Niezwykle wpływowe waszyngtońskie pismo Foreign Policy, utworzone przed prawie 40 laty przez Samuela Huntingtona, opublikowało właśnie listę „Największych na świecie nieudaczników (ofiar, przegrywających)” (ang. The world’s biggest losers). Na drugim miejscu pismo umieściło papieża Benedykta XVI, krytykując tak prawdziwe i przez to tak bolesne dla zakłamanego liberalnego światka, słowa o niewłaściwości i nieskuteczności kondomów w walce z tzw. chorobą AIDS.

Warto przy okazji przypomnieć, że ta tzw. choroba AIDS, w przypadku kontynentu afrykańskiego niewiele ma wspólnego z gejowskim zespołem chorób rozprzestrzeniających się w zachodnim świecie. Do statystyk chorych na „AIDS” w Afryce zalicza się bowiem każdą osobę z objawiami klinicznymi, najczęściej bez przeprowadzania badań laboratoryjnych. W rezultacie, chorzy na malarię i setki innych tropikalnych chorób, klasyfikowani są jako chorzy na „AIDS”. O tych faktach mówią liczni byli pracownicy na misjach, w tym  setki doktorów, profesorów pracujących nad tymi przypadkami, lecz głosy ich nie są w stanie przebić się do ogarniętych manią „walki z AIDS” mediów. Być może, że – tak jak „globalne ocieplenie” –  tak i „walka z epidemią AIDS w Afryce” pewnego dnia zostanie odwołana, gdy polityczne względy, które ją wykreowały o tym zdecydują.

W świecie zachodnim natomiast, zespół chorób określanych jako AIDS, powinien wrócić do swojej pierwotnej nazwy, czyli zespołu chorób gejowskich, gdyż mają one swe podłoże w niehigienicznym, niezdrowym, przepełnionym najbardziej brutalnym seksem z tysiącami przygodnych partnerów oraz z wchłoniętymi kilogramami narkotyków, chorobotwórczym stylem życia.

Wróćmy jednak do listy magazynu Foreign Policy i zacznijmy od ostatniej pozycji.

13.) Edward Liddy (szef A.I.G.)

12.) Forbes Billionaires List (lista milarderów według pisma Forbes), bo utracili 1.4 tryliona dolarów.

11.) Eliot Spitzer (b. gubernator stanu Nowy Jork. Żyd, który został zmuszony do ustąpienia ze stanowiska guberantora stanu Nowy Jork po ujawnieniu, iż korzystał on z prostytutek pracujących w agencji towarzyskiej, będącej zresztą własnością innego Żyda. Zorganizowana prostytucja, tak jak przemyt narkotyków i przemysł aborcyjny, stały się niezaprzeczalną domeną Rewolucyjnego Żyda.)

10.) Gordon Brown (premier Wielkiej Brytanii).

9.) Bibi Netanyahu (premier Izraela).

8.) A.I.G. Bonus Babies (szefowie AIG przyznający sobie milionowe bonusy).

7.) Ben Bernanke  (za zapowiedź wydrukowania tryliona dolarów).

6.) Tim Geithner (Sekretarz Skarbu Stanów Zjednoczonych w administracji Baracka Obamy, za popełnione błędy w doradztwie administracji Busha i Obamy).

5.) Asif Ali Zardari (prezydent Pakistanu).

4.) Chris Dodd (demokratyczny senator z Connecticut – pełen kłamstwa, arogancji, korupcji).

3.) Bernie Madoff ( Żyd, były szef nadzoru (!) nowojorskiej giełdy, zdołał oszukać inwestorów na 50 miliardów dolarów. Gdzie podziały się pieniądze, czy przypadkiem nie zostały wyprowadzone do np. Izraela, jak niektórzy sugerują – nie wiadomo).

2.) Papież

1.) Josef Fritzl (austriacki zbrodniarz, morderca, pedofil, itp). Pismo Foreign Policy pisze, że „W starych, dobrych czasach, gdy Józef Alois Ratzinger był małym chłopcem, bycie austriackim sadystą było pewną drogą na same szczyty, a może i jeszcze wyżej…” Dzisiaj jest inaczej, chociaż… Chociaż niezupełnie, stwierdza magazyn, gdyż prawie 1/3 Austriaków ośmieliła się głosować na „neofaszystowskie radykalnie prawicowe partie”.

Umieszczony przez pismo Foreign Policy papież Benedykt XVI na drugim miejscu listy „Największych na świecie nieudaczników”, jest „odrażającym, starym, byłym członkiem Hitler-Jugend„, sprzeciwiającym się polityce tzw. walki z AIDS, czyli po prostu sprzeciwiający się deprawacji ludności afrykańskiej. Stąd ta nienawiść. Posłuchajmy co ten jeden z najbardziej wpływowych magazynów, dwumiesięcznik, w którym z dumą zamieszczają swe opracowania najsłynniejsze osobistości, ma do powiedzenia na temat papieża Benedykta XVI:

„Dla niewierzących, jest on jedynie odrażającym, starym, byłym członkiem Hitler-Jugend, który nosi takie śmieszne ubranka i wyznaje odrzucające wartości, ale dla katolików jest on czymś więcej. Dla przykładu, jak stwierdza jeden z watykanistów cytowany w brytyjskim piśmie Daily Telegraph, „pozbawiony jest on kontaktu z rzeczywistością świata”, a jego pontyfikat jest „klęską”. Inny watykanista mówi, że co najmniej  „jest on odizolowany i niewystarczająco konsultuje się ze swoimi doradcami”. Jego przekaz afrykańskiej podróży o tym, że kondomy nie tylko nie pomagają w walce z AIDS, ale właściwie „powiększają problem”, stanowi nie tylko ogromy problem dla piaru Stolicy Apostolskiej. Wypowiedź ta dotycząca kontynentu gdzie zarówno AIDS rozprzestrzenia się najbardziej a Kościół rozwija się najszybciej, jest przepisem na masową śmierć i cierpienia.”

Od lat, wrogie katolicyzmowi siły na świecie (zgadnij, któż to taki ma najdłuższy w tych staraniach staż?…) , próbują znaleźć metodę na ostateczny cios mający być zadany Papieżowi. Czy znaleźli skuteczny sposób? Czy tzw. „walka z AIDS”, z którą przecież każdy „racjonalnie myślący” człowiek na świecie – czytaj: każdy myślący według narzuconych przez media schematów – musi się zgadzać i popierać, jest tym czego tak długo szukano?

Opracowanie: Bibula Information Service (B.I.S.) – www.bibula.com – na podstawie Foreign Policy