Aktualizacja strony została wstrzymana

Ruszył proces przeciwko Niemcom! Za „polskie obozy zagłady”

Były więzień Auschwitz pozwał do sądu niemiecką telewizję ZDF. Chodzi o użyte przez dziennikarzy z Berlina haniebne sformułowanie określające Auschwitz „polskim obozem zagłady”.

Przed krakowskim Sądem Okręgowym rozpoczął się proces cywilny przeciwko niemieckiej telewizji publicznej ZDF o przeprosiny za użycie w omówieniu programu sformułowania o „polskich obozach zagłady Majdanek i Auschwitz”. ZDF pozwał były więzień niemieckiego obozu – Karol Tendera,  reprezentowany przed sądem przez prawników Stowarzyszenia Patria Nostra.

W ocenie byłego więźnia publikacja naruszyła jego poczucie przynależności narodowej i godność narodową, które winny być chronione przez prawo na zasadzie przewidzianej dla dóbr osobistych. Dlatego domaga się opublikowania przeprosin – donosi Polskie Radio.

W pozwie zawarliśmy wniosek o przeproszenie nas byłych więźniów i Polaków za te pomówienia i bezczelne kłamstwa. To jest fałsz historyczny. Nie ma czegoś takiego jak polskie obozy. Są niemieckie obozy zagłady na ziemiach polskich – mówił Karol Tendera, który w piśmie przed procesowym domagał się od niemieckiego nadawcy sprostowania, przeproszenia i wpłacenia 50 tysięcy euro na cele społeczne.

Jak przypomina Polskie Radio, pełnomocnicy pozwanej ZDF wnosili o oddalenie pozwu. Oprócz argumentów merytorycznych, zawartych w odpowiedzi na pozew, w kolejnym piśmie wskazywali również na niewłaściwość terytorialną polskiego sądu.

Źródło: polskieradio.pl

kra

Za: PoloniaChristiana – pch24.pl (2015-02-04)


Decyzja sądu w sprawie pozwu za „polskie obozy śmierci”

Sąd Okręgowy w Warszawie 5 marca podejmie decyzję w precedensowym procesie cywilnym przeciwko wydawcy „Die Welt” za zwrot „polski obóz zagłady”.

W czwartek zakończył się proces w tej sprawie. Powodem jest obywatel Polski, Zbigniew Osewski, którego dziadek zmarł w niemieckim obozie pracy w Iławie. Nie trafiły do niego przeprosiny wystosowane przez „Die Welt”, bo – jak przyznaje – gazeta chwilę potem użyła tego samego stwierdzenia.

Dotknięty osobiście tym stwierdzeniem Osewski żąda od spółki Axel Springer AG przeprosin w „Rzeczpospolitej”, „Gazecie Wyborczej”, i w Wiadomościach TVP za naruszenie dóbr osobistych, jakimi są tożsamość i godność narodowa oraz prawo do poszanowania prawdy historycznej. Chce też wpłaty przez pozwanego miliona złotych na cel społeczny oraz „zaniechania używania tych słów”.

Pozew Osewskiego poparła Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która przyłączyła się do procesu po stronie powoda. Pełnomocnicy Axel Springer wnieśli z kolei o oddalenie lub odrzucenie pozwu.

Źródło: wp.pl

ged

Za: PoloniaChristiana – pch24.pl (2015-02-20)


„Polski obóz koncentracyjny” przed sądem. Zapadł wyrok w sprawie wydawcy „Die Welt”

Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił pozew Zbigniewa Osewskiego wobec wydawcy „Die Welt” za użycie w tej gazecie zwrotu „polski obóz koncentracyjny”. Stało się tak, gdyż w opinii wymiaru sprawiedliwości słowa te nie odnosiły się bezpośrednio do powoda.

„Sformułowanie to może i powinno budzić sprzeciw i oburzenie każdej osoby znającej historię, zwłaszcza Polaków” – stwierdziła sędzia Eliza Kurkowska, uzasadniając wyrok. Dlaczego zatem powód został oddalony? Ponieważ odnosił się z do „nieoznaczonej grupy adresatów”. W takim przypadku, zdaniem sądu, do uznania roszczenia nie wystarczy sama przynależność do danej grupy. Sędzia podkreśliła, że „Die Welt” z własnej inicjatywy przeprosił za te nieprawdziwe słowa i usunął je ze swej strony w internecie.

Rozczarowany decyzją sądu Zbigniew Osewski stwierdził, że „sądy nie bronią obywateli polskich” i zapowiedział apelację. Jego zdaniem konieczna jest zmiana polskiego prawa w tej kwestii. Z taką propozycją wystąpiło PiS. Ugrupowanie chce, by używanie takich zwrotów było przestępstwem, zagrożonym karą do 5 lat więzienia (dotyczyłoby to także zagranicznych dziennikarzy).

Źródło: gość.pl
luk

Za: PoloniaChristiana – pch24.pl (2015-03-05)

Skip to content