Kaliningradzki sąd skazał na dwanaście lat kolonii karnej oficera Floty Bałtyckiej Marynarki Wojennej Rosji. Został skazany za szpiegostwo na rzecz Polski, zdradę stanu oraz przekazanie tajemnic wojskowych obcemu wywiadowi.

O skazaniu podpułkownika rezerwy Fiodora Boryskinowa poinformowała w piątek Federalna Służba Bezpieczeństwa. Według rosyjskich służb specjalnych oficer rozpoczął współpracę z polską Służbą Wywiadu Wojskowego w 2013 r. W komunikacie dla prasy FSB napisała: „Będąc zwerbowanym przez polski wywiad i wykonując jego zadanie, przekazał za granicę w zamian za pieniądze dane o działalności jednej z pododdziałów Floty Bałtyckiej, które były mu dostępne w związku z jego służbą. Wśród nich były tajemnice państwowe”.

Boryskinow został pozbawiony stopnia wojskowego i umieszczony w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze, gdzie spędzić ma dwanaście lat.

„Osądzenie przez Rosjan szpiega Służby Wywiadu Wojskowego to porażka byłego szefa MON Tomasza Siemoniaka i szefa SWW generała Radosława Kujawy. Należy jak najszybciej wyjaśnić dlaczego doszło do dekonspiracji” – ocenił dziennikarz śledczy Piotr Nisztor.

Źródło: niezalezna.pl

KRaj

Za: PoloniaChristiana – pch24.pl (2015-12-27)

KOMENTARZ BIBUŁY: Każde państwo ma prawo do obrony swoich interesów i chwała tym państwom, które te interesy strzegą karając zdrajców i szpiegów. W przypadku szpiega pracującego „dla Polski” trzeba jasno sprawę postawić i powiedzieć, że Polska i jej służby są jedynie wykorzystywane jako narzędzie amerykańsko-izraelskiego kartelu i właśnie w tym kontekście należy upatrywać rosyjską kontrakcję.