Aktualizacja strony została wstrzymana

Konkubinat to …

W całej Polsce pojawiły się plakaty głoszące, iż konkubinat to grzech. Okazało się, że dla co bardziej „otwartych” posoborowców taki przekaz jest niedopuszczalny. Rzekomo dlatego, że powinniśmy przedewszystkiem mówić, że Bóg jest miłością i promować przyjazną stronę katolicyzmu.

Nie zostałem nagle rygorystą moralnym i na tle ogółu konserwatywnych katolików zawsze mogłem uchodzić za liberała w kwestjach obyczajowych. Ale właśnie dlatego czuję się uprawniony, by w pełni wesprzeć tę akcję. Uważam, że jest konieczna w dzisiejszych czasach. Panuje powszechne przyzwolenie społeczne na mieszkanie młodych (i niemłodych) par przed ślubem i bez ślubu. Rośnie liczba związków opartych wyłącznie o kontrakt w Urzędzie Stanu Cywilnego, które bardzo powoli lub nigdy nie stają się małżeństwami zawartemi przed Bogiem i kapłanem w kościele. Coraz mniej osób urodzonych w latach 80-tych XX wieku i później regularnie słucha Mszy niedzielnej i ma choćby potencjalną szansę, by usłyszeć na kazaniu o cudzołóstwie.

Równocześnie w przestrzeni publicznej sojusznicy grzechu od lat wygrywają na płaszczyźnie językowej. Zauważmy, że konkubenci zazwyczaj nazywani są partnerami, cudzołożnicy – osobami wyzwolonymi seksualnie, a zachowania bezwstydne przedstawiają się jako odwaga. Jedynie na odcinku homoseksualizmu wiele się nie zmienia: wprowadzane przez zwolenników postępu słowo „gej” nabiera u przeciętnego Kowalskiego takiego samego pejoratywnego wydźwięku, jaki ma „pedał” czy „ciota”. Przywrócenie do dyskursu publicznego „konkubinatu i grzechu” jest więc wartością samą w sobie, bo cofa nas o dobre kilkanaście lat.

Warto też zauważyć, że plakaty będą oddziaływać nie tylko na współczesnych nastolatków, mających nierzadko kłopot ze zrozumieniem trudnego słowa „konkubinat”. One dotrą także do ich rodziców i dziadków, a więc osób, których naciski, rozmowy i argumenty mogą wpłynąć na decyzje młodego pokolenia. Ten głos jest bardzo ważny, bo członkowie rodzin są często jedynymi realnymi autorytetami, jakie posiada młodzież.

Uważam, że akcja jest znakomita, choć ma charakter wyłącznie uderzenia punktowego. Równocześnie nikogo nie obraża i nie wyklucza. Mówi, jak jest.

Krusejder

Za: Młot na posoborowie (5 marca 2015) |http://przedsoborowy.blogspot.com/2015/03/konkubinat-to.html

Skip to content