W rocznicę wołyńskiego ludobójstwa w Przemyślu odbyły się „Wakacje z duchami” – impreza kabaretowa, a następnie koncert Budki Suflera – wszystko zostało sfinansowane przez samorząd województwa w ramach promocji Regionalnego Programu Operacyjnego.
Ireneusz Dzieszko z Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikke uważa, że gdyby podobne wydarzenie miało miejsce w czasach rządów Platformy Obywatelskiej, to ze strony polityków Prawa i Sprawiedliwości pojawiły by się słowa „zdrada” i „prowokacja”. Przypomniał też, że ponad rok temu ówczesny senator Władysław Ortyl był współinicjatorem ustanowienie 11 lipca Dniem Pamięci Męczeństwa Kresowian.
– To tak jakby robić koncert rockowy z okazji rocznicy zamordowania rodziny Ulmów w Markowej (zabitej przez Niemców za ukrywanie Żydów – przyp red.) – ocenia Ireneusz Dzieszko. – Po raz kolejny okazuje się, że nie ma różnicy między Prawem i Sprawiedliwością a Platformą
Zdaniem Błażeja Wilka z przemyskich struktur Nowej Prawicy, impreza to naigrywanie się z ofiar.
– W czasie wojny było hasło „Tylko świnie siedzą kinie, a co bogatsze w teatrze”. Teraz można powiedzieć „Tylko śmieci w kabarecie” – puentował Ireneusz Dzieszko.
Gospodarkapodkarpacka.pl/Kresy.pl
[Całość, wraz z Video – na stronie źródłowej]