Rada Ministrów Białorusi zdecydowała, że Białorusini nadal nie będę przestawiać wskazówek zegarów na czas zimowy, tym samym podtrzymując swoje postanowienie sprzed trzech lat.
Białoruskie władze zrezygnowały wówczas ze zmiany czasu na zimowy w ślad za Rosją. Rosjanie przywrócili jednak zróżnicowanie czasu letniego i zimowego, i wielu sądziło, że oficjalny Mińsk znów doszlusuje do tej decyzji. Tak jednak się nie stało, wbrew krykom, którzy zaznaczają, że w zimie jasno robi się o zegarowo zbyt późnej porze oraz tym, którzy mieli nadzieję na dodatkową godzinę snu przy zmianie czasu przestawiania godziny nie będzie. Ministrów miała do tego przekonać „grupa ekspertów” z Akademii Narodwej i Ministerstwa Zdrowia.
Tym samym w zimie czas na Białorusi nadal będzie różnić się aż o dwie godziny wobec tego obowiązujęcego w Polsce, będzie o godzinę później niż na Litwie i Ukrainie, natomiast godzina będzie jednakowa wobec wskazań zegarków w Rosji.
charter97.org/kresy.pl