustawa zostanie opublikowana, to podatkiem objęte będą banki krajowe, zagraniczne, instytucje kredytowe, ubezpieczeniowe i reasekuracyjne, firmy pożyczkowe i spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe.

Według opozycji, nałożenie takiej daniny niekorzystnie wpłynie na kondycję branży bankowej, a jej ciężar zostanie przerzucony na klientów. Z kolei rząd podkreślał, że podobne rozwiązania funkcjonują na Zachodzie.

Źródło: TVP Info, TVN24

mat

Za: PoloniaChristiana – pch24.pl (2015-12-30)

 


 

Polska wśród 20 najbardziej „okradanych” państw świata

1. Według najnowszego raportu Global Financial Integrity (międzynarodowej organizacji zajmującej się nielegalnymi przepływami finansowymi) Polska należy do pierwszej 20-stki krajów (jest w tej grupie jedynym krajem należącym do UE), najbardziej wyzyskiwanych krajów przez zagraniczne korporacje.

Raport GFI stwierdza, że z Polski zagraniczne firmy nielegalnie wyprowadzają corocznie około 90 mld zł czyli około 5% naszego PKB i dotyczy to głównie oszustw związanych z podatkami VAT i CIT oraz cłami.

Dane GFI potwierdzają wcześniejsze ustalenia dotyczące naszego systemu podatkowego opracowane przez MFW oraz Komisję Europejską, w tych dokumentach także pisano o blisko 100 mld zł rocznie, które traci polski budżet na skutek oszustw podatkowych.

2. Przypomnijmy tylko, że rozrastanie się zjawiska niepłacenia CIT przez firmy z udziałem kapitału zagranicznego potwierdza raport przygotowany przez Komisję Europejską w którym autorzy powołując się na ekspertyzy przygotowane na zlecenie Komisji Europejskiej, stwierdzają że wielkie korporacje unikają płacenia podatku dochodowego w całej Unii Europejskiej.

W skali całej UE uszczuplenia z tego tytułu to kwota ponad 120 mld euro, w przypadku Polski oszacowano je na ponad 11 mld euro rocznie, co daje astronomiczną kwotę blisko 46 mld zł utraconych dochodów podatkowych (w ostatnich latach wpływy z tego podatku wynoszą około 28-31 mld zł).

Oznaczałoby to, że utracone każdego roku wpływy z podatku CIT od firm z udziałem kapitału zagranicznego znacznie przekraczają dochody budżetowe z tytułu tego podatku i że w ciągu ostatnich lat kolejni ministrowie finansów poprzedniego rządu Platformy i PSL-u, co najmniej tolerowali to zjawisko.

3. W imieniu nowego ministra finansów Pawła Szałamachy rzecznik prasowy Mirosława Dróżdż, zwróciła się do podatników podatku dochodowego od osób prawnych (CIT), którzy stosowali tzw. ceny transferowe w latach 2011-2015 do złożenia stosownych korekt w zeznaniach podatkowych, za ten okres.

Stwierdziła także, że spółki, które zdecydują się na dobrowolna korektę deklaracji podatkowych za lata 2011-2015, będą mogły skorzystać z 50% obniżki stawki ustawowych odsetek za zaległe zobowiązania podatkowe.

Przypomniała, że każda transakcja powinna odpowiadać naturalnym warunkom rynkowym, a jej cena powinna być zbliżona do ceny rynkowej, podczas gdy w przypadku podmiotów powiązanych bardzo często zdarza się, że spółka-córka płaci spółce- matce w grupie, znacznie wyższa kwotę niż wynosi wartość rynkowa określonego dobra lub usługi (najczęściej jest to korzystanie z logo, doradztwo, dostarczanie know-how).

Ostrzegła, że stosowanie cen transakcyjnych przez podmioty powiązane, będzie przedmiotem badań urzędów skarbowych w II kwartale 2016 roku, ponieważ jest to jeden z priorytetów nowego ministra finansów Pawła Szałamachy.

4. Z kolei wyłudzenia w podatku VAT które wg raportu MFW, są jednymi z najwyższych w UE wynoszą ponad 3% PKB, a więc w warunkach roku 2014 wyniosły ponad 52 mld zł.

Tutaj nowy minister finansów rozważa wprowadzenie centralnego rejestru faktur VAT za pośrednictwem którego trafiały by do nabywców towarów i podlegałyby na bieżąco kontroli urzędów skarbowych.

Innym pomysłem jest rozdzielenie płatności VAT (nabywca płaci dostawcy tylko płatność netto, a kwota podatku trafia na konto podatnika będące w dyspozycji urzędu skarbowego), w takiej sytuacji zwrotów podatku VAT (różnicy pomiędzy podatkiem naliczonym, a należnym), dokonywałby urząd skarbowy.

5. Jak z tego wynika nowy rząd nie zamierza tolerować tego stanu rzeczy i już na początku swej działalności rozpoczął walkę cenami transferowymi, co ma ograniczyć wyłudzenia w podatku CIT jak i z przestępstwami karuzelowymi, co ma ograniczyć wyłudzenia w podatku VAT.

Trudno bowiem dłużej tolerować sytuację w której blisko 1/3 potencjalnych dochodów podatkowych (około 100 mld zł rocznie), zamiast wpływać do budżetu państwa, wypływa poza granice naszego kraju tylko dlatego, że zagraniczne korporacje traktują Polskę jak swoją kolonię.

Zbigniew Kuźmiuk

Za: Zbigniew Kuźmiuk blog (29.12.2015)

 


 

 


 

Janusz Szewczak: Sprzedali majątek za 150 mld i zadłużyli nas na 900 mld

Vincent Rostowski, nasz Sztukmistrz z Londynu, magik od kreatywnej księgowości, wymyślił „Elastyczną Linię Kredytową”, coś w rodzaju polisy ubezpieczeniowej dla kraju, z której nie korzystamy, ale płacimy od 150 do 300 mln zł rocznie,
Stać nas. Na 500 zł na dziecko nas nie stać, ale na to stać.

[youtube vlfDYWs1jpg]

Za: Janusz Szewczak blog (30/12/2015)

 


 

Skip to content